yup, wiem już że na zbyt słabych - 300 siły, 1.7k hp, 500 wytrzymałości, 95% walki dwuręką
co jest generalnie mega niefajne w tym modzie, że autentycznie z niczym nie miałem problemu w lesie, absolutnie z niczym, nie wiem nawet czy padłem tam w którymś momencie w bezpośredniej walce. (+ miałem 50 pn nie wykorzystanych, nie sądziłem że przed kalomem nie będzie można się cofnąć...)
generalnie do lasu asasynów wlazłem po to, żeby zdobyć odporność na trutki, mam zbugowane coś i nie dostaję questa na przyniesienie zwojów zapomnienia dla Karrasa, przez co Constantino nie mógł mnie tego nauczyć