ThorusOrca rzuciła dziewczyna.

[Gruppenfuehrer Kereth]

Fahren - mów co chcesz, dla mnie i tak jesteś ciotą  Masz swoje zdanie, ja mam prawo miec je w dupie, tak samo jak ty masz prawo mnie i moje zdanie miec w dupie.

To inaczej - powiedz lepiej kto NIE jest ciotą na tym forum. Przynajmniej się dowiemy, kto zasługuje na twój szacunek.

[Thoro]

Ubierasz dresy - licz się z tym, że będziesz odbierany tak a nie inaczej. Podobnie sprawa ma się z glanami, bluzami z kapturem i resztą szmat. Jest to nad wyraz wymowne i oczywiste dla każdego człowieka, poza oczywiście przedstawicielami subkultur, którzy przez ubiór robią dosłownie wszystko, by być kategoryzowani. Oczywiście nie przeszkadza im to później w podnoszeniu wrzawy dlaczego są odbierani ta a nie inaczej . To tak jakby grubas miał pretensję do ludzi, bo nazywają go grubym.

Nie chcesz być postrzegany za idiotę, gimbusa, dresa, prostaczka, huligana etc. etc. to ubieraj się jak człowiek, lub lepiej, ubieraj się tak jakbyś chciał by cię postrzegano.

[Werewolf]

Och, a więc jestem ciotą bo nie chodzę się napierdalać po ulicach jak ostatni idiota? Bo umiem normalnie żyć w społeczeństwie?
A zresztą, co ja się przejmuję opinią ograniczonego debila. Spierdalaj.

 ja dokładnie tak samo przejmuję się Twoją opinią  ja też umiem żyć w społeczenstwie. Jak dotąd nikt na mnie nie narzeka. Ani nauczyciele, ani ludzie, którzy mnie znają, nawet policja

Ubierasz dresy - licz się z tym, że będziesz odbierany tak a nie inaczej. Podobnie sprawa ma się z glanami, bluzami z kapturem i resztą szmat. Jest to nad wyraz wymowne i oczywiste dla każdego człowieka, poza oczywiście przedstawicielami subkultur, którzy przez ubiór robią dosłownie wszystko, by być kategoryzowani. Oczywiście nie przeszkadza im to później w podnoszeniu wrzawy dlaczego są odbierani ta a nie inaczej . To tak jakby grubas miał pretensję do ludzi, bo nazywają go grubym.

Nie chcesz być postrzegany za idiotę, gimbusa, dresa, prostaczka, huligana etc. etc. to ubieraj się jak człowiek, lub lepiej, ubieraj się tak jakbyś chciał by cię postrzegano.

Thoro, rozumiem Twoj post, ale do cholery jasnej - czy dresy są wyznacznikiem jakiejś "gorszosci"? Tylko dlatego, bo jakas banda debili którzy gwałcą, kradną i napieprzają niewinnych ludzi na ulicy się tak ubierają? Bo ubierają sie tak, co rozpierdalają stadiony? Tak, jestem kibicem. Ale tak samo uwazam to za debilizm. Ustawka, grupowa walka? Jasne, czemu nie. Ktoś chce - bez problemu. Obraza nasz klub, wiare - jasne. Ale stadion jest jak dom, dlatego dla mnie rozwalanie stadionów to debilizm. I wkurwia mnie tym bardziej, że jak ktoś nosi dresy to jest od razu tak postrzegany. Ja lubie sport, ubieram sie tzw "na sportowo", do tego w dresach czuję się dobrze, a chyba w ciuchach powinno być 100% czucia się dobrze i 50% wyglądania dobrze...? I naprawde, wali mnie opinia innych. Niech myślą o mnie co chcą. Tylko w sprawie dresów nie zrozumiem tego nigdy...

[Faren]

 ja dokładnie tak samo przejmuję się Twoją opinią  ja też umiem żyć w społeczenstwie. Jak dotąd nikt na mnie nie narzeka. Ani nauczyciele, ani ludzie, którzy mnie znają, nawet policja

Na pewno nie narzekają też ci których pobiłeś.

Thoro, rozumiem Twoj post, ale do cholery jasnej - czy dresy są wyznacznikiem jakiejś "gorszosci"? Tylko dlatego, bo jakas banda debili którzy gwałcą, kradną i napieprzają niewinnych ludzi na ulicy się tak ubierają? Bo ubierają sie tak, co rozpierdalają stadiony? Tak, jestem kibicem. Ale tak samo uwazam to za debilizm. Ustawka, grupowa walka? Jasne, czemu nie. Ktoś chce - bez problemu. Obraza nasz klub, wiare - jasne. Ale stadion jest jak dom, dlatego dla mnie rozwalanie stadionów to debilizm. I wkurwia mnie tym bardziej, że jak ktoś nosi dresy to jest od razu tak postrzegany. Ja lubie sport, ubieram sie tzw "na sportowo", do tego w dresach czuję się dobrze. I naprawde, wali mnie opinia innych. Niech myślą o mnie co chcą. Tylko w sprawie dresów nie zrozumiem tego nigdy...

poza oczywiście przedstawicielami subkultur, którzy przez ubiór robią dosłownie wszystko, by być kategoryzowani. Oczywiście nie przeszkadza im to później w podnoszeniu wrzawy dlaczego są odbierani ta a nie inaczej  .

oh well xD

[eto]

W każdym razie kulturka jest dużo większa, mimo że większość to faceci, to jednak idzie się z ludźmi dogadać innym sposobem niż pięścią.

czyt. piwo/liscie debu

albo worek

[Werewolf]

 ja dokładnie tak samo przejmuję się Twoją opinią  ja też umiem żyć w społeczenstwie. Jak dotąd nikt na mnie nie narzeka. Ani nauczyciele, ani ludzie, którzy mnie znają, nawet policja

Na pewno nie narzekają też ci których pobiłeś.

Thoro, rozumiem Twoj post, ale do cholery jasnej - czy dresy są wyznacznikiem jakiejś "gorszosci"? Tylko dlatego, bo jakas banda debili którzy gwałcą, kradną i napieprzają niewinnych ludzi na ulicy się tak ubierają? Bo ubierają sie tak, co rozpierdalają stadiony? Tak, jestem kibicem. Ale tak samo uwazam to za debilizm. Ustawka, grupowa walka? Jasne, czemu nie. Ktoś chce - bez problemu. Obraza nasz klub, wiare - jasne. Ale stadion jest jak dom, dlatego dla mnie rozwalanie stadionów to debilizm. I wkurwia mnie tym bardziej, że jak ktoś nosi dresy to jest od razu tak postrzegany. Ja lubie sport, ubieram sie tzw "na sportowo", do tego w dresach czuję się dobrze. I naprawde, wali mnie opinia innych. Niech myślą o mnie co chcą. Tylko w sprawie dresów nie zrozumiem tego nigdy...

poza oczywiście przedstawicielami subkultur, którzy przez ubiór robią dosłownie wszystko, by być kategoryzowani. Oczywiście nie przeszkadza im to później w podnoszeniu wrzawy dlaczego są odbierani ta a nie inaczej  .

oh well xD

Nie narzekają, bo każdy który dostał oklep na to zasłuzył. Nigdy nie napieprzylem zadnego słabszego, zawsze jesli juz to w obronie własnej lub czyjejś. No i oczywiscie ustawki i sparingi  ale na to sie już piszą sami, bez mojej woli.

[EdekSumo]

Nie narzekają, bo każdy który dostał oklep na to zasłuzył.

No bo np. mijając na chodniku nie powiedział dzień dobry wielmożnemu panu. No co za chamstwo w tym państwie

[Baggio]

Skończcie...

[Werewolf]

Nie narzekają, bo każdy który dostał oklep na to zasłuzył.

No bo np. mijając na chodniku nie powiedział dzień dobry wielmożnemu panu. No co za chamstwo w tym państwie

Gdzies napisalem, że oklepałem kogoś, kto nie powiedzial mi dzien dobry?

A jaki ja pan jestem żeby mi kto dzien dobry na ulicy powiedzial? Starszym osobom mi znanym ja mowie "dzien dobry", a kumplom siema, cześć. Odpowie, nie odpowie - jego sprawa, mam w dupie. Ja tak czy siak mówie

[eto]

napiszesz, nie napiszesz, my wszyscy mamy w dupie twoje posty. ja tak czy siak tym bardziej

[Faren]

napiszesz, nie napiszesz, my wszyscy mamy w dupie twoje posty. ja tak czy siak tym bardziej  

e no bez przesady, pośmiać się można.

[Werewolf]

 tak samo jak ja wasze  i jestem z tego powodu 100% szczęśliwy

[eto]

to skoncz na nie odpowiadac a wszyscy beda w 100% szczesliwi

[Werewolf]

To przestancie je pisać ;)

[Cedric]

Julian Tuwim : Pocałujcie mnie wszyscy w dupę

Spoiler

[/color]Absztyfikanci Grubej Berty[/size]

I katowickie węglokopy,

I borysławskie naftowierty,

I lodzermensche, bycze chłopy.

Warszawskie bubki, żygolaki

Z szajką wytwornych pind na kupę,

Rębajły, franty, zabijaki,

Całujcie mnie wszyscy w dupę.

 

Izraelitcy doktorkowie,

Widnia, żydowskiej Mekki, flance,

Co w Bochni, Stryju i Krakowie

Szerzycie kulturalną francę !

Którzy chlipiecie z “Naje Fraje”

Swą intelektualną zupę,

Mądrale, oczytane faje,

Całujcie mnie wszyscy w dupę.

 

Item aryjskie rzeczoznawce,

Wypierdy germańskiego ducha

(Gdy swoją krew i waszą sprawdzę,

Werzcie mi, jedna będzie jucha),

Karne pętaki i szturmowcy,

Zuchy z Makabi czy z Owupe,

I rekordziści, i sportowcy,

Całujcie mnie wszyscy w dupę.

 

Socjały nudne i ponure,

Pedeki, neokatoliki,

Podskakiwacze pod kulturę,

Czciciele radia i fizyki,

Uczone małpy, ścisłowiedy,

Co oglądacie świat przez lupę

I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,

Całujcie mnie wszyscy w dupę.

 

Item ów belfer szkoły żeńskiej,

Co dużo chciałby, a nie może,

Item profesor Cy… wileński

(Pan wie już za co, profesorze !)

 

I ty za młodu nie dorżnięta

Megiero, co masz taki tupet,

Że szczujesz na mnie swe szczenięta;

Całujcie mnie wszyscy w dupę.

 

Item Syjontki palestyńskie,

Haluce, co lejecie tkliwie

Starozakonne łzy kretyńskie,

Że “szumią jodły w Tel-Avivie”,

I wszechsłowiańscy marzyciele,

Zebrani w malowniczą trupę

Z byle mistycznym kpem na czele,

Całujcie mnie wszyscy w dupę.

 

I ty fortuny skurwysynu,

Gówniarzu uperfumowany,

Co splendor oraz spleen Londynu

Nosisz na gębie zakazanej,

I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,

A srać chodziłeś pod chałupę,

Ty, wypasiony na Ikacu,

Całujcie mnie wszyscy w dupę.

 

Item ględziarze i bajdury,

Ciągnący z nieba grubą rętę,

O, łapiduchy z Jasnej Góry,

Z Góry Kalwarii parchy święte,

I ty, księżuniu, co kutasa

Zawiązanego masz na supeł,

Żeby ci czasem nie pohasał,

Całujcie mnie wszyscy w dupę.

 

I wy, o których zapomniałem,

Lub pominąłem was przez litość,

Albo dlatego, że się bałem,

Albo, że taka was obfitość,

I ty, cenzorze, co za wiersz ten

Zapewne skarzesz mnie na ciupę,

Iżem się stał świntuchów hersztem,

Całujcie mnie wszyscy w dupę !…

[/color]

Z dedykacją [/size]

Heh, czas chyba zamknąć temat, don't ya ?

[Leinnan]

Nie chcesz być postrzegany za idiotę, gimbusa, dresa, prostaczka, huligana etc. etc. to ubieraj się jak człowiek, lub lepiej, ubieraj się tak jakbyś chciał by cię postrzegano.

Możesz mi napisać definicję ubierania się jak człowiek?

[Lansjer]

Dokładnie. W gimbazie zdarzyło mi się mieć tam kosę z kimś, ale to gimbaza więc wiadomo.
A w technikum (mimo że panuje powszechna opinia że idą tam same dresy i nieuki) sytuacja odwrotna, bardzo rzadko widziałem jakieś zadymy, a jak już to jedna i ta sama osoba która chyba potem wyleciała nawet.
W każdym razie kulturka jest dużo większa, mimo że większość to faceci, to jednak idzie się z ludźmi dogadać innym sposobem niż pięścią.

Ja przychodząc do technikum spodziewałem się ujrzeć cwaniaków którzy bujają się po szkole w dresach itp, a ku mojemu zdziwieniu wszyscy zachowują się w miarę normalnie. Ogólnie nie widziałem nawet żeby jakieś spiny były w klasie jak i w całej szkole. Możliwe że dlatego iż moja szkoła jest dość wymagająca( np.jak zapomnisz butów na zmianę módl się żeby ochroniarz cię wpuścił do szkoły, masz nieusprawiedliwiony jeden dzień - 35 pkt, - 7 pkt lekcja, a za półrocze dostaje się 100) nie mówię już o jakimś podpadnięciu nauczycielowi lub "solówie" itd bo za to można z łatwością wylecieć ze szkoły.

Tak, jestem kibicem. Ale tak samo uwazam to za debilizm. Ustawka, grupowa walka? Jasne, czemu nie. Ktoś chce - bez problemu. Obraza nasz klub, wiare - jasne.

Spoiler

https://www.youtube.com/watch?v=-FdXQ-C5XMg

to ty ten po prawej? czy może ten w środku?      

[Thoro]

Możesz mi napisać definicję ubierania się jak człowiek?

Wyjdź na ulicę i poszukaj ludzi, którzy wyglądają dobrze nie kojarząc ich przy tym z raperami, dresiarzami, gejami, skinami i metalami. Nie ma czegoś takiego jak definicja dobrego ubioru, który jednocześnie nie budzi mylnych lub negatywnych skojarzeń bo są to kwestie umowne i środowiskowe. Ludzie na prowincji często ubierają się w szmaty i możesz zostać odebrany "ekstrawagancko" (zasobność, dostępność dóbr, wyczucie stylu i znajomość trendów), kiedy w większym mieście po prostu będziesz jednym z wielu dobrze wyglądających mężczyzn. Jeśli już koniecznie chcesz przykład jak być dobrze, uniwersalnie i nieprzesadnie elegancko ubranym nie wzbudzając przy tym głosów o pedalstwo to pooglądaj sobie np. zdjęcia z planu the vampire diaries.

Thorus, nosząc dresy musisz się pogodzić z tym, że bez względu na wszystko będziesz postrzegany w określony sposób. Sam bardzo lubię odzież militarną bo jest niesamowicie funkcjonalna, wygodna a do tego niezniszczalna i jeszcze przed rokiem głównie tak się ubierałem. Nie pójdę jednak kurwa do banku czy na uczelnię od stup do głów ubrany jak komandos czy kontraktor . Co nie znaczy, że całkiem zrezygnowałem z takiego stylu, bo lubię wplatać jego elementy do ubioru codziennego. To, że lubisz sport też niczego nie przekreśla. Obczaj sobie np. styl ubioru angielskich hooliganów - sportowo, klasycznie, wygodnie i w miarę elegancko. Sam często nieświadomie tak chodzę ubrany.

[Leinnan]

Wyjdź na ulicę

Mieszkam na wsi, oba miasta obok mnie w promieniu 10 km to dziury więc wiesz

styl ubioru angielskich hooliganów

Tj. zgłoś się do sawcia, on da ci foty

[Werewolf]

Taaa, sawcio i hooligans...