^ Już grałem i to właśnie moim zdaniem w pełni ukazuje, że klasyczna formuła wcale nie jest przestarzała i wciąż można dużo na niej osiągnąć. Lara Croft i Tomb Raider to marka, która nigdy nie potrzebowała rebootu. Potrzebowała ponownego rozpoznania, powrotu do prawdziwych korzeni serii. Nicobass podjął się tego zadania i jemu się to udało. Oczywiście mam kilka większych zastrzeżeń co do w/w tytułu, ale jak na amatorską produkcję - jest mega.
EDIT: Swoją drogą, wiem, Gothica miało nie być, ale pod względem prostoty rozgrywki bardzo mi przypomina Tomb Raidera i chyba dlatego mnie tak zauroczył. Gothic osiągnął podobny cel co Tomb Raider - stworzył prostą, jasną rozgrywkę, na tyle łatwą by było można szybko nauczyć się mechaniki, lecz na tyle trudną by gameplay był wymagający. Wprawdzie w przypadku Gothica (chyba) było to głównie spowodowane cięciami i budżetem, ale efekt końcowy jest mniej więcej podobny.