Sorry Tituf, ale ja go momentami znieść nie mogę. Gówno grał, gówno widział i wydaje opinię sam przez się bez żadnych wrażeń z rozgrywki, tak samo jak Lansjer (momentami). Racja Returning nie świeci zajebistością, ale mi się bardzo podobał, bardziej niż Złote Wrota. A Mac Dun nie grał ani w Returna, ani w Złote Wrota, a pisze takie debilne posty. Po co? Żeby ludzi sprowokować?