te podświetlanie postaci do dupy,
fajnie rozwiązana mapa, lepsze to niż jakieś fikuśne ramki typu tych w dragon age aczkolwiek takiej mapy nie powinno być w ogóle,
grafika prezentuje się ciekawie i naturalnie jednak brak tu jakiejś głębi obrazu. liczyłem na coś lepszego ale przynajmniej nie ma żadnych zjebanych rozmyć i przepalonych tekstur rodem z konsolowych gier dla pedałów,
ryje to niestety tragedia i poziom roku 2005,
okno rozmowy paskudne,
nie podoba mi się, że wszędzie jest słonecznie,
animacje nie wyglądają na zbyt dobre,
walka beznadziejna,
nie wiem czy to taki kurwa problem na miarę roku 2010 że w żadnej ze współczesnych gier, po tylu latach nie można kurwa dorobić kołczanów, pochw i innych sensownych rozwiązań a całe gówno musi beznadziejnie wisieć na plecach?