Gram w G3 z paczem jak w temacie plus content mod i konsekwencje już od jakiegoś czasu i aż do wczoraj nie miałem żadnych problemów. Gdy wchodzę do kopalni klanu młota za każdym razem w mniej/więcej tym samym miejscu pojawia mi się słynny błąd where is the guru. Powiększyłem pamięć wirtualną, wyczyściłem dyski, zrobiłem defragmentację, wyłączyłem wszystkie niepotrzebne procesy w tle, próbowałem zejść z detalami i rozdzielczością do minimum i nic. Czy jest jakieś magiczne rozwiązanie?

Mam stareńką maszynkę z 3gb RAMu, Dual Corem T4200 i geforcem 9600, ale przez wiele godzin gry sprawowała się świetnie.