Ej, nie wydaje wam się, że górnicza dolina bez l'hivera była bardziej mroczniejsza? Ogólnie ukrzekł mnie ten mod, chciałem zagrać z DX11 + sweetFX, ale ta górnicza dolina jakoś... Bez klimatu w ogóle teraz.

Pamietam jak pierwszy raz w dwójce tam wszedłem, obsrałem się od razu. Wszędzie popiół, orkowie, spalone gnaty i palące się zwłoki. A teraz? Jakaś trawka, zielono, wszystko kwitnie, słoneczko świeci... Co to do cholery ma być? Powiedzcie, że to nie prawda i ktoś mnie oszukał :<