Ukończyłem modyfikację. Trochę się zawiodłem. Na pewno nie jest to mod wybitny. Po prostu dobry. Jego największą zaletą są zadania, które dzielą się na dwie grupy - ciekawsze i większe oraz zwykłe fedexy. Oba typy zadań są ze sobą przeplatane na przemian przez co te drugie nie są uciążliwe i wykonuje się je przy okazji załatwiania jakichś spraw. Te większe zadania oferują zazwyczaj nowe mechaniki lub ciekawe podejście do jakiegoś tematu. Najlepszym zadaniem było śledztwo w sprawie morderstwa. Drugim, ciekawym questem było ujarzmienie cieniostwora, ale na pewno nie zgodzę się z opinią przedmówcy, że było to zadanie wymagające dla gracza. Budowanie z kolei mnie nie porwało.
Przejście modyfikacji zajęło mi 8 godzin + 1,5h na powtarzanie rzeczy, które utraciłem w wyniku crashy i konieczności wczytywania. Fabuła jest w porządku. Opowiada o losach kopacza, który próbuje przestać być nękany. Główną atrakcją jest pierwszy rozdział i droga do awansu na cienia, czyli to co w goticzku jest zawsze najlepsze. Drugi rozdział jest już gorszy. Na jego początku wybieramy praktycznie zakończenie (z pominięciem alternatywnego, które jest gdzieś później) i od tego zależą nasze dalsze zadania. Ja nie chciałem pomagać Gomezowi. Musiałem więc pomóc Nyrasowi uciec z obozu wraz z kopaczami. Polegało to na wykonaniu fedexów dla kopaczy z listy oraz uratowanie Darriona, co wiązało się z budową obozu bandytów. Była to w zasadzie główna atrakcja przed zakończeniem. No może jeszcze wypad do opuszczonej kopalni z Erikiem i zniszczony obóz drwali. Poza wymienionymi zadaniami w lokacji, którą nam oddano do dyspozycji nie działo się nic więcej. Po zapowiedziach liczyłem na więcej, jak chociażby powrót do sprawy Kyle i np pomoc w zbudowani dla niego chaty. Mogłoby być pokazane jak się upiera pomimo naszych rad i płaci nam więcej, żebyśmy tylko zbudowali chatę tam gdzie on chce. Dziwi mnie również brak wykorzystania Starej Kopalni. Nie dość, że niewidzialna ściana jest w tym miejscu nienaturalna (powinien raczej być drugi posterunek na rzece) to co więcej SK stwarzała duże pole do popisu dla twórców. Niewykorzystany potencjał. Nasz bohater mógłby się tam schronić chociażby po aferze z wieżą, zamiast siedzieć w chacie. Można by tam wtedy umieścić wątek wydostania się z kopalni (bo wtedy nie jesteśmy jeszcze cieniem i strażnicy tak po prostu nas nie wypuszczą póki nie wykopiemy odpowiedniej ilości rudy), co na pewno zwiększyłoby długość fabuły i wniosło wiele do moda. Co więcej można by przy wyjściu z kopalni podmienić świat na ten z uszkodzoną wieżą. Wyszłoby to na pewno zgrabniej niż wieża-vob, ale i tak ten aspekt wypadł nieźle.
Drugi zawód to dialogi. Było ich bardzo mało, głównie te związane z zadaniami. Daleki jestem od dawania każdemu NPC imienia i 5 dialogów o niczym, ale wszechobecna opcja "koniec" to standard w tym modzie. Boli to zwłaszcza dlatego, że jest to mod krótki i ponoć miał być dopracowany i pełen detali. A tu zaczynam drugi rozdział i rozglądam się po okolicy co się zmieniło, a tam nikt nie ma mi niczego do powiedzenia. W niektórych miejscach to aż się prosiło, żeby była choć jedna osoba, która powie nam coś więcej na jego temat itp. Tego tu nie uświadczycie.
Balans był w porządku. Może na końcu trochę słabo, że boss nas miał na 2 hity, ale dało się go pokonać.
Gwoździe były za drogie. Trzeba było sporo dokładać do budowy np. dla tego kopacza na początku. Na szczęście część sprzętu można było znaleźć w świecie.
Kwestie techniczne to porażka na całej linii. Crashe na arenie pojawiły się z 50 razy. LeGo + kombinowanie z AI to nie jest dobry pomysł. Moim zdaniem twórcy mogli spróbować usunąć wszystkich NPC z tego obszaru i dodawać ich po kolei, sprawdzając raz za razem jak się sprawy mają. Wydaje mi się, że błąd leży gdzieś w jakiejś rutynie czy coś z tych rzeczy, która koliduje z jakąś funkcją pakietów skryptowych. No ale po co było poświęcać czas na naprawę skoro można było skupić się na przenoszeniu gorszego AI z jedynki... Serio po co. Tak samo po co poświęcać czas na to, żeby smalltalki pojawiały się u góry. No po co? Przecież PB rozwiązała to w ten sposób w takim a nie innym celu. Strata czasu. Lepiej by było jakby napisali te kilka dialogów zamiast bawić się w to. Ten mod powinien być na G1. Bez sensu poświęcać tyle czasu na downgrade, nie rozumiem tego. Może myśleli, że na G2 to będzie stabilniejsze? No to się nie udało. Nie ma żadnych korzyści z tego, że mod jest na G2. Moim zdaniem ten mod wybroniłby się bez pakietów skryptowych. Samą fabułą i mniejszą ilością bajerów. Budowanie można było rozwiązać standardowym duetem MOB + mover. Jeszcze to wolne celowanie, które jest chyba najgłupszym skryptem do G2. Jak dla mnie więcej szkody niż pożytku z tego. Gdyby to chociaż faktycznie działało tak jak w risenie... Raz wystrzeliłem strzałę, która jakimś cudem wywołała triger niewidzialnej ściany i postać zaczęła biec nie wiadomo gdzie. Co więcej rutyna chodzenia jest zbugowana (npc przystają co kilka metrów), a zadanie z Darrionem nie pojawia się w dzienniku. Darrion również ucieka, gdy zjawiają się potwory i nie wraca gdy je pokonamy tylko leeeeci daleko i pewnie gdzieś może wtedy zginąć (żeby tego uniknąć stosowałem set time). Trochę głupie błędy. Mod jest krótki i testowały go dwa teamy (już nie mówię tu o crashach teraz tylko o tym Darrionie) więc niefajnie. Interfejs również był brzydki :(
Ciekawszym smaczkiem niż linijka dialogu o chacie Kyle (...) były dla mnie trofea w chacie bohatera. Super sprawa.
Dubbing i tłumaczenie na wysokim poziomie. Nie mam zastrzeżeń i team spisał się świetnie. Najbardziej mi się podobał Diego. Fajnie zagrane z odpowiednią tonacją.
Gdzieś mi mignęła w necie opinia, że to mod najwyższej jakości i niemcy pokażą polaczkom jak się robi porządne mody do gothica. Cóż... Moim zdaniem nie pykło, a takie osoby niech się lepiej wezmą za leczenie swoich narodowościowych kompleksów, a nie grają w mody do gothica xD
Moja ocena 5,5/10. Zmarnowany potencjał i wcale nie takie dopracowane. Jeśli ktoś nie jest mega napalony na tego moda jak ja, niech odpuści, albo poczeka na jakiś patch, bo szkoda czasu na ciągłe oglądanie ekranu wczytywania. Z kolei jeśli ktoś jest weteranem gotikowych bugów to warto się przemęczyć, bo questy są spójne i mod eksploatuje ciekawy okres w dziejach kolonii.
Dzięki za przebicie się przez tę recenzję dla tych którzy przeczytali do końca. Pozdrawiam.