Assassin's Creed: Rogue

[Fabio]

Tak jak było przypuszczane, nazwa z Comet została zmieniona na Rogue. Jest parę istotnych informacji na temat gry, które można zobaczyć chociażby tutaj: http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=86890 z tego co wynika będzie to XVIII wiek i Ameryka Północna (ponownie odwiedzimy Nowy York), zapowiada się ciekawie. Nowością jest to (nie mówiąc o Haythamie), że gracz będzie templariuszem, bynajmniej przynajmniej na poczatku


@down, racja mój błąd

[Simon Said]

Kurwa nauczcie się odróżniać przynajmniej od bynajmniej....

[Werewolf]

Tak jak było przypuszczane, nazwa z Comet została zmieniona na Rougue. Jest parę istotnych informacji na temat gry, które można zobaczyć chociażby tutaj: http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=86890 z tego co wynika będzie to XVIII wiek i Ameryka Północna (ponownie odwiedzimy Nowy York), zapowiada się ciekawie. Nowością jest to (nie mówiąc o Haythamie), że gracz będzie templariuszem, bynajmniej przynajmniej na poczatku


@down, racja mój błąd

Na początku? Na początku to chyba wlasnie bedzie assassynem, bo z tego co wiem Cormac (czyli glowny bohater Assassin's Creed: Rogue) został zdradzony przez Assassynow i przeszedł na strone Templariuszy. Polecam najpierw sie dowiedziec wiecej zanim zacznie sie pisac glupoty

[Tizgar]

Tak dokładniej to nasz nowy bohater nazywa się Shay
GC trawa i mamy nowa porcje

https://www.youtube.com/watch?v=2RDOqsRbAtE

#t=508

https://www.youtube.com/watch?v=poCQ_sEiYl4

AC:Ro jest ofc narazie tylko na ps3 i x360, ale wszyscy to wiedze ze to tylko kwestia czasu  nim zawita na PC i Next Gen.

Sama gra to kopia Black flaga z pewnym zmianami i w tym wypadku serio to dobrze, BLack FLag był bardzo udany, wiec kopiowanie go i usprawnienie kilku rzeczy dodanie czegoś nowego i widok akcje z drugiej strony barykady to pójść po najmniejszej Lini oporu ale jak dla mnie to i tak dobrze, na Pc po czasie tez będzie i bankowo kupie, przy Black Flagu bawiłem się super to i przy tym na bank będzie to samo, bo to tylko lepsza kopia. Ubi tutaj nie zjebało i chuj ze skopiowali grę przynajmniej skopiowali cześć która była dobra

[Fabio]

Tak jak było przypuszczane, nazwa z Comet została zmieniona na Rougue. Jest parę istotnych informacji na temat gry, które można zobaczyć chociażby tutaj: http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=86890 z tego co wynika będzie to XVIII wiek i Ameryka Północna (ponownie odwiedzimy Nowy York), zapowiada się ciekawie. Nowością jest to (nie mówiąc o Haythamie), że gracz będzie templariuszem, bynajmniej przynajmniej na poczatku


@down, racja mój błąd

Na początku? Na początku to chyba wlasnie bedzie assassynem, bo z tego co wiem Cormac (czyli glowny bohater Assassin's Creed: Rogue) został zdradzony przez Assassynow i przeszedł na strone Templariuszy. Polecam najpierw sie dowiedziec wiecej zanim zacznie sie pisac glupoty

Nie edytowałem tego posta, ba nie wchodziłem w temat. Pomieszało mi się, ale nie to miałem na myśli. W każdym razie były asasyn, obecnie templariusz, kropka.

Edit: Obejrzałem dwa gameplaye, wygląda to fajnie. Rzeczywiście jest to KOPIA uprzedniego Assasins Creeda IV. Tak samo wygląda wybieranie broni, kopanie (sporo animacji ogólnie) pływanie statkiem i to jak się wchodzi na wyspę (jak mniemam świat będzie chyba otwarty). Ale mimo to gra bardzo mi się podoba, zapewne kupię. Fajna jest odwrócona rola bycia templariuszem, walk z asasynami będzie tak często zapewne jak z templariuszami (którzy wyzwania nie stanowili) a asasyni już takowy mogą. Bomby dymne, skoki z powietrza tego nie było xd

Ciekawostka: Na statku można zauważyć Haythama

[Werewolf]

Tizgar, mala poprawka - nie nazywa sie Shay. Ma na imie Shay. A juz najbardziej scisle mowiac - Shay Patrick Cormac.

[Tizgar]

Ale używamy imienia Shay w orkiestronu tego bohatera, co zresztą sami twórcy robią, łatwiej i przyjemniej

[Tizgar]

https://www.youtube.com/watch?v=1XZgAtZ0txM

[Werewolf]

Gra, na ktora czekam od dawna. Wow. Jeżeli bedzie to glos głównego bohatera to glos jest swietny - sam Shay Patric Cormac też wyglada zajebiscie. Do tego widze walke z Connorem i... Adewale? Ale czy walka z Adewale nie jest niemozliwa? Toż to sie dzieje, gdy Connor ma miedzy 20-30 rokiem życia, czyli jego dziadek (Z AC 4 - Edward Kenway) oraz jego towarzysz - Adewale już dawno nie powinni żyć biorąc takze pod uwage, że Haytham jest też dosyć pokaznego wieku w AC 3.

W kazdym razie to chyba jest najbardziej wyczekiwana przeze mnie czesc serii. Bardziej czekam na nia anizeli na Unity.

[Tizgar]

Nie dziwnego ze czekasz bardziej,  to ci ruszy spokojnie bo to ten sam silnik co ac4 chociaż na wersje pc przyjdzie poczekać najwcześniej do marca albo i dłużej takie info płotkowe nic nie wskazujące, chociaż gdzieś w rozmowach przewlekło się ze marzec.

Dokładniej popatrz, walczy z młodym Achillesem gdy ten się para jeszcze asasynskim zawodem, akcja dzieje się przed popisaniem fikcyjnej umowy miedzy achilesem a templariuszami ani connora ani adewale tu nie spotkamy, o ile brak connora wyjdzie tylko na + o tyle tam adewale z broda można by sobie gdzie ulokować.

[Werewolf]

Nie dziwnego ze czekasz bardziej,  to ci ruszy spokojnie bo to ten sam silnik co ac4 chociaż na wersje pc przyjdzie poczekać najwcześniej do marca albo i dłużej takie info płotkowe nic nie wskazujące, chociaż gdzieś w rozmowach przewlekło się ze marzec.

Dokładniej popatrz, walczy z młodym Achillesem gdy ten się para jeszcze asasynskim zawodem, akcja dzieje się przed popisaniem fikcyjnej umowy miedzy achilesem a templariuszami ani connora ani adewale tu nie spotkamy, o ile brak connora wyjdzie tylko na + o tyle tam adewale z broda można by sobie gdzie ulokować.

Panie, do marca to ja juz odloze z wyplat z 10 tyś i wydam wszystko na kompa to to mi pojdzie nawet na nowym silniku

[Tizgar]

Nie zapędza się, marzec to tylko wyrwane z kontekstu słowo jakie padło na forum ubi od suportu

[Fabio]

Racja, z początku też wydawało mi się, że to Connor, ale potem przy dłuższym zastanowieniu skumałem, że to Achilles za młodości. Natomiast statki płynące na przeciw siebie: Shaya i Adewale... tak to był on, aczkolwiek dziwnie, że jeszcze żyje...

Edit: Jednak nie, nie jest dziwne, że żyje. Porównując Adewale z ACIV czy też dodatku widać różnice twarzy. Chodzi tutaj o różnice względem wieku... z 70 parę spokojnie może mieć, choć może mieć mniej.

[Werewolf]

Jeżeli to rzeczywiscie jest Ahilles a nie Connor to jak najbardziej Adewale moze zyc. Zauwazylem na screenach, że Haytham w Rogue jest jeszcze młody (czytaj - wygląd zblizony do tego co dzieje sie na początku AC 3 a nie pozniej. Przed narodzinami "Ratonagedona" (nie wiem jak sie pisze, ale czyta sie Radonagedon")). Czyli jesli sie to dzieje przed Connorem, w czasaie gdy Ahilles jeszcze popylal po daszkach jako assasyn, to Adewale powinien miec cos kolo 40-50 lat.

Jak dla mnie może być. Nie zapominajmy, ze w Revelations (oraz w komiksach pozniejszych) Ezio takze jest stary - w komiksach nawet bardzo - a mimo to ciagle potrafi walczyć i nadal jest wprawione w asasynskie sztuczki.

[Fabio]

Ratonhnhaké:ton xD. Tak, Haytham jest naturalnie młodszym facetem niż w AC3 (późniejszy etap, kto wie to grał) ii oczywistym jest, że to nie Connor (nie mógłby żyć wtedy kiedy Adewale) powód jest prosty: Adewale miałby coś koło 100 lat. Natomiast Achilles prawdopodobnie tak, miał ten sam strój, który posiadało się w AC3 właśnie ten, który pokazywał. No i było mówione, że w przeszłości był asasynem.

[Werewolf]

Nie miałby stu lat. Haytham sie urodził gdy Edward miał coś koło 30 lat (czytajac wikipedie). W Rogue stawiam, że też sam ma cos koło 30. Jeżeli Adewale jest tego samego wieku co Edward to wychodzi na 60 lat, czyli o 10 lat wiecej niz początkowa zakladalem.

[Fabio]

No sto może nie, ja podałem przykładowo. Nie patrzyłem dogłębnie na konkretny wiek każdego z wymienionych.

[Werewolf]

Z tego co sie dowiedzialem, to Haytham bedzie rekrutantem Cormaca. Cormac spotka go w trudnej dla siebie chwili (plotki gloszą, że Haytham ma mu pomóc i uratować mu życie gdy Assassyni go zdradzą), Haytham wprowadzi go w nowy swiat templariuszy oraz ich wysokiej technologii, a takze przez pierwsze fazy gry bedzie naszym "adiutantem" i mentorem.



Bohater wyglada zajebiscie, przekozacko. Tym ciekawiej bedzie grać, że nie jak w poprzednich czesciach - to my zawsze zwyciezamy. Skaczemy z dachów robiąc zabójstwo z powietrza, uzywamy bomb dymnych, strzałek, wybuchowych beczek. Tym razem to my bedziemy musieli ogladac sie na dachy, czy na nas nikt nie skaczy, tym razem to przeciwnicy beda uzywac typowych dla assassynow (oraz nas w poprzednich czesciach) sztuczek.

[Tizgar]

My tez tych samych sztuczek będziemy używać, gampelay się nie zmieni, zmieni się tylko nasz pkt widzenia bo poznamy historie z drugiej strony, a ze jako kiedyś byliśmy asami to mamy te same sztuczki do wybory co powoduje ze w sumie gameplay jako taki jest ten sam, tylko ma kilka atrakcji nazwanych jako dla templarsów, mnie to w sumie pasuje

[Werewolf]

My tez tych samych sztuczek będziemy używać, gampelay się nie zmieni, zmieni się tylko nasz pkt widzenia bo poznamy historie z drugiej strony, a ze jako kiedyś byliśmy asami to mamy te same sztuczki do wybory co powoduje ze w sumie gameplay jako taki jest ten sam, tylko ma kilka atrakcji nazwanych jako dla templarsów, mnie to w sumie pasuje

Otóż zmieni sie gameplay. Owszem, my bedziemy uzywac tych sztuczek (w koncu jestesmy ex assassynemi templariuszem) ale w poprzednich czesciach gameplay polegal tylko i wylacznie na tym, ze te sztuczki znane byly tylko nam. Teraz oprocz tego, ze my ich bedziemy uzywac, bedziemy takze musieli na to uważac, a wiec gameplay zmieni sie diametralnie.