Trylogia ma 3 części, całość (fabuły) 4, +1 wydana pod marką, niekoniecznie mocno z nią związana, przy czym mówię o nowych częściach, licząc od piasków czasu.
Czemu liczysz od piasków czasu? Przed tym była oryginalna trylogia! Sprawa wyglądała tak: Trylogia, Trylogia II, Prince of Persia 2008, Zaróbmy szybko kolejnym Księciem aka Zapomniane Piaski.
Dodajmy do tego fakt że w 2007, 2008 i 2013 wyszły edycje odświeżone oryginalnej trylogii. No i od razu zaznaczę że nie wliczyłem gry Battles of Prince of Persia (2005), z Nintendo DS, oraz postanowiłem nie wymieniać portów (chociaż porty na PSP zmieniały rozgrywkę, w szczególności PoP:ZP, ale to fail na którego aż żałowałem wydania pieniędzy).
Napisałeś że PoP nie był robiony na kasę, był (oczywiście pomijając fakt że wszystkie gry są robione pod kasę), ale nie od początku. Typowe "dajcie nam wasz hajs bo to PoPek" zaczęło się od The Two Thrones (włącznie).
Na upartego licząc wszystkie części mógłbym jeszcze wrzucić Karatekę, który jest ojcem serii Prince of Persia, ale z drugiej strony - to samo mówi(ło) się o PoP i AC.
Spoiler
Puenta jest taka że nie będziesz obrażał mojej jedynejsłusznejgry :I
Nie zrozum mnie źle, też uwielbiam tę serię, Warrior Within (tą część uważam za najlepszą) przeszedłem niezliczoną ilość razy - na obu zakończeniach, walka z Kaileeną to po dziś dzień moja ulubiona. Jedyne gry z Księciem w które nie grałem to 2008 oraz Battles of PoP.