Muzyka

[Anonymized]

Zapoznajcie się z moją nowo opanowaną mocą >: D

Wzruszające pianinko ;_;
[media]https://dl.dropbox.com/u/102355904/MP3/1.mp3[/media]

Jeszcze bardziej wzruszające pianinko ;_;
[media]https://dl.dropbox.com/u/102355904/MP3/2.mp3[/media]

i trzecia świetna kompozycja
[media]https://dl.dropbox.com/u/102355904/MP3/3.mp3[/media]

Za prawidłowe źródło obsypuje propsami

[Godefroy93]

https://www.youtube.com/watch?v=hCuMWrfXG4E

Pierwszy raz tą piosenkę usłyszałem już dawno i długo nie potrafiłem przypomnieć tytułu:P

[Ezzam]

Nie przepadam za muzyką elektroniczną, ale nie wiedzieć czemu chiptune'y mi się podobają.
[media]

https://www.youtube.com/watch?v=6hdhyfNsZRo

[/media]

[Dreamerion]

Hahahahahahah

https://www.youtube.com/watch?v=1fNMY11LJ84

[Anonymized]

czym różni się to od całej masy innego discopolo, że zasłużyło sobie na linka? :I

[Thoro]

już lepiej przypomnieć klasykę gatunku

https://www.youtube.com/watch?v=GKbTC8Z_EGc

[Dreamerion]

czym różni się to od całej masy innego discopolo, że zasłużyło sobie na linka? :I

Urzekł mnie tekst.

[Anonymized]

niczym nie różni się poziomem od reszty

[Dreamerion]

No poziom jest tak niski i tak z przekonaniem wyśpiewywany, że dawno mnie tak nic nie rozbawiło ;p
Będzie hit na popijawach.

[Wowoz]

https://www.youtube.com/watch?v=Ianf7LuV3WM

[KolegaZWojska]

Tam jest błąd w nazwie wykonawcy - powinno być state of mind & NPC -,-

[Faren]

https://www.youtube.com/watch?v=EE7XkaFFtGE

[DzikiBen]

Hahahahahahah

https://www.youtube.com/watch?v=1fNMY11LJ84

Naprawdę straszne - nie chce uznawać się za jakąś elitę słuchającą tylko wyszukanej muzyki, ale widząc coś takiego czuje się autentycznie źle, głupio, czuje zażenowanie i wstyd. To gwałt na umyśle i duszy, gruby kutas wymierzony prosto w kierunku jelita grubego. Jest tyle świetnej muzyki rozrywkowej, przystępnej, chwytliwej, w sam raz do imprez - na pewno na tyle, by od gówna tego pokroju trzymać się tak daleko, jak tylko można, nie obrażać przy tym siebie i ludzi w okół. I nie, nie potrafiłbym się przy tym bawić, pić, tańczyć czy nawet stawiać porannego kloca.

[Dreamerion]

Przecież takiej muzyki nie traktuje się na poważnie. Ja mam ubaw.

[Caesum]

gruby kutas wymierzony prosto w kierunku jelita grubego.

Hmmm... Chyba tego posłucham.

[DzikiBen]

Ja mam ubaw.

Mnie nie bawi, ale wiem o czym mowa. Z tego samego powodu raz na miesiąc, wspólnie z kolegą, organizujemy sobie seansik sztampowych horrorów o grupce amerykanów wysyłanych na survival.  Po prostu do muzyki jakoś ciężej nabrać mi jakiegoś dystansu.

[Thoro]

Naprawdę straszne - nie chce uznawać się za jakąś elitę słuchającą tylko wyszukanej muzyki, ale widząc coś takiego czuje się autentycznie źle, głupio, czuje zażenowanie i wstyd. To gwałt na umyśle i duszy, gruby kutas wymierzony prosto w kierunku jelita grubego. Jest tyle świetnej muzyki rozrywkowej, przystępnej, chwytliwej, w sam raz do imprez - na pewno na tyle, by od gówna tego pokroju trzymać się tak daleko, jak tylko można, nie obrażać przy tym siebie i ludzi w okół. I nie, nie potrafiłbym się przy tym bawić, pić, tańczyć czy nawet stawiać porannego kloca.

Tam pierdolisz. W dzisiejszych czasach już praktycznie nikt nie traktuje disco polo poważnie i cały ten syf jest nagrywany wyłącznie dla pieniędzy i rozrywki. Z resztą to nie jest muzyka do domu, chyba że jesteś ciężkim wieśniakiem ale na wiejskich dyskotekach i remizach sprawdza się wyśmienicie. Szczerze mówiąc wolę już takie coś, bardziej taneczne niżeli znane wszystkim łupanie lecące w każdym popularnym klubie. A słowa? Kogo obchodzą słowa, jeśli jesteś napierdolony i/lub naćpany a nagłośnienie i akustyka jest gorsza niż na dożynkach w Kaczej Woli w 89?

I nie, nie potrafiłbym się przy tym bawić, pić, tańczyć czy nawet stawiać porannego kloca.

Uwierz, że gdyby jakaś gminna obciągara wymasowała ci kutasa na środku parkietu i nie tylko to wraz z odpływem krwi z mózgu w dolne partie ciała szybko zmieniłbyś zdanie odnośnie samej muzyki jak i takich imprez .

[KolegaZWojska]

Uwierz, że gdyby jakaś gminna obciągara wymasowała ci kutasa na środku parkietu i nie tylko to wraz z odpływem krwi z mózgu w dolne partie ciała szybko zmieniłbyś zdanie odnośnie samej muzyki jak i takich imprez .

Ja tam wolę masowanie kutasa, w łóżeczku przy muzyce, którą lubię.

[Thoro]

bo jesteś za stary na gówniarskie ekscesy

[Wowoz]

Uwierz, że gdyby jakaś gminna obciągara wymasowała ci kutasa na środku parkietu i nie tylko to wraz z odpływem krwi z mózgu w dolne partie ciała szybko zmieniłbyś zdanie odnośnie samej muzyki jak i takich imprez .

Ja tam wolę masowanie kutasa, w łóżeczku przy muzyce, którą lubię.

sam sobie masujesz?