Już kiedyś ktoś o tym pisał. Można snuć domysły, ale to nie jest nie dopatrzenie. Bractwo z G1 nie jest dokońca tym samym, co w Returnie. Najważniejsze jest, że można powiedzieć, że są dwie części bractwa. Jedno to w Khorinis. Oni nie wierzą w Śniącego, ale nie są też wyznawcami Innosa, Adanosa, czy Beliara. Oni są bardziej zgrupowaniem magów i wojowników. Druga część ta w miejscu klaszoru zmiennokształtnych z G1 znowu wierzą w "czwartego boga"(nie będę spoilerował). Większość z nich to członkowie byłego, bractwa ale nie wszyscy. W rzeczywistości po rozłamach też w organizacjach mogą zajść zmiany. To, że zajmowali się tym w GD nie oznacza, że to był ich zawód. Bractwo można powiedzieć, że dążyło do harmonii ducha np. paląc bagienne ziele, które poza otępieniem dawało jakieś efekty wzmacniające ducha. Drugim zadaniem była głoszenie nauk śniącego. Skoro w G2 już nie czczą go, to czym taki Cadar miał się zająć? Po prostu jedna zmiana pociągła za sobą inne mało znaczące