Bo ja wiem? Prostą rzeczą byłby skrypcik konwertujący, prostszą poszukanie innego programu do printscreenowania, a najprostszą przekonfigurowanie programu tak, żeby robił w jpg, ale nie wiadomo czy program na to pozwala.
Edit: z nudów Ci to napisałem, proszę:
export NAZWA=screen-$(date +%d-%m-%Y-%H-%M-%S)-$RANDOM; gnome-screenshot -f $NAZWA'.png'; convert $NAZWA'.png' $NAZWA'.jpg'; rm $NAZWA'.png';
Jak chcesz do konkretnego folderu (a lepiej chciej, bo nie wiem gdzie to zapisze bez tego

), to wpisujesz przed "screen" ścieżkę, dla przykładu
export NAZWA=/home/zkirtaem/screenshot/screen-$(date +%d-%m-%Y-%H-%M-%S)-$RANDOM; gnome-screenshot -f $NAZWA'.png'; convert $NAZWA'.png' $NAZWA'.jpg'; rm $NAZWA'.png';
No i teraz, well, 'instalacja':
su
cd /usr/bin
nano skriny
wklej kod
ctrl+o
enter
ctrl+x
chmod +x skriny
Od teraz terminal będzie zbędny;
Wchodzisz w ustawienia klawiatury/skróty;
Dodajesz własny skrót, nazwa jak sobie chcesz, polecenie skriny;
podpisujesz go pod printa, usuwając poprzedniego printa (w kategorii "Zrzuty" bodajże) z ustawień.
Włala. Gratis masz teraz komendę w terminalu, skriny, robiącą screenshot.