Inny przykład - spójrz na słońce, patrzysz osiem sekund w przeszłość. To samo obserwujesz na ziemi, jednak ponieważ dystans jest mniejszy, mniejsza jest również różnica.
fuck me xD wyłapałem tylko jeden błąd, to jest 8 minut do słońca. da się to rozwinąć w kontekście np najdalszych galaktyk i poniższego rysunku?
![](http://s2.ifotos.pl/img/odniesien_srhpxrh.jpg)
jasne że ziemia nie jest w środku wszechświata, ale zakładając że patrzymy w przed siebie i widzimy jakiś odległy obiekt i odwracamy się i widzimy kolejny odległy obiekt to widzimy "oba końce" widzialnego kosmosu. czy ci co są tam na końcu widzą to samo?
w ciemnej materii i energii?
Ciekaw jestem czy ktoś z was zna Skalę Kardaszewa - https://pl.wikipedia.org/wiki/Skala_Kardaszewa
Co sądzicie o tym schemacie rozwoju cywilizacji?
o skali było kilka postów wcześniej, sądzę że możliwe jest absolutnie wszystko skoro podobno istnieje bóg, kładąc go na szali prawdopodobieństwa wydaje się że mogą istnieć nawet wyższe stopnie tej skali.
kwestia ciemnej materii pewnie nie jest tak niesamowita jak ciemnej energii, to naprawdę ciekawy temat.
narażona okresowe masowe wymieranie
dlatego tak mnie gnębi, czy ziemia poddawana takim samym wpływom i przypadkom, czy w cudzysłowiu ziemska cywilizacja mogła rozkwitać i ginąć wielokrotnie. pomijam brak bezpośrednich dowodów na istnienie przed dziesiątkami tysięcy lat, ale co np z najstarszymi odkrywanymi śladami cywilizacji np w turcji Göbekli Tepe. jest długa przerwa pomiędzy tym odkryciem a np początkiem cywilizacji sumerskiej
Ja myślę, że jak pokonamy materię, będziemy mogli przemieszczać się wszędzie. Czyli najwcześniej po śmierci.
mam nadzieję że to przemieszczanie nie jest ograniczone do "nieba" to byłoby smutne xD