Wszyscy mowili, że Unity ma chujową optymalizacje. 60 fps (minimalnie mam tak) na ultra wymaganiach (wszystko max + jakies TXAA x4 i inne duperele). Teraz jest kilka opcji:
1.Albo mam naprawde tak kozackiego kompa, ze nawet najbardziej chujowo zoptymalizowane gry dzialaja mi wysmienicie.
2.Albo od czasu wydania Unity naprawili optymalizacje.
3.I TĄ OBSTAWIAM OPCJE: Plotki o chujowej optymalizacji są przesadzone, a ludzie próbowali odpalić Unity na 2rdzeniowym procku 2,5ghz, z 2gb ramu i karcie graficznej 1gb 9800GT.
Jeszcze pamietam tekst Mea (jakos tak to szlo) "On mysli, że Unity bedzie mu chodzic na ultra, haha"

To samo z Wieśkiem 3. Ludzie mowią, że jest chujowa optymalizacja, bo mocne wymagania. Gowno prawda, gra duzo wymaga, bo wyglada dobrze i jest dobra, a narzekać na optymalizacje mogą ludzie ze slabszymi kompami. Pamietam, jak kiedys sam mialem procek 956mhz (najstarsze gowno swiata), karte graficzna 64mb i 1024mb ramu i narzekalem, że gry są chujowo zoptymalizowane bo nawet Gothic 1 mi sie ciąl xD