Domyślam się więc o co chodzi. Ja z kolei kupiłem kiece od alrika wcześniej. Komputer doszedł zapewne więc sam do wniosku, że mamy już strój, który uprawnia nas do ruszenia dalej z questem na obywatela i nie potrzebujemy już tego od hanny.
Jeżeli ktoś mógłby potwierdzić moje dywagacje byłoby miło.
Oprócz tego chiciałbym przypomnieć o tym, iż nasa kłamie, ziemia jest płaska, biblia jest prawdą oraz, że Bóg istnieje.