Pytania i porady odnośnie rozwoju postaci.

[Tizgar]

Ta w khorinis masz 6 tablic co daje już 12 wytrzymałości bajer z 2h jest taki ze pierw trzeba machać 1h ofc jeśli grasz na niższych poziomach to można sobie pozwolić na te 30% do 1h odgórnie do 3 rozdziału można na 1h jechać bo są ładne egzemplarze broni

W 2 rozdziale spokojnie znajdziesz kilka jagód trolla i tak ni z dupy będzie już 40 wytrzymałości co naprawdę daje zajebisty komfort ofc nie wiem czy to jest zależne od nocy czy dnia ale czasem wytrzymałość spada w **uj wolno i serio zależność od broni itp działają na nią a czasem 40 wytrzymałości to za mało na 1 orka  gdzie my używamy 1h a czasem tak jak mowie 40 wytrzymałości i  50 orków wytnę nim się skończy tak wolno spada

[mateuszzxcv]

Magia paladynów działa? To dziwne bo ja jak poprzednim razem grałem paladynem to ani pierwsza ani druga runa ofensywna nie działały (leczenie bez zmian). Wyglądało to tak że podchodziłem do przeciwnika na dystans dwa razy krótszy niż jak bym namierzał go ze zwoju. Wtedy przeciwnik był namierzany i niespodzianka, Bezi robi dokładnie to samo co np. Xardas z tym swoim czarem, czyli jest animacja użycia runy ale NIC sie nie dzieje (nie wiem czego używaj Poszukiwacze ale ich czary działają).
Ja jak tylko wyuczyłem się siły na 40 od razu założyłem zardzewiały topór 2h bez umiejętności walki. Ledwie jestem w stanie rozwalić dwa Ścierwojady i bywa że się "wykańczam" przez wytrzymałość ale przynajmniej trzymam na dystans Gobliny, Polne Bestie itp. O dziwo jak założyłem zardzewiały miecz 2h ten co go mają Czarne Gobliny to wytrzymałość już spada nieco wolniej

[kwazi231]

Magia paladynów działa? To dziwne bo ja jak poprzednim razem grałem paladynem to ani pierwsza ani druga runa ofensywna nie działały (leczenie bez zmian). Wyglądało to tak że podchodziłem do przeciwnika na dystans dwa razy krótszy niż jak bym namierzał go ze zwoju. Wtedy przeciwnik był namierzany i niespodzianka, Bezi robi dokładnie to samo co np. Xardas z tym swoim czarem, czyli jest animacja użycia runy ale NIC sie nie dzieje (nie wiem czego używaj Poszukiwacze ale ich czary działają).
Ja jak tylko wyuczyłem się siły na 40 od razu założyłem zardzewiały topór 2h bez umiejętności walki. Ledwie jestem w stanie rozwalić dwa Ścierwojady i bywa że się "wykańczam" przez wytrzymałość ale przynajmniej trzymam na dystans Gobliny, Polne Bestie itp. O dziwo jak założyłem zardzewiały miecz 2h ten co go mają Czarne Gobliny to wytrzymałość już spada nieco wolniej

Miałem to samo w Nocy Kruka, w 4 rozdziale czar używałem, animacja była, mane zabrało a wgl obrażeń nie zadawało nikomu. Wczytałem starszego save (jeszcze chyba z wcześniejszego rozdziału) i wszystko działało. To musi być jakiś bug jeszcze z nocy kruka.

[mateuszzxcv]

Na razie gram od nowa tak ze zanim dołącze do którejś gildii minie sporo czasu wiec jeżeli ktoś kto grał paladynem potwierdzi że ta magia jednak działa to na bank ide na paladyna bo wlasnie na tej magii zjadłem zęby... Ewentualnie pójdę w magie ognia u Opiekunów w czwartym rozdziale.

[Kuken]

Bo magia paladynów działa tylko na pomioty beliara typu zombie, szkielety. Smoczego zębacza tym nie zabijesz.

[Kartograf]

Mateusz, ale pisałem że jeśli dobrze pamiętam tylko magów uczą opiekunowie ;x

[BCS]

Dokładnie, magia Paladynów działa tylko na nieumarłych, na orków i chyba na jaszczuroludzi oraz wargi, przynajmniej tak było w NK. Co by nie mówić, jest to logiczne, i myślałem że oczywiste

[mateuszzxcv]

Z tymi runami to próbowałem jedynie na Orkach i właśnie nie dosyć że był problem z namiarem to nic sie nie działo.
Jak opiekunowie uczą jedynie magów to dalej kicha.
Ja sie pytam z jakiej paki paladyn został tak uposledzony?

A tak z innej beczki. Chodzi mi o interesy jakimi poszczególne gildie się w tym modzie kierują. Zastanawial sie ktoś nad tym? Bo paladyni wiadomo ich zadaniem jest walka z orkami i smokami i robią to ku "chwale Innosa", Magowie Ognia sa przełożonym paladynow i też walczą ze "złem", najemnicy jako byli wiezniowie z koloni najpierw szukają schronienia i zarobku na farmie potem chwały i pieniedzy z zabijania Smoków , Magowie wody są wyznawcami Adanosa-straznika równowagi, badaja Jarek, nekromanta to działa dla wlasnego interesu, tak jak np xardas wpada na koniec gry, wsysa smok bo che byc silniejszy. Tych jako tako jestem w stanie sobie jakoś wytłumaczyć ale co w tym wszystkim robia Zielarze z Bractwa??

[Tizgar]

Pewnie autorzy returna podobnie jak ja nie uznają czegoś takie jak paladyn a ze nie mogli ich tak od po prostu wykasować to postarali się aby gildia była bardzo niegrywalna

Sek w tym ze bractwo zostało dodane na siłę ponieważ bractwo to poszukiwacze wiemy to z nk i taka sytuacja każdemu pasowała no ale ze return w pewnym stopniu jest jak cm  zlepkiem kilku modów  i uporządkowane w jakieś w miarę logicznej całości to i na prośbę graczy wjebali bractwo i dali jakieś logiczne questy lecz samo ich istnienie jest już w ogule nielogiczne

[gandalfgandalf]

No to mozna sobie zadac pytanie co robilo w g1? Jaralo ziolo?
w g2nk tez wszyscy chca sobie zajarac a wszyscy wiemy kto robi najlepsze jointy....

[mateuszzxcv]

gandalfgandalf Ty grałeś w G1?? Z tego co ja pamiętam to byli wyznawcami Śniącego, którego uważali za boga i to dobrego. Zioło to był wspomagacz dla wizji. O ile się nie mylę to modlili się bo wierzyli że uwoli ich z bariery (tego do końca nie jestem pewien) dopiero w czwrtym rozdziale jak Yberion sie wykończył to dotarło do nich kim był Śniący. Jedynie Calom zwariował i chciał go przebudzić. Tak że o ile w G1 wszystko miało sens tak w Returningu już nie. Takie jest moje zdanie i nie każdy musi sie z nim zgadzać

[panzpis]

Bez sensu jest rownież ilość członków bractwa: poszukiwacze, zombi w GD, obóz w GD i obóz w Khorinis. W G1 było ich aż tylu? Wątpię.

[BCS]

gandalfgandalf Ty grałeś w G1?? Z tego co ja pamiętam to byli wyznawcami Śniącego, którego uważali za boga i to dobrego. Zioło to był wspomagacz dla wizji. O ile się nie mylę to modlili się bo wierzyli że uwoli ich z bariery (tego do końca nie jestem pewien) dopiero w czwrtym rozdziale jak Yberion sie wykończył to dotarło do nich kim był Śniący. Jedynie Calom zwariował i chciał go przebudzić. Tak że o ile w G1 wszystko miało sens tak w Returningu już nie. Takie jest moje zdanie i nie każdy musi sie z nim zgadzać

W G2 chodzi o to, że smoki mogą spalić ich plantację ziela, ot cała tajemnica. A w G1 i tak 95% sekciarzy chodziło o jaranie, a pare świrów wierzyło w śniącego. Tak było.

[gandalfgandalf]

Widze ze ktos popiera moja teorie:);)

[milten6]

Witam!
Jest to moje pierwsze podejście do Returninga i w związku z tym mam kilka pytań. Zamierzam zagrać SŚ na poziomie Łatwym, gdyż jest to nowa gildia, a starymi już się nagrałem w czystym NK  .
1. Wiem, że punkty trafień nie są dodawane za wbicie poziomu. Czytałem tutaj o różnych bonusach m.in. o leśnych i dzikich jagodach, ale wiem, że lepiej poczekać do 2 rozdziału, aby zrobić z nich miksturę. W takim razie, skąd wziąć bonusy do tego 2 rodziału?
2. Jakie przedmioty dają bonus do wytrzymałości?
3. Jak polecacie zainwestować PN na początku gry?
4. Żeby dołączyć do SŚ trzeba mieć 30% w 2H tak? Ogólnie czytałem, że bronie 2H są lepsze, ale z tego, co widziałem na początku ciężko jest znaleźć dobry miecz 2H i mieć siłę, aby go dźwigać. W związku z tym mam pytanie, czy na poziomie łatwym jest możliwość, że rozwinę sobie 1H chociaż do tych 34%, a poźniej przerzucę się na 2H?
5. Widziałem, że siłę należy rozwijać do 90, a poźniej już bonusy. Tu mam pytanie, ten moment pewnie nastąpi około 3 lub 4 rozdziału, więc co później robić z PN?
6. Jakich rzeczy z jedzenie nie należy sprzedawać, bo dają one bonusy np. tak jak jabłka?

Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedź i przepraszam jeśli gdzieś powtórzyłem zadane wcześniej pytanie 

[Tizgar]

Pierwsze podejście hmm i od razu wybierasz gildie która jest dość oporna ( Lepiej to przemyśl dobrze i lepiej wybierz BŁ )

1. Nie tyle co lepiej poczekać a tyle ze dopiero w 2 jest to możliwe  ( Śledź daje 20 pkt jest jeden na cala grę, 40 pkt masz od Darona za ofiarę, nikt nie broni ci się uczyć języka budowniczych w 1 rozdziale i jechać z tablicami na PZ )
2. Żadne ( są tylko rośliny z który robi się mikstury ) jak mniemam chodzi ci o pasy czy biżuterię, to tak jak napisałem żadne niema takich
3. Twoja własna inwencja grałeś w nk to sobie poradzisz o ile nie dasz się zniechęcić ( w co nie inwestuje w inta wytrzymałość i HP w to nie inwestujesz )
4. Tak z tym niema problemów
5. Ze co proszę ten moment nastąpi już w 1 rozdziale ze dobijesz ba o nawet ma nastąpić w 1 rozdziale ( Pn wydajesz w rzeczy poboczne to się przyda )
6. W ogóle żarcia nie sprzedajesz ono nie jest do sprzedawania

[milten6]

Dzieki wielkie za obszerną odpowiedź  I mam jeszcze jedno pytanie, bo źle się wyraziłem. Chodziło mi jakie rosliny dają bonus do wytrzymalości, żebym nic z nimi nie zrobił przypadkiem.

[Tizgar]

Tylko jagody trolla jednak one współgrają z serafisami żeby zrobić potki na + 3 do wytrzymałości wiec trzeba tez rozsądnie i nie szaleć z serafisami ( 1 pot = 5 serafisów i jagoda trolla )
Potki na +5  robi sie z serc trolli

Pierwszego potka uczy sagitta pierw trzeba się nauczyć pewni wytrzymałości za 1pn a następnie będzie eliksir za 5 pn, drugiego potka uczysz się z recki u sagitty do kupienia od 2 rozdziału

[milten6]

Dzięki jeszcze raz i przepraszam, że w następnym poście, ale dopiero teraz mi się przypomniało. Czy w Returningu grając wojownikiem opłaca się zainwestować coś w zręczność? Pytam, bo w NK raczej nie miało to sensu 

[Wyzysk11]

w zasadzie to ja nie inwestowalem, pierw sila potem zreka zeby pookradac wszystko i wszysztkich