2008 może i faktycznie byłoby dobre, gdyby po prostu nie było tego zbierania gówna po maksymalnie nudnych lokacjach. Jasne, za pierwszym razem były fajne, ale po oczyszczeniu lokacji ze zua zwyczajnie nie było nic do roboty. Grafika i gameplay były fajne, ale takie sztuczne przedłużanie rozgrywki zupełnie wystarczyło, bym drugi raz już nie chciał w to grać.