Grałeś w NWN2? Jeśli tak to wiesz ze walczyłeś z wielką armią arcydemona Władcą Cienie który powoli znowu zacząął się bujać po świecie i uciekasz gdzieś tam żeby Cie nie chycili. Potem zbierasz armie i idziesz się bić.
To tutaj tak samo masz plagę jej arcydemona potem zamieniasz się w tego strażnika czy co to potem zbierasz armię masz mase nudnych questów pobocznych może pare fajnych jest. Niby duży wybór tego co robisz ale albo jesteś zły albo dobry ogółem nic nowego. Identycznie jak w NWN2 zbierasz sobie kompanów i jeśli właśnie ich nie potrzebujesz czekają na Ciebie w obozie. Co do wielkiego super świata to lekka żenada xd niby wpływasz na otaczający świat ale tak naprawdę to nie ma na co wpływać

Do BG daleka droga a o byciu lepszym niż BG nie ma mowy : P Sam może kupie ale raczej dlatego że po prostu kupuje gry ale na pewno nie jest to szczyt możliwości zobaczymy co z ME 2 zrobią.