Maciej co ty chcesz od drzewka umiejętności w wiedźminie 3 ? Grałem zarówno full szermierzem i full alchemikiem i nie znalazłem nieprzydatnych umiejętności. W rozwoju postaci ogranicza cię tylko wyobraźnia i liczba samych umiejętności. Na drzewku alchemicznym w dobrej zbroi Olgierd jako koszmar w swoim dworze na jeden cios kładł Geralta mojego, choć miałem wszystkie questy z podstawki nawet pytajniki zrobione, z założoną mistrzowską zbroją.
Drzewko alchemii to niesamowita ilość hp z odnowieniem z all eliksirów, drzewko szermierza to niesamowity dmg z młynkiem itp , a drzewkiem czarów nie grałem jeszcze.
Faktem jest, że w wiedźminie 3 nieśmiertelni nie jesteśmy, jak gramy ciągle unikami opanowanymi do perfekcji to teoretycznie nie zginiemy, ale wystarczy zobaczyć ile dmg w nas władują jak nie będziemy się osłaniać.
Wiadomo jak się nauczyłem jego ruchów to easy win, ale za pierwszym razem zaskoczenie.