Majaczek, trochę mieszasz. Po pierwsze, nigdy jeszcze nie słyszałem nazwy GothicExtender, prawidłowa nazwa to g2ext. Po drugie, NIE dochodzi do modyfikowania binarki i jest to w 100% legalne... Sam napisałeś że wymaga to tzw report version gothic2.exe, oryginalnego pliku wykonywalnego od PB, w żadnym wypadku nie zmienionego. Kod jest wstrzykiwany z g2ext.dll do pamięci komputera już w momencie startu silnika, sama binarka jest nie ruszana.
Nie da się po prostu zastąpić g2ext Ikarusem ani na odwrót. To dwa różne narzędzia działające w całkowicie inny sposób i wyposażone w zupełnie inne api. Owszem, cele ich używania są mniej więcej takie same, ale na tym podobieństwa się kończą. Ikarus nie dość że ma mniejsze możliwości, to jest znacznie mniej wydajny, mniej stabilny i toporniejszy (znacznie, znacznie, znacznie bardziej) w obsłudze (chociaż może zależy to od tego co właściwie się robi). G2ext nie może mieć swojego własnego dekompilatora, to tak jakbyś zastanawiał się czy może mieć go Ikarus. To przecież po prostu tylko pomocnicze narzędzie (a nie cały nowy system skryptów), nie ma sensu specjalnie dla niego pisać dodatkowej aplikacji (zwłaszcza że dekompilacja najczęściej jest działaniem niepożądanym, choćby teamy translatorskie mogą zwykle zwrócić się bezpośrednio do grupy).