Pisałem ostatnio, gdy padła taka propozycja, i napiszę znowu: NIEEEEEEE!
Serio, Arkadikuss NIE PASUJE do tej postaci. On byłby dobrym Thorusem, Gornem, jakimś magiem, jakimś cieniem, jakimś kretem, jakimś kimś innym jeszcze. Wiele ról można mu dać i wypadnie dobrze, ale nie Bezimiennego.
(żeby nie było, że mam tylko propozycje destruktywne: zawsze można za Milem dać Leonsa, i w co drugą wypowiedź Bezimiennego wtrącić słynne "hehe")