Wstaję ze snu - 7:45
Montaż śniadanka (drugiego śniadanka i obiadku XD) - 7:45 - 8:10
Skoro już się to śniadanko zmontowało, to wypadałoby je zjeść - 8:10 - 8:20
Nie samym chlebem człowiek żyje. Browar z rana (zwłaszcza przed robotą), jak śmietana - 8:20 - 8:30
Wiadomo, że po jedzeniu i piciu trzeba się czasem wypróżnić... - 8:30 - 8:35
Jak już żołądek z pęcherzem zostali zadowoleni, to niektórym pozostaje jeszcze nakarmić raka (Jazz rulez XD) - 8:35 - 8:50
Po zielsku.. znaczy się tytoniu, można jeszcze chwilę przed robotą popierdzieć i powąchać swoje zacne bączury - 8:50 - 9:00
Czas na pracę - 9:00 - 10:30
Rak znowu jest głodny, czas go nakarmić - 10:30 - 10:35
Work again - 10:35 - 11:00
Drugie śniadanie zostało zmontowane razem z pierwszym w tym wypadku ;d - 11:00 - 11:15
Browar again - 11:15 - 11:20
Wracamy do roboty, bo szef paczy oO tym razem trzeba się przyłożyć XD - 11:20 - 13:30
Szlag, pęcherz sam się nie wypróżni - 13:30 - 13:35
Przy okazji można sobie łyknąć, dla lepszej koordynacji ręka-mlotek XD - 13:35 - 13:40
Robota again :I - 13:40 - 15:00
Obiadek - 15:00 - 15:15
Obiadek bez kompotu, to nie obiadek

- 15:15 - 15:25
Rak też jest głodny :C - 15:25 - 15:35
Robota again już do wieczorka ale wcześniej siusiu, bo po trzecim browarze to już najlepszy zawodnik lata po krzakach

- 15:35 - 15:40
j/w work - 15:40 - 17:00
Czas odpocząć. Można pomuzykować, posiedzieć na ławce, etc... 17:00 - 19:00
Misja mały głód - pichcenie szamy - 19:00 - 19:20
Mały głód - kolacja time - 19:20 - 19:30
Party time. Browary się leją - 19:30 - 20:30
Rak też jest głodny - 20:30 - 20:35
Czas odcedzić kartofle - 20:35 - 20:40
Pijemy Odpoczywamy dalej XD - 20:40 - 22:00
Czas spać, żeby rano z wyra do roboty wstać

- 22:00 - 7:45