23
« dnia: 2013-05-29, 18:18 »
Właśnie przeszedłem Returninga i poświęciłem na niego ok. 100 h - tak więc mogę co nieco się wypowiedzieć.
Generalnie mod jest dobry ale jest bardzo dużo wad/komplikacji, które irytują człowieka. Pierwszym elementem, który się rzuca w oczy, to trudność gry. Nawet na poziomie łatwym mamy problemy z początkowymi potworkami, nie mówiąc już o poziomie rzeźnik. Dla jednych będzie to doskonała szansa na wykazania się i odpowiednie rozwinięcie postaci a dla niektórych, to niestety mądręga. Ciężka jest szczególnie początkowa walka z bandytami, którzy nie tylko mają przewagę liczebną ale również statystyki zostały mocno poprawione.
Tak jak przystało na dodatki do Gothica, także i w tym zostały dodane nowe gildie. Mi się najbardziej podobała gilida morderców - tylko jedyny minus był taki, że fabuła tej gildii jest bardzo krótka i na dobrą sprawę można ją przejść w 30 minut. Brakowało mi troszeczkę intrygi i większej ilości zleceń.
Inną gildią o której również chciałbym napisać słów kilka to Opiekunowie. Jest to gildia, której głównymi zadaniami będzie znajdź->przynieś co po dłuższym czasie może stać się naprawdę irytujące. Dodatkowo miejsca w których można spotkac poszczególnych Opiekunów zdają się być trudne do odnalezienia bez poradnika (np. Opiekun, który znajduje się niedaleko farmy Akila). Jednak gdy przejdziemy wszystkie dostępne misje dla tej gildii zostaniemy sowicie wynagrodzeni.
Uwaga: dalsze informacje mogą zawierać spoilery.
W modzie znalazłem kilka nieścisłości/błędów m.in:
- Jak pamiętamy w NK zabijamy Bloodwyna i ucinamy mu głowę. W późniejszych rozdziałach Bloodwyn zmartwychwstaje i przemienia się w ... zombie. Nasuwa się tutaj pytanie: Jak to możliwe, że Bloodwyn stał się zombie bez głowy?
- Niektóre zadania zostały tak skonstruowane, że trzeba je wykonać w odpowiednim rozdziale. W dalszych rozdziałach może być problem z wykonaniem określonego zadania (np. odnalezienie Uriziela)
- Podobnie jak Dark Saga miałem następujący problem, że w 7 rozdziale miałem dostarczyć myśliwym 10 zbrój z płyt pełzacza. Problem polegał na tym, że miałem tylko określoną ilość płyt z pełzaczy a wszystkie inne pełzacze zostały przeze mnie unicestwione (wszystkie jaskinie w Khorinis, jaskinie/świątynie w Górniczej Dolinie, Jarkendarze)
- Podobnie jest z myśliwymi. Jeżeli nie masz zbroi myśliwego i chcesz dołączyć do tej gildii Falk mówi Ci, żebyś przyniósł skóre czarnego trolla. Przyniosłem skóre czarnego trolla i co? Wręczyłem mu i do gildii niestety nie zostałem przyjęty, ponieważ nie było innych opcji dialogowych.
- W Jarkendarze obok czarnego trolla są jagody trolla, który dają nam wytrzymałość (zrywając jedną roślinę pojawia się następna - i tak możemy zerwać ok. 60 czy 70 jagód trolla i dodać sobie do wytrzymałości)
- Czytanie książek u innych osób jest zabronione - można dostać wpierdziel np. od Constantina.
- To samo tyczy się ze skrzynkami. Pamiętacie jaskinie na samym początku gdzie urzedują bandyci? Idąc z Cavalornem, rozprawiając się z bandydatmi przy próbie otwarcia skrzyni zostaniecie przez niego zaatakowani.
- Podczas szturmu na zamek w 7 rozdziale w Górniczej Dolinie po pokonaniu orkowego przywódcy i przywłaszczeniu sobie jego rzeczy zostałem zaatakowany przez wszystkich paladynów.
- Po uwolnieniu Gritty z rąk bandytów - Thorben mówi nam, że nauczy nas otwierania zamków. Pomimo tego, że mówi nam jak to się robi nie dostajemy tej umiejętności. Aby się nauczyć tej umiejętności musimy oddać Thorbenowi księgę długów Lehmara.
- W rozdziale 4 po każdorazowym wyborze opcji dialogowej u Lorda Hagena z orkowymi przywódcami dostajemy 50 punktów doświadczenia.
Największym mankamentem w Returningu jest chyba sama rozgrywka. Nie została dobrze zbalansowana. Dla przykładu:
- W 4 rozdziale przedostając się na bagno możemy poprosić o pomoc Roda i Ciphera. Niestety nie są oni w stanie poradzić sobie z jaszczuroludźmi i padają bardzo szybko. Ja musiałem robić to w taki sposób, że szedłem sam na bagna i prowokowałem jaszczuroludzi, żeby biegli za mna do ławki z Rodem i Cipherem i dopiero wtedy oni ich zabijali.
- Walka ze smokami również była bardzo ciężka i pomimo, że grałem Łowcą Smoków musiałem używać czarów, żeby pokonać niektóre smoki
- Walka ze smokiem ożywieńcem czy demonem na tajemniczej wyspie - impossible.
I na koniec napiszę o radach jakie mogę dać graczom Returninga:
- Nauczcie się kradzieży kieszonkowej oraz otwierania zamków, ponieważ jest to potrzebne chodźby do tego, żeby dołączyć do bractwa Śniącego. Otwieranie zamków przydaje się również w dalszych rozdziałach.
- Nie polecam wam inwestować w punkty życia, które początkowo kosztują 1250 sztuk złota (25 pkt. życia i 5 pkt nauki). W tym celu lepiej wykupić recepturę które dają energię życiową z dzikich/leśnych jagód (receptura dostępna jest chyba u Constantine w dalszych rozdziałach)
- Jeżeli potrzebujecie pieniędzy i chcecie wykorzystać małego buga w grze to zostańcie czeladnikiem u Harada. Wyuczcie się u niego kucia mieczy. Każdego dnia jego czeladnik Brian ma do sprzedania 2 pręty, które umożliwią Wam wykucie oręża i sprzedania ich po atrakcyjnej cenie u Harada.
- Inną opcją zarabiania pieniędzy jest dołączenie do myśliwych i sprzedawania jednemu z nich trofeów z zabitych zwierząt.
- Jeżeli grasz wojownikiem naucz się umiejętności usuwania serc. W dalszych rozdziałach będziesz miał okazje nauczyć się receptury siły, która jest pozyskiwana z orkowych serc. To samo tyczy się postaci, które inwestują w zręczność. W grze istnieje również receptura, która umożliwia poprawę zręczności z serc jaszczuroludzi.
- Jedz jabłka, ponieważ określona ilość zjedzonych owoców sprawia, że dostajesz punkty siły.
- Na początku gry korzystaj z ognistych strzał/kul ognia aby pozabijać bandytów.
- Staraj się jak najszybciej wykonać wszystkie misje u opiekunów - ostatni z nich pojawia się w rozdziale 4. Po dołączeniu do opiekunów/haradrimów będziemy mieli okazje uczyć się u nich zupełnie za darmo.
- Zanim zaczniesz zabijać pełzacze naucz się pozyskiwać płyty z pełzaczy, które będą Ci potrzebne w rozdziale 7.
I co najważniejsze ... inwestuj w swoją postać zdobywając doświadczenie, ponieważ ten mod jest tylko dla weteranów Gothica, którzy są odpowiednio zmotywowani na prawdziwe wyzwanie!