Wiedźmin:
- prawdziwe uniwersum i historia świata gry,
- wyraziści bohaterowie z charakterem i przeszłością,
- dialogi na filmowym poziomie,
- dojrzała fabuła zawierająca wątki polityczne, społeczne, socjologiczne,
- charyzmatyczna ciekawa postać bohatera,
Gothic
- uniwersum ściśle ograniczone do tego co widzimy na ekranie, uboga historia świata gry,
- bohaterzy pizdowaci, bez żadnej historii, charakteru, w większości niczym nie odróżniający się od reszty przypadkowych postaci z gry,
- proste dialogi, gdzie byle szuszwol błyszczał elokwencją niczym przewodnik po krakowie a szczytem fantazji było jakieś "to twoja dupa czy głowa"

,
- fabuła płaska jak patelnia tefal, bez żadnego podtekstu, nieoczekiwanych zwrotów, wielowątkowości,
- bohater aka największa pizda w grze. jeszcze w pierwszej części szło to przełknąć ale powtórka z rozrywki jaką był gothic 2 dobiła wszystko
Wnioski proszę wyciągnąć samemu. Jedyne w czym Gothic jest lepszy od Wiedźmina to większa swoboda świata, interakcja z otoczeniem i większa grywalność, ale sądzę że nie długo. Wystarczy sobie porównać progress na linii G1>G2 a ten zaistniały przy Wiedźminie. W Gothicu otrzymaliśmy po raz kolejny ten sam rdzeń i niewiele więcej ponad. Wiedźmin 2 jak na razie prześciga poprzednika na każdym możliwym polu. Co tu w ogóle porównywać? Gothic był fajny te 8 lat temu, jak się miało z resztą i lat niewiele więcej jak owe 8, choć zdaje sobie sprawę, że wielu zatrzymało się w rozwoju kulturalnym gdzieś pomiędzy nową częścią transformersów a jednym z filmów animowanych disneya. Oczywiście, można mieć sentyment ale nie ośmieszajcie się, że to jest lepsze bo zwyczajnie nie jest i stoją za tym obiektywne czynniki a nie żadna "kwestia gustu" czy inne gówno, chyba że właśnie wasz gust takowym gównem jest.