Nie rozumiem wiec idei działania i sensu tego balansu. Wprowadzenie dłużyzn? To lepiej dodatkowe questy, jak np. to z wyciętą zawartością. 5 PN za poziom, 10 razy mniej punktów XP względem wanilii, oraz 2 razy droższy zakup pod względem PN umiejętności od nauczycieli? To na starcie wszyscy będą wpisywali sobie XP map i wywalali extra rudę do rzeki. :-P Choć nikt się raczej nie przyzna bo nie honor.

Może lepiej zostawić jak było w wanilii a zwiększyć tylko hp i obrażenia potworkom. Dobrze było w wanilii, tylko ze mało pobocznych questów było oraz za mało zwierzyny.
To ja jestem mało kto, :-P ponieważ akurat za kowalstwo w G2 NK, można było sobie nieźle dorobić, a EL Bastardo był lepszy od Orkowej Zguby, gdyż lżejszy. Tyle że, tam surowej rudy brakowało u sklepikarzy, gdyby nie jeden mały glitch.

Jedyna rzecz, która akurat mi się nie podobała, która poprawili dopiero w G3, że siła miała oddziaływanie na zadawanie obrażenia bronią. Nie powinna, ponieważ za dużo obrażeń się zadawało przez to.