Jak pokonać Asinoksa bossa zjawę z zadania Zaginiony brat, pamiętam że na poprzednich wersjach trzeba było biegać po arenie z bossem i czekać aż pojawią się ogniki i po ich zabiciu HP bossa spadało ale teraz to nie działa zabiłem 3 razy ogniki a Asinoks dalej ma 50 000 HP, za to jego HP się skraca po zabiciu ogników ale tylko o te obrażenia które sam mu zadałem mieczem. Dodam że dwuręczny srebrny miecz bije mu tak malutkie obrażenia że szkoda gadać ( a pisałem w jednym z moich poprzednich postów czy warto wykuć runicznego Stihilla to pisaliście że nie warto bo badziew a teraz by się bardzo przydał) . Najgorsze jest że często po zabiciu ogników jak wali mnie piorun to ginę na hita (5580 jednym hitem ). Domyślam się że chodzi o to że wyszedłem z areny ale to dlatego że jeden ognik respi się poza areną

Edit: Dodatkowo boss się czasami buguje , bo po przyzwaniu ogników zamiast teleportować się poza arenę to mnie atakuje

Dodam jeszcze że gram postacią czysto pod siłę