Najgorsze w tym wszystkim, że starsi ludzie po tylu latach komuny myślą, że jest dobrze - bo nie mają dobrego porównania... Teraz zawsze będzie lepiej niż za komuny, bez względu co odpierdoli rząd i w jakiej sytuacji znajdzie się polska. Dlatego tylko młodzi ludzie nie skażeni komuną widzą co się dzieję, a starzy będą głosować na "władze" bo im jest już wyjebane - polska wstąpiła do unii i pieniądze się sypią z nieba, a na półkach w sklepach jest duży wybór w przeciwieństwie tego co było za komuny. Takie argumenty przekonują społeczeństwo, aż mi się przypomniała sytuacja z Donaldem Tuskiem i Faragem; kiedy Donald Tusk argumentował, że teraz jest lepiej niż za komuny - nosz kurwa, żal dupe ściska.
Mam nadzieję, że coś się zmieni za kilka lat, bo Polacy nie są jakimiś murzynami w kraju trzeciego świata, że będą zapierdalać całe życie, albo wyjeżdżać za granicę, gdzie Niemcy i Anglicy śmieją im się w twarz i plują na nich. Bawi mnie też to, że niektórzy dalej uważają iż zapierdalanie na zmywaku w Anglii jest w porządku - nie kurwa to nie jest w porządku. Przed II wojną światową Polacy mieli jeszcze jakiś honor i byli raczej szanowani w Europie, a teraz wymyślili jakieś kurwa logo - sprężynka, polak czyściciel kibli i tania siła robocza. W mediach jak Komorowski, albo Tusk jak powie coś, że trzeba kredyt wziąć albo wyjechać za granicę to mnie krew zalewa.