Ta gra ma klimat przez duże K. Setki zadań, kilkanaście gildii, przeogromny świat (pustkowia, ale czy tak nie powinno być na pustyni czy pastwiskach?)
Możliwość łatwej edycji tej gry. Narzędzia dla modderów dołączone są na płytkach wraz z grą. Dzięki temu do Morrowinda powstało kilka(dziesiąt) tysięcy modów, że wspomnę tu tylko o dualach, koniach, ulepszonej grafice, potworach (smoki) czy pojazdach "chodzakach" atst ze Star Wars. Zadania w grze w większości są mało skomplikowane typu przynieś, zanieś pozamiataj. To wada, ale jaki potencjał dla modderów.