Generalnie to nadal jestem za tym, żeby nie używać w tego typu prezentacjach DX11, poza deszczem, który nadawał klimatu, reszta odstawała. Co do narratora, tego na początku - podobne odczucia jak wyżej. Praca kamery całkiem przyjemna, jest to płynne. Osobiście uważam, że biorąc pod uwagę czas filmu, nie nazwałbym tego teaserem, a trailerem, ale to tylko kwestia nazewnictwa, pierdoła. Podoba mi się, powodzenia