Ogólnie muszę złożyć komputer (od zera of course) nie patrząc na cenę, mam nieograniczony budżet.
Muszę wybrać wszystko, wszyściusieńko.
Dyski, karty (graficzna, dźwiękowa, sieciowa), mobo, ramy, procek, monitor, power supply, nawet klawiaturę i mysz.
W nagrodę za najlepsze waszym zdaniem części rozdaję propsy, a przy najbliższym spotkaniu (o ile kiedykolwiek zobaczycie moją szpetną mordę) stawiam browara lub tigera wedle uznania.
Ogólnie odrzucie standard patrzenia cena/wydajność, patrzymy tutaj na samą wydajność.