Studia 355165 904

O temacie

Autor Klark Cent

Zaczęty 30.12.2010 roku

Wyświetleń 355165

Odpowiedzi 904

Thoro

Thoro

The Modders
Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
posty3323
Propsy3560
Profesjabrak
  • The Modders
  • Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
Uczy życia i samodzielnego myślenia dzięki schematom ludzi martwych od dwóch i pół tysiąca lat. Nie. To nie gówno.

Przy czym często te schematy są skuteczne i genialne bo odnoszą się do natury człowieka. To istotą dzisiejszych czasów jest komplikowanie wszystkiego jak się da a później co z tym idzie, zarabianie na niewiedzy tłumów.
 

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob
Cytuj
Przy czym często te schematy są skuteczne i genialne bo odnoszą się do natury człowieka
To nie jest argument, Thoro.
"Ubikacja kucana jest lepsza od obecnie tradycyjnej ubikacji występującej w Europie. Nie powoduje zalegania tak dużych pokładów kupy, pozwala na dokładniejsze oczyszczenie jelita grubego, nie wymaga stykania się skóry ludzkich pośladków z potencjalnie brudną powierzchnią. Zastąpmy więc ubikacje europejskie na ubikacje kucane."
Te zdania odnoszą się jak najbardziej do natury człowieka. Są więc skuteczne i genialne? Skuteczne? Możliwe. Czy na pewno genialne?
Wspomniałeś też: często. Często nie znaczy nawet "na ogół". Jeśli coś jest tylko "często" poprawnym stwierdzeniem przeanalizowanych wniosków, to jak najbardziej jest to dla mnie
Cytuj
gówno
 

Damian94

Damian94

Użytkownicy
posty648
Propsy538
ProfesjaGrafik 3D
  • Użytkownicy
Siemka. Mam pytanko: czy w Polsce są jakiekolwiek studia graficzne? Chodzi mi bardziej pod kątem grafiki 3D. Ktoś coś wie na ten temat?
 
http://damiankijowski.blogspot.com/

http://drawcrowd.com/damian94

3dgraphicpl@gmail.com

https://www.youtube.com/watch?v=UCzyE8EWJhy

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob
Jakiś czas temu powstawały studia nastawione na game-dev, parę osób z forum powinno coś o tym wiedzieć. Możesz też spróbować swoich sił na efektach specjalnych w szkołach filmowych.
 

Wowoz

Wowoz

Użytkownicy
Wowoźny
posty3698
Propsy4862
NagrodyVV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Wowoźny
A po co chcesz isc na studia graficzne, mozna wiedziec?
 

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob
Bo nie każdy ma tyle samozaparcia, aby zostać grafikiem-samoukiem bez pomocy kogoś z zewnątrz. Oczywiście, nie obędzie się później bez pracy własnej nad sobą, ale niektórzy po prostu potrzebują kopa od kogoś innego.
 

Gandalf

Gandalf

Użytkownicy
posty7
Propsy16
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Cytuj
Uczy życia i samodzielnego myślenia dzięki schematom ludzi martwych od dwóch i pół tysiąca lat. Nie. To nie gówno.
Reductio ad absurdum i nietrafiona ironia. Tak to się nazywa.
Sorry, moja prezentacja maturalna dotyczyła filozofii.
 

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob

Tomek

Studia
#427 2012-07-07, 21:44(Ostatnia zmiana: 2012-07-07, 21:44)
Trafiona jak najbardziej. Czym znaczącym jest filozofia, wytłumacz mi proszę. Dla mnie to jedynie doszukiwanie się głębszego sensu w czymś, co go po prostu nie ma, lub analizowanie zagadnienia, które nas interesuje. To nic znaczącego. Jednym słowem
Cytuj
gówno
.
Twoja prezentacja maturalna dotyczyła filozofii. I co w związku z tym? Moja dotyczyła samotności jednostki w grupie społecznej, a nie czuję się w żaden sposób lepszy w temacie od zdrowo myślącej osoby.
 

Dreamerion

Dreamerion

RaveN Studio
too old too cold
posty508
Propsy809
ProfesjaKompozytor
  • RaveN Studio
  • too old too cold
Cytuj
Czym znaczącym jest filozofia, wytłumacz mi proszę. Dla mnie to jedynie doszukiwanie się głębszego sensu w czymś, co go po prostu nie ma, lub analizowanie zagadnienia, które nas interesuje. To nic znaczącego. Jednym słowem

Z całym szacunkiem, ale w takim razie bardzo niewiele wiesz o filozofii. ;)
Filozofia stworzyła podwaliny zarówno pod kształt naszej kultury, ale i pod naukę. Cel naszej nauki jest czysto filozoficzny, bo chodzi o poznanie i o to, by człowiekowi żyło się lepiej. Zresztą filozofia uczy myśleć, rozumieć, patrzeć na problem z różnych punktów widzenia - każdy student filozofii musi przejść m.in. przynajmniej roczny kurs logiki. Zanim wyłonił się kształt współczesnej nauki, przedmioty na studiach z zakresu przyrody, geometrii, logiki itd. wchodziły w skład studiów filozoficznych.

Obecnie oczywiście status zarówno filozofii, jak i w ogóle nauk humanistycznych jest coraz niższy, bo żekomo nijak się mają do zwykłej życiowej pragmatyki, gdzie liczy się wiedza szczegółowa. Prawda jest taka, że jak ktoś jest kumaty,  kreatywny, lub przedsiębiorczy, wie gdzie się znaleźć, żeby poznać odpowiednie osoby itd., to znajdzie pracę po każydych studiach.

Dam jeszcze cytat z wywiadu z prof. Gadaczem, z którym się zgadzam.
Cytuj
- Ale technologia zawsze nas będzie zmieniała. Na to nie ma rady.

- Dlaczego sądzi pan, że nie ma? Może jest, tylko przestaliśmy próbować? Kto dziś uczy ludzi myślenia? Kto spędza czas na rozmyślaniu? Myślenie stało się sztuką ginącą. Coś w rodzaju ginącego języka czy gatunku albo organu zanikającego w procesie ewolucji. Podobno jacyś nasi przodkowie mieli kiedyś ogony i mogli się na nich bujać. Przestali to robić, więc dziś mamy tylko kości ogonowe, na których możemy co najwyżej siedzieć. Podobnie może być z mózgiem. Jeśli nie będziemy z niego robili użytku, stopniowo zanikną te funkcje, które różnią nas od maszyn i zwierząt. Niech pan zwróci uwagę, w jak dużym stopniu zaginęła już zdolność porozumiewania się w języku wartości czy nawet abstrakcji.
 

Gandalf

Gandalf

Użytkownicy
posty7
Propsy16
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Cytuj
Trafiona jak najbardziej. Czym znaczącym jest filozofia, wytłumacz mi proszę. Dla mnie to jedynie doszukiwanie się głębszego sensu w czymś, co go po prostu nie ma, lub analizowanie zagadnienia, które nas interesuje. To nic znaczącego. Jednym słowem
Jednym zdaniem, obrzucasz gównem dziedzinę, z którą nigdy nie raczyłeś się zapoznać. Nie musisz interesować się filozofią, ale takie ataki są nieco nie w porządku i wg mnie nie świadczą dobrze o tobie.
Moja prezentacja maturalna dotyczyła filozofii bo ten temat wybrałem, ten mnie zaczął interesować. Filozofią zajmuje się(świadomie lub nieświadomie) każdy człowiek, który nie "żyje z dnia na dzień", ale czuje potrzebę zbudowania świadomego światopoglądu, intelektualnego ujęcia zasad swojego stylu życia, innymi słowy poszukuje jego sensu ewentualnie konstatuje za filozofami egzystencjalizmu, że życie jako takiego sensu nie ma. To bardzo szeroki temat. A filozofia to nie tylko filozofia starożytna, chciałbym zauważyć. Naturalnie, nie wszyscy taką potrzebę posiadają.
 

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob
Z całym szacunkiem, ale w takim razie bardzo niewiele wiesz o filozofii. ;)
Możliwe

Cytuj
Filozofia stworzyła podwaliny zarówno pod kształt naszej kultury, ale i pod naukę.
Wybacz, ale to jak najbardziej mnie nie przekonuje. Nie interesuje mnie to, co było kiedyś i czy ktoś swoim czynom przypisywał ideologię. Nie chcę być tutaj chamski, broń... boże, ale dla mnie liczy się teraźniejszość i przyszłość, a nie to, co ktoś kiedyś uważał.

Cytuj
Cel naszej nauki jest czysto filozoficzny, bo chodzi o poznanie i o to, by człowiekowi żyło się lepiej. Zresztą filozofia uczy myśleć, rozumieć, patrzeć na problem z różnych punktów widzenia - każdy student filozofii musi przejść m.in. przynajmniej roczny kurs logiki. Zanim wyłonił się kształt współczesnej nauki, przedmioty na studiach z zakresu przyrody, geometrii, logiki itd. wchodziły w skład studiów filozoficznych.
I tu już się nie zgadzamy. Człowiek nie powinien po prostu myśleć. Człowiek powinien przy myśleniu przede wszystkim działać, a kiedy już myśli, musi skupiać się na tym, co jest potrzebne do działania. Do tego nie potrzeba człowiekowi kursów logiki, geometrii, wiedzy o przyrodzie, bo i tak życie je zweryfikuje i człowiek potrzebować będzie samodzielnego rozważania konkretnych problemów, co przyjdzie jedynie i tak razem z doświadczeniem. Ludzie żyją krótko. Poznawanie filozofii w trybie podanym przez Ciebie to strata czasu. Hydraulik uczący się empirycznie (wielu inteligentów nie zdaje sobie sprawy, że tego typu zawody fizyczne wymagają dużej dawki praktycznego myślenia. To bardzo niepokojące, tak swoją drogą) wykona więcej pracy niż człowiek kończący wieloletnią edukację filozoficzną i wykorzystujący ją do nadrobienia zaległości za tym, który pracował już kilka lat. Zanim efekt ich pracy się zrówna, pójdą dawno do grobu. Opisałem to trochę niejasno, mam nadzieję, że jest wszystko zrozumiałe, chociaż zrozumiem, jeśli za bardzo poplątałem i z góry przepraszam ;).

Cytuj
Obecnie oczywiście status zarówno filozofii, jak i w ogóle nauk humanistycznych jest coraz niższy, bo żekomo nijak się mają do zwykłej życiowej pragmatyki, gdzie liczy się wiedza szczegółowa. Prawda jest taka, że jak ktoś jest kumaty,  kreatywny, lub przedsiębiorczy, wie gdzie się znaleźć, żeby poznać odpowiednie osoby itd., to znajdzie pracę po każydych studiach.
Jeśli ktoś jest kumaty, kreatywny lub przedsiębiorczy, wie gdzie się znaleźć, żeby poznać odpowiednie osoby itd., to znajdzie pracę nawet bez studiów.
 

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob
Cytuj
Jednym zdaniem, obrzucasz gównem dziedzinę, z którą nigdy nie raczyłeś się zapoznać. Nie musisz interesować się filozofią, ale takie ataki są nieco nie w porządku i wg mnie nie świadczą dobrze o tobie.
Nie. Tym razem to Ty, pomimo zamiłowania filozofii, kompletnie nie rozumiesz moich słów. Nie raczyłem się nigdy zapoznać? Skąd to niby wnioskujesz? Naprawdę oczekiwałem poważnej dyskusji, ale po tym poście ją po prostu przerywam. Kontynuował będę jedynie rozmowę z drugim rozmówcą, a to ze względu na czas, który jest ograniczonym zasobem. Z osobami Twojego pokroju dyskutowałem już wielokrotnie i wiem, jak to się niepotrzebnie przeciąga przy jednoczesnym odbieganiu od sedna sprawy. Naprawdę szkoda mi czasu. Swoją reakcją przypieczętowałeś negatywną opinię o sobie. Wulgarny język i niekulturalne zachowanie to nie są cechy najgorzej świadczące o rozmówcy. Jest nim prędzej podejście osoby przeinaczającej fakty i próbującej wykreować siebie na sztuczny autorytet. Bardzo niefajna sprawa. Wolę usłyszeć wprost wulgarną wiązankę niż wyszukane słowa zakłamanego mówcy.

Określenie "gówno" to zwykły skrót myślowy. Wulgarny, bo wulgarny, ale oszczędza bardzo wielu problemów. Na tym forum ciężko by było rozmawiać bez stosowania tego typu uproszczeń, bo dyskusje trwałyby naprawdę długo. Na ogół rozumiemy się przy używaniu takiego słownictwa i nie ma większych problemów. Faktycznie może wydawać się to ciężkie dla kogoś, kto nie ma dużego stażu. Nie dziwię się. Jeśli posiedzisz jeszcze trochę na forum, przywykniesz ;).

Cytuj
Moja prezentacja maturalna dotyczyła filozofii bo ten temat wybrałem, ten mnie zaczął interesować. Filozofią zajmuje się(świadomie lub nieświadomie) każdy człowiek, który nie "żyje z dnia na dzień", ale czuje potrzebę zbudowania świadomego światopoglądu, intelektualnego ujęcia zasad swojego stylu życia, innymi słowy poszukuje jego sensu ewentualnie konstatuje za filozofami egzystencjalizmu, że życie jako takiego sensu nie ma. To bardzo szeroki temat. A filozofia to nie tylko filozofia starożytna, chciałbym zauważyć. Naturalnie, nie wszyscy taką potrzebę posiadają.
Oczywiście, każdy posiada taką potrzebę i zajmuje się filozofią. Ale to tylko element życia. Nic, co można wywyższać ponad inne przyziemne sprawy, pomimo tego, co pragną nam wpierać od tysięcy lat "umysłowe autorytety". Podobnie można odnieść się do literatury w szkolnym nauczaniu. Wszyscy muszą uczyć się, że ten i ten wielkim poetą był. Wielkim autorytetem. Ale ludzi to nie interesuje, nie ma to dla nich znaczenia. Ale "umysłowe autorytety" twierdzą inaczej i wpierają to kolejnym osobnikom. To bardzo złe zjawisko. Najśmieszniejsze jest to, że do przedstawienia tego wszystkiego używam w tym oto właśnie momencie filozofii.
 

Dreamerion

Dreamerion

RaveN Studio
too old too cold
posty508
Propsy809
ProfesjaKompozytor
  • RaveN Studio
  • too old too cold
Cytuj
Wybacz, ale to jak najbardziej mnie nie przekonuje. Nie interesuje mnie to, co było kiedyś i czy ktoś swoim czynom przypisywał ideologię. Nie chcę być tutaj chamski, broń... boże, ale dla mnie liczy się teraźniejszość i przyszłość, a nie to, co ktoś kiedyś uważał.

Nie interesuje, ale warto wiedziec takie rzeczy, żeby właśnie nie mieć stereotypowego podejścia do filozofii. No cóż, w dzisiejszych czasach historia w coraz mniejszym stopniu staje się elementem czyjejś tożsamości, co rozumiem, choć filozofia dała mi więcej narzędzi do świadomego patrzenia na świat niż współczesność, czymkolwiek ona jest.

Cytuj
I tu już się nie zgadzamy. Człowiek nie powinien po prostu myśleć. Człowiek powinien przy myśleniu przede wszystkim działać, a kiedy już myśli, musi skupiać się na tym, co jest potrzebne do działania. Do tego nie potrzeba człowiekowi kursów logiki, geometrii, wiedzy o przyrodzie, bo i tak życie je zweryfikuje i człowiek potrzebować będzie samodzielnego rozważania konkretnych problemów, co przyjdzie jedynie i tak razem z doświadczeniem. Ludzie żyją krótko. Poznawanie filozofii w trybie podanym przez Ciebie to strata czasu. Hydraulik uczący się empirycznie (wielu inteligentów nie zdaje sobie sprawy, że tego typu zawody fizyczne wymagają dużej dawki praktycznego myślenia. To bardzo niepokojące, tak swoją drogą) wykona więcej pracy niż człowiek kończący wieloletnią edukację filozoficzną i wykorzystujący ją do nadrobienia zaległości za tym, który pracował już kilka lat. Zanim efekt ich pracy się zrówna, pójdą dawno do grobu. Opisałem to trochę niejasno, mam nadzieję, że jest wszystko zrozumiałe, chociaż zrozumiem, jeśli za bardzo poplątałem i z góry przepraszam ;).

Tutaj trudno mi z Tobą polemizować, bo oboje posługujemy się pojęciami działania i myślenia w inny sposób. Ale ja nie powiedziałem, że człowiek powinien tylko myśleć. Chodziło mi bardziej o to, że tego myślenia jest jak najmniej. Jestem zwolennikiem złotego środka, więc i teoria i praktyka powinny dążyć do równoważenia się. Nie rozumiem o co chodzi z tym hydraulikiem. I hydraulik wykonuje jakąś pracę i filozof - każdy inną, i nie widzę sensu tego wartościować na czyjąś korzyść.

Cytuj
Jeśli ktoś jest kumaty, kreatywny lub przedsiębiorczy, wie gdzie się znaleźć, żeby poznać odpowiednie osoby itd., to znajdzie pracę nawet bez studiów.

Po gimnazjum również.
 

Gandalf

Gandalf

Użytkownicy
posty7
Propsy16
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Gandalf

Studia
#433 2012-07-07, 22:37(Ostatnia zmiana: 2012-07-07, 22:49)
Cytuj
I tu już się nie zgadzamy. Człowiek nie powinien po prostu myśleć. Człowiek powinien przy myśleniu przede wszystkim działać, a kiedy już myśli, musi skupiać się na tym, co jest potrzebne do działania.
I tutaj właśnie przychylasz się do filozoficznej doktryny pragmatyzmu.

Cytuj
Poznawanie filozofii w trybie podanym przez Ciebie to strata czasu. Hydraulik uczący się empirycznie (wielu inteligentów nie zdaje sobie sprawy, że tego typu zawody fizyczne wymagają dużej dawki praktycznego myślenia. To bardzo niepokojące, tak swoją drogą) wykona więcej pracy niż człowiek kończący wieloletnią edukację filozoficzną i wykorzystujący ją do nadrobienia zaległości za tym, który pracował już kilka lat.
Ale filozofia nie jest kierunkiem dla mas. Filozofów nie potrzeba wielu. Jeśli chodzi o studiowanie filozofii, cóż... To dobry kierunek, jeśli chcesz zostać pisarzem, stworzyć nowe uniwersum itp.(dobrze łączy się wtedy z kulturoznawstwem). Zresztą, ludzie z ciągotami filozoficznymi raczej nie spełnią się w pracy hydraulika/innej fizycznej.

Cytuj
Wybacz, ale to jak najbardziej mnie nie przekonuje. Nie interesuje mnie to, co było kiedyś i czy ktoś swoim czynom przypisywał ideologię.
Nie musi. Miło by było jednak, gdybyś to chociaż szanował.

Edit:
Cytuj
Skąd to niby wnioskujesz?
Dziwisz się, po tym popisie jaki dałeś, pisząc "Uczy życia i samodzielnego myślenia dzięki schematom ludzi martwych od dwóch i pół tysiąca lat." i popełniając wcześniej już wytknięte reductio ad absurdum, szeroko uznane za oznakę niskiej kultury dyskusji? Zresztą - niejako powyżej sam się przyznałeś, iż "możliwe", że niewiele wiesz o filozofii.

Cytuj
Z osobami Twojego pokroju dyskutowałem już wielokrotnie i wiem, jak to się niepotrzebnie przeciąga przy jednoczesnym odbieganiu od sedna sprawy. Naprawdę szkoda mi czasu. Swoją reakcją przypieczętowałeś negatywną opinię o sobie. Wulgarny język i niekulturalne zachowanie to nie są cechy najgorzej świadczące o rozmówcy. Jest nim prędzej podejście osoby przeinaczającej fakty i próbującej wykreować siebie na sztuczny autorytet. Bardzo niefajna sprawa. Wolę usłyszeć wprost wulgarną wiązankę niż wyszukane słowa zakłamanego mówcy.
Ad hominem. Kto tu odbiega od rzeczy? A tym "zakłamanym mówcą", to mnie jednak obrażasz.
Cytuj
Najśmieszniejsze jest to, że do przedstawienia tego wszystkiego używam w tym oto właśnie momencie filozofii.
Otóż to.
 

Damian94

Damian94

Użytkownicy
posty648
Propsy538
ProfesjaGrafik 3D
  • Użytkownicy
hmm po co ide na studia graficzne? Nie po to żeby mieć wsparcie kogoś z zewnątrz, bo mam w sobie tyle samozaparcia aby uczyć się samemu, co też robię, i powoli widać tego efekty. Jeszcze jedno pytanko: czy grafik przyjując się do jakiejkolwiek firmy, gdzie wykonywałbym pracę grafika, to czy muszę mieć do tego jakiś papier z jakiejś szkoły czy bardziej pracodawcy patrzą na portfolio?
 
http://damiankijowski.blogspot.com/

http://drawcrowd.com/damian94

3dgraphicpl@gmail.com

https://www.youtube.com/watch?v=UCzyE8EWJhy

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob

Tomek

Studia
#435 2012-07-07, 22:46(Ostatnia zmiana: 2012-07-07, 22:49)
Nie interesuje, ale warto wiedziec takie rzeczy, żeby właśnie nie mieć stereotypowego podejścia do filozofii. No cóż, w dzisiejszych czasach historia w coraz mniejszym stopniu staje się elementem czyjejś tożsamości, co rozumiem, choć filozofia dała mi więcej narzędzi do świadomego patrzenia na świat niż współczesność, czymkolwiek ona jest.
No i tu już pozostaje kwestia indywidualnego podejścia, a nie słuszności poglądów. Jeden drugiego nie może przekonać.

Cytuj
Tutaj trudno mi z Tobą polemizować, bo oboje posługujemy się pojęciami działania i myślenia w inny sposób. Ale ja nie powiedziałem, że człowiek powinien tylko myśleć. Chodziło mi bardziej o to, że tego myślenia jest jak najmniej. Jestem zwolennikiem złotego środka, więc i teoria i praktyka powinny dążyć do równoważenia się.
No cóż, przy użyciu bardziej wykwintnego sposobu napisałeś w tym momencie, że myślenia w stosunku do działania ma być tyle, żeby było najlepiej jak się da. Z tym nie da się nie zgodzić.

Cytuj
Nie rozumiem o co chodzi z tym hydraulikiem. I hydraulik wykonuje jakąś pracę i filozof - każdy inną, i nie widzę sensu tego wartościować na czyjąś korzyść.
Bardzo źle to opisałem. Chodziło mi raczej o porównanie sytuacji, kiedy hydraulik po prostu idzie do pracy i wykonuje ją używając rozumu (którego czasem też sporo potrzeba poza siłą mięśni), a całość potrzebnego poziomu rozumowania pozyskuje z empiryzmu. Drugą sytuacją byłby filozof, który idzie po wieloletnim przygotowaniu mentalnym do pracy w zawodzie hydraulika. Może ukończył kursy logicznego myślenia i filozofii, może to pozwoli mu szybciej zdobywać sposoby rozwiązywania kwestii technicznych wymagających rozumu w wykonywaniu fachu, ale i tak zanim nadrobi różnicę czasu, który zyskał drugi hydraulik, wcześniej zaczynający pracę, nie jest do nadrobienia. Bardzo przyziemny sposób myślenia, ale jeśli filozofia nie daje konkretnych wyników i nie jest praktyczna, to nie jest przydatna i jest niewiele znaczącą ciekawostką.

Cytuj
Po gimnazjum również.
Jak najbardziej. Jak najbardziej chodziło mi sytuację o kompletnym braku wykształcenia szkolnego. To brzmi, jakbyś miał z tym jakimś problem.


Cytuj
Ad hominem. Kto tu odbiega od rzeczy? A tym "zakłamanym mówcą", to mnie jednak obrażasz.
Niestety muszę się odezwać, chociaż miałem tego nie robić. Ad hominem, ale nie do dyskusji, tylko dla uargumentowania, dlaczego nie chcę z Tobą rozmawiać. Nie lubię rozmawiać z osobami o takim charakterze jak Twój i to dla mnie wystarczający powód, aby dyskusję przerwać. Czy czujesz się urażony? To Twoja sprawa. Nie to było moim celem, ale stwierdzenie faktu.
 

Sawik

Sawik

Użytkownicy
Rebel
posty4772
Propsy3197
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Rebel
Ogrodnik, możesz odpowiedzieć na jedno pytanie?
Co Cię tak w tej filozofii boli? Dość otwarcie ją hejtujesz, rozumiem, możesz nie lubić, nie szanować, uznawać za bezwartościową, ale nie musisz o tym mówić całemu światu, powoduje to tylko niepotrzebne dyskusje które najczęściej kończą się bez zmieniania czegokolwiek, w tym wypadku cudzej opinii.
 
Życzę wam seksu analnego po stronie biernej.
Dropbox +500 mb na start
LowPoly
Wykonanie modelu niskopoligonowego to sztuka kompromisu. Nie jest to jedynie uproszczenie modelu wysokopoligonowego, ale głęboka modyfikacja oraz podejmowanie decyzji często zmieniających wygląd pierwotny obiektu, tak by przy najmniejszej ilości trójkątów uzyskać jak najwierniej odwzorowany kształt oryginału. Nie można też zapomnieć o tym iż musi nadal wyglądać przekonywająco i tak balansować by uzyskać efekt optymalny.

Podstawowym założeniem jest, że model nie powinien mieć zbędnych, niewidocznych dla gracza detali włączonych w geometrie. Większość obiektów jakie znajdują się w grze powinna prezentować się najlepiej z odległości około 3-5 metrów. Wszelkie detale, które zanikają, wydają się płaskie lub zlewają się z bryłą modelu należy uznać za zbędne i pozostawić je na normal mapie.

Fakt, iż gracz będzie w stanie podejść bliżej do obiektu i zobaczyć go z mniejszej niż 3m odległości nie powinno stanowić większego problemu, gdyż większą rolę odgrywają wtedy tekstury oraz dodatkowy detal zależny od materiału obiektu. To właśnie kompromis między wydajnością, a szczegółowością otoczenia.

Detal, którego nie widać z 3-5 metrów nie powinnien istnieć w geometrii modelu.
Krawędzie znajdujące się blisko siebie, które zlewają się z większej odległości należy uprościć do wspólnej płaszczyzny

Dreamerion

Dreamerion

RaveN Studio
too old too cold
posty508
Propsy809
ProfesjaKompozytor
  • RaveN Studio
  • too old too cold
Cytuj
Bardzo źle to opisałem. Chodziło mi raczej o porównanie sytuacji, kiedy hydraulik po prostu idzie do pracy i wykonuje ją używając rozumu (którego czasem też sporo potrzeba poza siłą mięśni), a całość potrzebnego poziomu rozumowania pozyskuje z empiryzmu. Drugą sytuacją byłby filozof, który idzie po wieloletnim przygotowaniu mentalnym do pracy w zawodzie hydraulika. Może ukończył kursy logicznego myślenia i filozofii, może to pozwoli mu szybciej zdobywać sposoby rozwiązywania kwestii technicznych wymagających rozumu w wykonywaniu fachu, ale i tak zanim nadrobi różnicę czasu, który zyskał drugi hydraulik, wcześniej zaczynający pracę, nie jest do nadrobienia. Bardzo przyziemny sposób myślenia, ale jeśli filozofia nie daje konkretnych wyników i nie jest praktyczna, to nie jest przydatna i jest niewiele znaczącą ciekawostką.

Hmmm, Twój argument mnie nie przekonuje, bo właściwie można go skrócić w następujący sposób "kto studiuje filozofię będzie gorszym hydraulikiem", albo "nie idź na filozofię, jeśli będziesz chciał pracować jako hydraulik". To oczywiste, że hydraulikowi nie jest potrzebna do pracy filozofia, nie oznacza to jednak, że jest ona w ogóle nieprzydatna w życiu.

Cytuj
Jak najbardziej. Jak najbardziej chodziło mi sytuację o kompletnym braku wykształcenia szkolnego. To brzmi, jakbyś miał z tym jakimś problem.

Nie mam z tym problemu.
 

Gandalf

Gandalf

Użytkownicy
posty7
Propsy16
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Cytuj
Ad hominem, ale nie do dyskusji, tylko dla uargumentowania, dlaczego nie chcę z Tobą rozmawiać. Nie lubię rozmawiać z osobami o takim charakterze jak Twój i to dla mnie wystarczający powód, aby dyskusję przerwać.
Dobrze wiedzieć. My point still stands :)
 

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob
Cytuj
Ogrodnik, możesz odpowiedzieć na jedno pytanie?
Co Cię tak w tej filozofii boli? Dość otwarcie ją hejtujesz, rozumiem, możesz nie lubić, nie szanować, uznawać za bezwartościową, ale nie musisz o tym mówić całemu światu, powoduje to tylko niepotrzebne dyskusje które najczęściej kończą się bez zmieniania czegokolwiek, w tym wypadku cudzej opinii.
Co mnie boli? Już to napisałem, powtórzę to zaraz jeszcze raz i nie wiem po co w ogóle pytasz. Dalej. To, jakby nie było, forum dyskusyjne. Mam nie przedstawiać swoich poglądów, które nie podobają się innym, a uzewnętrzniać te, które są "cacy"? Co to w ogóle za podejście?

Cytuj
Hmmm, Twój argument mnie nie przekonuje, bo właściwie można go skrócić w następujący sposób "kto studiuje filozofię będzie gorszym hydraulikiem", albo "nie idź na filozofię, jeśli będziesz chciał pracować jako hydraulik". To oczywiste, że hydraulikowi nie jest potrzebna do pracy filozofia, nie oznacza to jednak, że jest ona w ogóle nieprzydatna w życiu.
Nie. Z tego co napisałem wynika, że zajmowanie się filozofią jest stratą czasu, który można lepiej zagospodarować. Tylko tyle.

Cytuj
Nie mam z tym problemu.
To po co w ogóle to pisałeś?
 


0 użytkowników i 4 gości przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry