Nie dziwię się, że Ci się odkładały, skoro wszystko prawie żeś wyrżnął. Ja jednak na razie nie wyczyściłam do końca oblężenia, zostawiłam harpie, trolle, pełzaczy wowowników (cholernie mocne to na rzeźniku, trzeba minimum 4 critów by zabić, a te pajączki co drugi cios robią armor blocka. Magią też nie idzie - kilka strzał ciemności nie wystarcza, by ściąć te gówniaki), i nie wszystkie questy wykonałam. Wspaniały przykład to zadania dla tego maga w mieście - zbyt wcześnie wsadziłam Fernando do paki, teraz nie mogę zebrać odpowiedniej liczby listów.