bo ciało się ciągle zmienia ewoluuje
właśnie dlatego jeszcze nie mam tatuażu

Boję się rozciągnięcia, podobno nie wpływa za bardzo na tatuaż nawet przy dużym zwiększeniu masy, ale wolę nie ryzykować - przynajmniej na razie...
...a jak już się zdecyduję, to co prawda nie walne sobie tatuażu jak wyżej, ale zszyte ramię będzie moje (mniej więcej coś takiego:
http://pics.livejournal.com/tracebullets007/pic/0004f1bc) Podobnie jak Sully też chcę zapełnić sobie resztę ramienia. Zajebiście podoba mi się ten efekt
A, no i trzeba chodzić tylko do sprawdzonego salonu, oto co może Cię spotkać, jeśli zabłądzisz:
Pamiątka ze swojej decyzji na całe życie