Gothic vs Wiedźmin 91383 255

O temacie

Autor sebogothic

Zaczęty 14.05.2016 roku

Wyświetleń 91383

Odpowiedzi 255

Simon Said

Simon Said

Moderator
Nilfgaard
posty6476
Propsy3038
ProfesjaTester
  • Moderator
  • Nilfgaard
Jedyną wartą wspomnienia rozmową jest historia Lee i to tyle chyba.
 
http://chomikuj.pl/gothicwarrior

https://www.youtube.com/watch?v=UCMTYnPVyFu



Kuba

Kuba

Złote Wrota
posty1137
Propsy464
ProfesjaScenarzysta
  • Złote Wrota
Ich pewnie jara tajemniczy niby bękart Rhobara II z którego zmiast stworzyć mega wątek polityczny stworzono materiał do expienia dla Bezia.
 

Ali G

Ali G

Użytkownicy
Nie odmawia się, kiedy pieniądz woła.
posty682
Propsy727
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Nie odmawia się, kiedy pieniądz woła.

Ali G

Gothic vs Wiedźmin
#102 2016-05-16, 16:04(Ostatnia zmiana: 2016-05-16, 16:12)
Historia Laresa i magicznego tłuczka do ziemniaków? :F

Simon Said

Simon Said

Moderator
Nilfgaard
posty6476
Propsy3038
ProfesjaTester
  • Moderator
  • Nilfgaard
Historia Lee i magicznego tłuczka do ziemniaków? :F

Obawiam się, że to był Lares :P
 
http://chomikuj.pl/gothicwarrior

https://www.youtube.com/watch?v=UCMTYnPVyFu



Ali G

Ali G

Użytkownicy
Nie odmawia się, kiedy pieniądz woła.
posty682
Propsy727
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Nie odmawia się, kiedy pieniądz woła.
Ups, dawno nie oglądałem. Fixed xD

Simon Said

Simon Said

Moderator
Nilfgaard
posty6476
Propsy3038
ProfesjaTester
  • Moderator
  • Nilfgaard
:DD Ja jakiś rok temu oglądałem, ciągle mnie rozpierdziela jak świetny serial komediowy można było zrobić z polskiego pastwa.
 
http://chomikuj.pl/gothicwarrior

https://www.youtube.com/watch?v=UCMTYnPVyFu



sebogothic

sebogothic

Użytkownicy
posty381
Propsy244
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Dialog z Tuskiem całkiem wporzo. :D

https://www.youtube.com/watch?v=uPPkmqqgol4
 

Maciej

Maciej

Użytkownicy
posty3689
Propsy1006
ProfesjaGracz
  • Zbanowany
Jedyną wartą wspomnienia rozmową jest historia Lee i to tyle chyba.
W NK jest masa dobrych dialogów o jarkendarze i ich kulturze. Rozmowa beziego z smokiem ożywieńcem też trzyma poziom.
@Kuba Czaker   Daj sobie na wstrzymanie bo ci żyłka pęknie. Wbij sobie do tego łba że ktoś może wolić dialogi gothica od tych z wiedźmina, i jeszcze na siłę próbujesz udowodnić że dialogi wiedźmina to jedyne słuszne.  :facepalm:   A do innych crpg i tak nie mają startu. Chociażby ostatnia rozmowa w icewind dale. To jest poziom.

https://www.youtube.com/watch?v=xg0e95zErLs

 

Cragann

Cragann

Użytkownicy
posty766
Propsy604
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Cytuj
To jest poziom.
Twój i innych niespełna na rozumie ludzi :v
 

Kuba

Kuba

Złote Wrota
posty1137
Propsy464
ProfesjaScenarzysta
  • Złote Wrota
Jedyną wartą wspomnienia rozmową jest historia Lee i to tyle chyba.
W NK jest masa dobrych dialogów o jarkendarze i ich kulturze. Rozmowa beziego z smokiem ożywieńcem też trzyma poziom.
@Kuba Czaker   Daj sobie na wstrzymanie bo ci żyłka pęknie. Wbij sobie do tego łba że ktoś może wolić dialogi gothica od tych z wiedźmina, i jeszcze na siłę próbujesz udowodnić że dialogi wiedźmina to jedyne słuszne.  :facepalm:   A do innych crpg i tak nie mają startu. Chociażby ostatnia rozmowa w icewind dale. To jest poziom.

https://www.youtube.com/watch?v=xg0e95zErLs




Jak dla mnie to możesz dostawać orgazmu przed wiadomościami w FIFIE. Wali mnie to. Ale jak gadać o gimbusiarskich tekstach w Wiechu czy tym, że Gothic ma bardziej rozbudowane i poważne dialogi.....to już wtrącić się trzeba.
A ty w W3 w odróżnieniu od nas nie grałeś więc masz tyle so gadania co ja w ocenie serii ME.

Post połączony: 2016-05-16, 17:34
A to że nadal żaden z was nie dał mi kontr- dialogów, tych zajebiście poważnych Gothicowych rozmow świadczy samo za siebie.
 

mgr Fartuess

mgr Fartuess

Użytkownicy
Kiedyś to były czasy!
posty1485
Propsy890
ProfesjaProgramista
  • Użytkownicy
  • Kiedyś to były czasy!
Ma to miejsce po zamachu na Radowida, wtedy gdy opowiadamy się po stronie Roche'a.

Nie dość, że mi walnął spojlerem, to jeszcze teraz go dopercyzował  :lol2:
 
Popisuje się ciągle menda jedna...

Adrian1230A

Adrian1230A

Użytkownicy
posty8
Propsy1
Profesjabrak
  • Użytkownicy
W Gothicu są poważne dialogi.
Rozmowa z smokiem Ożywieńcem i opowiadanie Lee co robił przed trafienie do kolonii.
 

Sawik

Sawik

Użytkownicy
Rebel
posty4772
Propsy3197
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Rebel
A to że nadal żaden z was nie dał mi kontr- dialogów, tych zajebiście poważnych Gothicowych rozmow świadczy samo za siebie.
https://www.youtube.com/watch?v=NaiURWRSX9Y
 
Życzę wam seksu analnego po stronie biernej.
Dropbox +500 mb na start
LowPoly
Wykonanie modelu niskopoligonowego to sztuka kompromisu. Nie jest to jedynie uproszczenie modelu wysokopoligonowego, ale głęboka modyfikacja oraz podejmowanie decyzji często zmieniających wygląd pierwotny obiektu, tak by przy najmniejszej ilości trójkątów uzyskać jak najwierniej odwzorowany kształt oryginału. Nie można też zapomnieć o tym iż musi nadal wyglądać przekonywająco i tak balansować by uzyskać efekt optymalny.

Podstawowym założeniem jest, że model nie powinien mieć zbędnych, niewidocznych dla gracza detali włączonych w geometrie. Większość obiektów jakie znajdują się w grze powinna prezentować się najlepiej z odległości około 3-5 metrów. Wszelkie detale, które zanikają, wydają się płaskie lub zlewają się z bryłą modelu należy uznać za zbędne i pozostawić je na normal mapie.

Fakt, iż gracz będzie w stanie podejść bliżej do obiektu i zobaczyć go z mniejszej niż 3m odległości nie powinno stanowić większego problemu, gdyż większą rolę odgrywają wtedy tekstury oraz dodatkowy detal zależny od materiału obiektu. To właśnie kompromis między wydajnością, a szczegółowością otoczenia.

Detal, którego nie widać z 3-5 metrów nie powinnien istnieć w geometrii modelu.
Krawędzie znajdujące się blisko siebie, które zlewają się z większej odległości należy uprościć do wspólnej płaszczyzny

sebogothic

sebogothic

Użytkownicy
posty381
Propsy244
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Nie dość, że mi walnął spojlerem, to jeszcze teraz go dopercyzował  :lol2:
Myślałem, że już przeszedłeś. Ale teraz przynajmniej będziesz miał szansę uniknąć jeden z najbardziej żenujących momentów w W3.  :trollface:
 

Jurigag

Jurigag

Użytkownicy
posty869
Propsy285
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
Porównywanie gothica z wiedźminem to jak porównanie malucha z ferrari. Oba nadają się do jazdy, w zakorkowanym mieście pewnie i maluch starczy, dopiero poza miastem ferrari będzie lepsze ale niektórzy dalej będą woleli swojego starego malucha bo są do niego przywiązani i jest bardziej sentymentalny, tylko nie będą w stanie zrozumieć że jest to pojazd pod każdym względem lepszy.

Tak samo jest z gothiciem i wiedźminem, wiedźmin 3(czy nawet poprzednie części) są lepsze od gothica pod każdym kurwa względem, świata, postaci, zadań, fabuły, klimatu, gameplayu, po prostu wszystkiego, jedynie gothic 1 konkurował klimatem i fabułą z pozostałymi wiedźminami(ale reszta leżała).

Pisanie że zapamiętało się więcej postaci z gothica to straszliwie idiotyczny argument - przecież gra się w niego dłużej, przeszło po kilkanaście razy, także logiczne jest że się pamięta więcej, tylko że są one znacznie prostsze, mniej rozbudowane, mniej przestawione ich historii niż tych z wiedźmina, chociażby nawet przyjaciele bezminnego o których wiemy prawie tyle co nic, to już więcej dowiadujemy się od głupiego wieśniaka w wiedźminie zlecającego nam zadanie.

Fabuła w gothicu 1 to jedyny mocny element tej gry, częste zwroty akcji, tajemniczość fabularna prawie do końca gry, w dodatku niektóre wątki rozwiązują się dopiero na koniec 2(tj xardas). Natomiast fabułą w 2 leży i kwiczy, w pierwszych 10 minutach gry informacja o tym co jest naszym przeciwnikiem i cele na następne 40h gry, serio ? Jak tak można robić ? Praktycznie zero zwrotów akcji(poza śmiercią lothara/bennetem), gdzie w wiedźminie 3 jest ich zdecydowanie więcej, a przynajmniej nie mamy z góry nakreślonej fabuły i celu(poza tym że dziki gon jest naszym przeciwnikiem, ale to było wiadomo przed premierą wiedźmina 1 gdy okazało się że geralt będzie bohaterem).

Dialogi to chyba oczywista rzecz i zaleta wiedźmina 3 także tutaj nie ma co porównywać. W gothicu są one napisane tak aby trafił do dzieciaka, 12 latka, prosto i łopatologicznie, w wiedźminie 3 natomiast są o wiele bardziej rozbudowane, postacie przekazują więcej informacji, każda ma często jakąś historie krótką za sobą, nawet głupiego kupca idzie zapytać zwykle o coś tam, tego brakowało w gothicu(pomijając kupców zlecających jednocześnie zadania/związanych z zadaniami). Pomijam już gimbusiarski humor w gothicu(żarty śmieszą bo są głupie) gdzie w wiedźminie stoi on na o wiele wyższym poziomie. Podawanie 2 przykładów "poważnych i rozbudowanych" dialogów w gothicu gdzie w wiedźminie są one prawie w każdym miejscu to lekka głupota.

Gameplayu to nawet nie będę opisywał, gothic w tej kwestii to nawet nie ma podejścia, fatalny system walki, responsywność, całe sterowanie postacią i wykonywanie czynności.

Klimat mimo wszystko wiedźmin ma zdecydowanie lepszy i to w każdej części. W 1 typowo słowiański, w 2 bardziej baśniowy/fantasy, a w 3 można znaleźć oba w zależności od lokacji. W gothicu klimat w obu częściach ratowała górnicza dolina, bo khorinis to było po prostu "Miasto jak miasto tylko że portowe". Lasy po wejściu do nich mogł straszyć i powodować jakiś klimat jak grało się w grę za pierwszym razem/będąc dzieciakiem. Aktualnie robią one zerowe wrażenie.

Zadań nawet nie chce mi się opisywać bo w gothicu są one proste jak budowa cepa, natomiast w wiedźminie o wiele bardziej rozbudowane w każdym aspekcie, wystarczy zagrać w obie gry i samemu się przekonać. W wiedźminie 2 głupie zdobycie receptury to rozbudowany i wielowątkwy quest, w gothicu idziemy do skrzyni, bierzemy recepture i wracamy do zleceniodawcy i w zasadzie tyle tego było.



Tam ktoś pisał o alchemii w wiedźminie 3. Przecież w tej części jest ona najbardziej rozbudowana i najwięcej z niej pożytku i postać pod alchemie ma największy sens(a w sumie jest najmocniejsza i daje najwięcej funu, bo można sobie wskoczyć na najtrudniejszym poziomie trudności do novigradu i sobie walczyć ze strażnikami i nie paść na strzała). 10-15k hp, 3 odwary(na regeneracje/steal hp i krytyczne ciosy np) i do tego grom + każdy kolejny eliksir będzie nam odnawiał 25%, maszynka nie do zabicia.
 
Skrypter/Tester - Szukasz testera/skryptera - Pisz !

mathsicist

mathsicist

Użytkownicy
posty209
Propsy269
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Tam ktoś pisał o alchemii w wiedźminie 3. Przecież w tej części jest ona najbardziej rozbudowana i najwięcej z niej pożytku i postać pod alchemie ma największy sens(a w sumie jest najmocniejsza i daje najwięcej funu, bo można sobie wskoczyć na najtrudniejszym poziomie trudności do novigradu i sobie walczyć ze strażnikami i nie paść na strzała). 10-15k hp, 3 odwary(na regeneracje/steal hp i krytyczne ciosy np) i do tego grom + każdy kolejny eliksir będzie nam odnawiał 25%, maszynka nie do zabicia.
To co napisałeś raczej świadczy o tym, że alchemię zepsuli. W pierwszym Wieśku na najtrudniejszym poziomie bez odpowiedniego doboru mikstur nie byłeś w stanie pokonać bossów, poradzić sobie po raz pierwszy w konkretnym terenie. Alchemia nie była po prostu buffem, a koniecznością.
 

Maciej

Maciej

Użytkownicy
posty3689
Propsy1006
ProfesjaGracz
  • Zbanowany
Cytuj
Gameplayu to nawet nie będę opisywał, gothic w tej kwestii to nawet nie ma podejścia, fatalny system walki, responsywność, całe sterowanie postacią i wykonywanie czynności.
Przesadzasz trochę ;d. O ile gothic 1 jest toporny, walczy się trudno bo postacie chodzą jak by nie mogły, animacje też są strasznie ciężkie, no i przeciwnicy nie otrzymują obrażeń czasem,wszystkie akcje wykonywane klawisz + strzałka, to g2 imo już rozwiązał wszystkie problemy z 1. System walki gothica nie jest taki zły, bo mimo że jest prosty, to przyjemnie się walczy chociaż animacje walki mogłyby być być trochę płynniejsze i szybsze, a same postacie powinny być szybsze.   Dla mnie g2 nk to takie solidne 7-8/10  patrząc że wiedźmin 1 ma 10.
 

Moong

Moong

Użytkownicy
posty25
Propsy36
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
Gothic 3 jest najlepszy.Temat uwazam za zamkniety.
 

Jurigag

Jurigag

Użytkownicy
posty869
Propsy285
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
Tam ktoś pisał o alchemii w wiedźminie 3. Przecież w tej części jest ona najbardziej rozbudowana i najwięcej z niej pożytku i postać pod alchemie ma największy sens(a w sumie jest najmocniejsza i daje najwięcej funu, bo można sobie wskoczyć na najtrudniejszym poziomie trudności do novigradu i sobie walczyć ze strażnikami i nie paść na strzała). 10-15k hp, 3 odwary(na regeneracje/steal hp i krytyczne ciosy np) i do tego grom + każdy kolejny eliksir będzie nam odnawiał 25%, maszynka nie do zabicia.
To co napisałeś raczej świadczy o tym, że alchemię zepsuli. W pierwszym Wieśku na najtrudniejszym poziomie bez odpowiedniego doboru mikstur nie byłeś w stanie pokonać bossów, poradzić sobie po raz pierwszy w konkretnym terenie. Alchemia nie była po prostu buffem, a koniecznością.

Nie byłeś sobie w stanie poradzić nie dlatego bo gra było trudna a dlatego bo była losowa, tj mógł cię jakiś przeciwnik losowo powalić i dobić na strzała co było strasznie głupie i w FCR zostało to wywalone.
 
Skrypter/Tester - Szukasz testera/skryptera - Pisz !

mathsicist

mathsicist

Użytkownicy
posty209
Propsy269
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Hm... wiesz, przeszedłem grę dwa razy i ani razu nie pamiętam aby mnie przeciwnik ogłuszył i dobił za hita. Fakt, występuje zamrożenie przez Ból, jednak mało który potwór mógł wywołać ten stan. To, co miałem na myśli to między innymi walka z Bestią, archespory w pierwszym i drugim rozdziale, walka z Javedem itd. Jeżeli przeszedłeś przez te etapy tylko na jaskółce to chylę czoło.
 


0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry