Poza tym że może fajnie wyglądać to ten linux warty jest tylu problemów?
Ta, bo po pewnym czasie potrafisz każdy* z tych problemów rozwiązać. Linuks nie jest taki trudny, po prostu trzeba zrozumieć jak działa - a jak już zrozumiesz, to możesz zrobić naprawdę to co tylko chcesz. "Wszystko jest plikiem" to naprawdę piękna zasada jeśłi potrafisz i lubisz pisać programy: w takiej windzie gdybym chciał napisać dajmy na to 'program który migocze mi podświetleniem ekranu w laptopie', musiałbym prawdopodobnie przestudiować całą dokumentację lapka producenta i napisać własny sterownik, w linuksie to jest kwestia dosłownie kilku linijek.
Taki system dla zapaleńców.
Swoją drogą, niesamowite jak bardzo Valve zdołało rozkręcić granie na linuksie. Naprawdę, nie spodziewałem się tego - z każdym miesiącem w mojej bibliotece na steamie pojawiają się nowe gry, w które mogę grać natywnie na linuchu. I to nie jakieś pierdoły tylko pełnoprawne tytuły jak Bioshock Infinite, PoE czy Metro Redux. I nawet kilka nowych, jeszcze niewydanych gier (również dużych! arkham knight) deklaruje wsparcie dla linuksa po wyjściu - plus każdy duży nowy engine ma linuksowe wsparcie. Naprawdę, może nie brzmi to jakoś niesamowicie ale ja i tak jestem zaskoczony że tak wiele udało im się osiągnąć.