Siema mam pytanie, jestem łowcą smoków 3 rozdział 300 siły 90% 2h noszę ten najlepszy miecz którego uczy benet w 3 rozdziale - po naostrzeniu ok. 300 obrażeń i lekką zbroje łowcy smoków przekutą 5 razy, postanowiłem ruszyć wątek orków i aktualnie robię misje z oczyszczeniem obozu sekty, jednak totalnie nie daje sobie w nim rady. Szkielety mające ponad 4 tysiące życia są porostu nie możliwe do zabicia, wydaje mi się że mam za mało życia jednak z porad które czytałem na forum nie powinienem go zwiększać za PN. Mam 42lvl i zaledwie 1700 HP mimo iż robiłem kompoty mikstury życia itp. Teraz pojawia się pytanie co robić ?
1. Czy powinienem inwestować PN w HP? Punkty nauki odkładam gdyby były potrzebne na coś koniecznego i mam ich już 140
2. PN jeśli nie w życie to w co zainwestować (czytałem opcje w pójście w miecz 1h do mistrza i bicie szkieletów mieczem ze starej wieży Xardasa jednak bardzo chciałbym jej uniknąć)
3. Jeśli nie daje sobie rady w obozie bractwa może lepiej ruszyć inny wątek np. pustynia adanosa lub las asassynów ??
4. Jaką nagrode najlepiej wybrać dla łowcy smoków za znalezienie zabójcy lotara ? (zastanawiam się nad recepturą na konsekrowane bełty, może wtedy dam sobie radę w obozie na bagnie ze szkieletami ? Ewentualnie hełm paladyna, bo miecz 2h ma tyle samo obrażeń co mój - przez to że nie da się go naostrzyć, niby ma dodatkowe odporności ale nie jestem do niego w 100% przekonany, wydaje mi się że są lepsze nagrody od niego)
5. Czy znajdę gdzieś w 3 rozdziale jakiś lepszy miecz 2h od mojego aktualnego, oczywiście w tym miejscu w którym jestem ( wróciłem z górniczej doliny i uwolniłem Beneta, nawet jeszcze nie oddałem listu Hagenowi, wątek orków stoi na obozie bractwa, reszty jeszcze nie ruszałem).
6. Jak zakończyć misje od Torlofa na wybicie poszukiwaczy z wieży Dextera ?? Wybiłem już wszystkich poszukiwaczy a opcja dialogowa u Torlofa dalej się nie pojawia. Czy to jakiś bug ?