Czesc wszystkim, moze ktos z Was bedzie wiedzial o co chodzi. Gram w Returning rebalance 2.1 patch 1.3.1 pl. Przy probie wyjscia z miasta na obu bramach straznik podnosi alarm. Poszperalem troche i jedyne co znalazlem to to, ze moze to miec zwiazek z uzywaniem marvina. Marvina nie uzywalem i teraz moje pytanie. Za co oni mnie tak scigaja? Do miasta dostalem sie "od portu", jednak gdy wyszedlem i uzylem ziolek zeby przejsc, sytuacja wyglada tak samo - na wejsciu straznik podnosi alarm i mnie kosi. Ktos jest w stanie pomoc?
Edit:
Co do rozwiązania problemu - znalazłem takowe, jednak nie wiem czy w kwestii długofalowej gry nie wyjdzie coś jeszcze. Dla potomnych, którzy natkną się na ten wątek: Udajemy się do bramy nieopodal targowiska - idąc oczywiście z miasta. Zalecam wyrzucenie swojego złota w jakimś miejscu i założenie lagi, bądź innej niepotrzebnej nam broni, następnie podbiegamy do strażnika bokiem(domyślnie A/D - znany bug) i nie puszczając klawisza zataczamy koło(ja zrobiłem to za pomocą myszy, ale domyślnie chyba byłoby to Q/E) i staramy ustawić się jak nabliżej Bala Parveza i wtedy dopiero puszczamy klawisz i pozwalamy strażnikowi wznieść alarm. Wyjmujemy broń i uderzamy Parveza, który w podzięce rzuca na nas zaklęcie snu, a strażnik po sprawdzeniu naszych kieszeni daje nam spokój. Strażnik przy drugiej bramie nie będzie miał już do nas żadnych wontów i (mam nadzieję) można dalej grać normalnie. No i nie zapominamy o podniesieniu swojego złota.