Ma ktos pomysł jak walczyc z tymi pieprzonymi poszukiwaczami?? gdy sie do nich zblize to od razu mnie opetuja i tych kur.wa szkieletów respia
gram wojem
Podpinam się do pytania
Jest jakiś dobry sposób na poszukiwaczy ?
Ja gram Mago/łucznikiem/lance. Ale magia nie wiele im robiła wiec wałczę łukiem(140dmg) i lancą (190-210dmg) 200 zręki.
Sposób na samego poszukiwacza, ma on 2 czary piorun i odepchnięcie, jak podchodzimy za blisko wywala nas w kosmos ;) , trzeba zanieść dystans na którym zmienia runy, i podchodzić do niego jak ma piorun w ręce a jak zmienia na wiatr odskoczyć szybko.
Ja mam 2 sposoby:
1. Podchodzisz do poszukiwacza od daje ci opętanie respi szkieleta, ty stajesz tak aby poszukiwacz walną z 2-3 razy szkeleta dobijamy szkieleta darmowy exp

,
2. Walnąć go z łuku wtedy nas od razu atakuje, i nas już nie opęta.
Zauważyłem pewien bug, mianowicie jak miałem wyczyścić bazę poszukiwaczy w 3 rozdziale w wieży dextera, (ciężkie zadanie), przyzwałem sobie golema poszukiwacze w niego czarami a on nic nie otrzymywał obrażeń... w ten sposób jak wszyscy byli golema ja od tyłu zabiłem większość poszukiwaczy ... nie wiem czy tylko jak tak mam, ale warto spróbować