Nie poddawaj się, gra może i ma bugi, ale na pewno jest warta rozegrania - sam się jeszcze nimi nie zniechęciłem.
Szkielet o którym piszesz to pewnie "Susan piękna" ta w okolicy placu wymian? Już tu się przewinął wątek że ona specjalnie jest nieśmiertelna, w skrócie oczyszczasz grób i w nogi. A te kominiarki faktycznie bywają irytujące, ale hej, nie każdy w grze musi mieć wyjściową twarz xD
Zastanawiam się nad różnicą między poziomem łatwym a pozostałymi, to nie tak że na poziomie easy jak sprzedajemy itemy powinniśmy dostawać więcej hajsu? Tymczasem za prawie wszystko od samego startu jest 1 sztuka złota : P
I w sumie nie bardzo jest easy xD
Największy problem miałem z tymi paczkami broni co trzeba było podrzucić do skrzyni w obozie bandytów, niby Gestath w rozmowie je dał, w ekwipunku ich nie miałem, to przyzwałem tego co ma wszystkie itemki (3 razy) by wziąć od niego paczkę broni jednoręcznych bo myślałem że o to chodzi - przy czym mi nie zaliczało, pierdyliard loadingów i nagle w ekwipunku pojawiły się te magiczne paczki z bronią - a na 100% ich nie miałem bo za każdym razem traciłem 5 minut na sprawdzenie całego ekwipunku, nie wiem co w końcu pomogło.
Mod na pewno wymaga paru łatek, ale to nie tak że jest nie grywalny. (oprócz konieczności uruchomienia 4 rozdziału : P )
Post po edycji:
Ale za to w czwartym rozdziale już się ostro pierdzieli... Erak powinien być w miejscu Gestatha w obozie myśliwych z tego co zrozumiałem, a u mnie leżał martwy w twierdzy - dopiero jego ożywienie pomogło pchnąć fabułę dalej ;..;
Kolejny EDIT:
Ktoś ogarnął jak zrobić tego questa na komplet łowcy u Jana? Stoję przed nim ze wszystkim co trzeba i nie ma opcji dialogowej na ten temat