Problemy z fabułą/zadaniami

[Wyzysk11]

Trzeba go ukrasc parlanowi bodajze.

[Kuken]

Trzeba go ukrasc parlanowi bodajze.

jest może jakis inny sposób? ponieważ wydawanie punktów na kradziez kieszonkowa i zrecznosc zeby sie udalo to nic ciekawego dla maga na początkowym etapie ... zupełnie bezsensowne rozwiązanie tworców

[Maciuś]

W kradzież kieszonkową według mnie zawsze warto zainwestować niezależnie kim się gra, profity są oczywiste.

[Werewolf]

Wejsc do klasztoru:

a)Ukrasc klucz Pedro
b)Srobowac dostac sie po scianie, jest sposob na youtubie
c)Zadanie w Gildi Kupców

Wejscie do biblioteki:

a)Ukrasc klucz Parlanowi
b)Albo lezy przed biblioteka

[Maciuś]

Mam pytanie odnośnie karmy w returningu - do czego ona jest potrzebna?

[Werewolf]

Do zadań, otrzymywanych bonusow (?), do wiekszych obrażen od czarów (?).


Tam gdzie (?) to nie jestem pewien.


Karma Beliara jest tez potrzebna do przywolywania stworow. Jesli masz jej za mało - przyzwane stwory rzucą sie na Ciebie.

[Maciuś]

Ja po 5 godzinach gry mam już -22 na Innosie - wszystko przez kradzież kieszonkową:)  Da się jakoś to zmniejszyć?

[elathir]

Lejąc smoki czy poszukiwaczy podskoczy.

Albo jak masz kupę kasy to w kapliczkach możesz podnieść.

[Werewolf]

Ewent. programem, ktory był podawany gdzies tutaj, program sluzy do zmiany karmy u bogów.

Ciekawi mnie czmeu tworcy nie dali karmy Adanosa.

[Kranczer]

Mam takie pytanko, postanowiłem zostać nekromantą u Xardasa, ale gdy to zrobiłem, to nie mam nadal dostępu do Hagena, oraz nie moge dołączyć do żadnej innej gildii. W dwójce od razu po dołączeniu do gildii mogliśmy lecieć do górnego miasta, ale teraz nie mam takiej możliwości. Co mam w takim układzie zrobić?

@Edit - Dobra, już wiem że muszę zostać nekromantą (awansować), tylko zastanawia mnie jak natrzepę tyle statystyk do tego czasu, by Xardas mnie awansował... No nic.

[Kuken]

Mam takie pytanko, postanowiłem zostać nekromantą u Xardasa, ale gdy to zrobiłem, to nie mam nadal dostępu do Hagena, oraz nie moge dołączyć do żadnej innej gildii. W dwójce od razu po dołączeniu do gildii mogliśmy lecieć do górnego miasta, ale teraz nie mam takiej możliwości. Co mam w takim układzie zrobić?

@Edit - Dobra, już wiem że muszę zostać nekromantą (awansować), tylko zastanawia mnie jak natrzepę tyle statystyk do tego czasu, by Xardas mnie awansował... No nic.

Na pewno nie popełniaj tego błedu co ja, dawałem wszystkie punkty w mane i doszedłem do jakichś 60, wyuczyłem się też skradania więc wbiłem troche inteligencji na ksiązkach w miescie,
ale byłem bardzo słaby i nie mogłem zabic zadnego potworka w walce, jedynie zwojem z ognista strzala ale w koncu sie skonczyly mi te zwoje, wiec mysle ze rozdawaj punkty z poczatku na jakas sile/walke. Bo innaczej nie dasz rady.

[elathir]

Po co siła i walka?

Zręczność i łucznictwo. Z łuków dużo łatwiej jest zwierzynę wybić, a i zręczność się przyda by podciągnąć umiejętności złodziejskie.

Druga sprawa, najważniejsza. Do gildii, w tym nekromantów przyłączasz się dopiero gdy masz wykonany wszystkie zadania na dostanie się do gildii. Tj. zadania guru, najemników itd. By nie stracić bezpowrotnie tego doświadczenia.

[Pawci0W]

Siła i walka jest naprawdę potrzebna, bo co zrobić, jak jakieś zwierzę jest szybkie? Może dogonić a wtedy łuk czy magia raczej mało się przyda. Poza tym, miecze które mają jakieś dodatkowe bonusy, np. Srebrny miecz Nordmarski wymagają siły, zresztą tak samo jak inne dobre i łatwo dostępne miecze. Jest taki fajny miecz jednoręczny - Nocny łowca, wymaga 90 siły a zadaje 180 obrażeń. Wystarczy użyć 2x zwoju przemiany w np. wilka i już się ma bardzo dobry miecz do końca gry. Ja go używałem chyba do 6 rozdziału, a taki co poszedł w zręczność będzie strasznie do tyłu w porównianiu do osoby, która na jego miejscu by poszła w zręczność. Poza tym w G1 czy w G2 jest strasznie zwalony system łucznictwa, bo trzeba wypuścić parenaście strzał, zanim któraś trafi.

[Maciuś]

Jednak na poczatku gry łuk > miecz, gdyż dmg z łuku zawsze wchodzi maxymalny a dmg z miecza wchodzi maxymalny tylko kiedy ma się kryta. A przy 5 % w broni ciężko o takie krytyczne trafienie  Oczywiśie pozostaje kwestia tego o czym wspomniałeś tyle, że nie jest to zwalony system po prostu trzeba mieć 100 % w łucznictwie i ZAWSZE trafiasz przeciwnika. Dla przykładu moja obecna walka mieczem ze ścierwojadem mając 31 siły i wilczy kieł zadający 45 dmg wygląda tak, że muszę go uderzyć około 10 razy ( nie mając trafienia krytycznego )aby on zginął. Natomiast mając 39 zręczności + łuk zadająy 30 dmg ścierwojad pada na JEDNĄ strzałę.

[Pawci0W]

Podałeś przykład, gdzie masz 5 % w jednoręcznych. Na tym etapie, na którym jesteś, gdybyś nie szedł w zręczność czy w łucznictwo, ale przelał wszystko na siłę/ % w jednoręcznych, to po 1 miałbyś napewno lepszą broń, już pisałem że mając 90 siły można znaleźć miecz 180 dmg, więcej siły więc i obrażenia by były większe itp. Trzeba też patrzeć w przyszłość, jak to będzie kiedyś tam w przyszłośći wyglądało, bo zamiast 40 zręczności miałbyś o wiele więcej siły i % w np. jednoręcznych. Idąc w te same statystyki, zwiększając je, np. siłe można nosić coraz lepsze bronie, zadawać krytyczne obrażenia a nie rozdawać doświadczenie na np. zręczność, zamiast której można by było zwiększyć siłę/ % w jednoręcznych... Tak robiąc nie będziesz w stanie nosić jakiegoś pożądnego pancerza/ broni, bo będziesz wydawał raz na siłę, raz na zręczność, i zamiast mieć np. 80 % w jednoręcznych to będziesz miał 40 % w jednoręcznych i 40 % w łucznicwie. Cieszę się, że poszedłem tylko w miecze jednoręczne, bo jakbym jeszcze wydawał na łuki czy kusze, to dłużej i ciężej by mi się grało.

[Kuken]

Podałeś przykład, gdzie masz 5 % w jednoręcznych. Na tym etapie, na którym jesteś, gdybyś nie szedł w zręczność czy w łucznictwo, ale przelał wszystko na siłę/ % w jednoręcznych, to po 1 miałbyś napewno lepszą broń, już pisałem że mając 90 siły można znaleźć miecz 180 dmg, więcej siły więc i obrażenia by były większe itp. Trzeba też patrzeć w przyszłość, jak to będzie kiedyś tam w przyszłośći wyglądało, bo zamiast 40 zręczności miałbyś o wiele więcej siły i % w np. jednoręcznych. Idąc w te same statystyki, zwiększając je, np. siłe można nosić coraz lepsze bronie, zadawać krytyczne obrażenia a nie rozdawać doświadczenie na np. zręczność, zamiast której można by było zwiększyć siłę/ % w jednoręcznych... Tak robiąc nie będziesz w stanie nosić jakiegoś pożądnego pancerza/ broni, bo będziesz wydawał raz na siłę, raz na zręczność, i zamiast mieć np. 80 % w jednoręcznych to będziesz miał 40 % w jednoręcznych i 40 % w łucznicwie. Cieszę się, że poszedłem tylko w miecze jednoręczne, bo jakbym jeszcze wydawał na łuki czy kusze, to dłużej i ciężej by mi się grało.

Gdzie można zdobyć ten mieczyk?

[Pawci0W]

Nocnego łowcę? Leży wśród skarbów ognistego smoka, w wulkanie. Najlepiej jest przemienić się w wilka. Aby przedostać się przez tą bramę na przełęczy, to wystarczy albo mieć klucz i normalnie otworzyć ją, albo można przejśc górami - oglądałem na YouTube filmik, jak gość dostał się na pasmo górskie, obok wieży Xardasa wspinając się po półkach skalnych, i dotarł do Górniczej Doliny. Jest też dosyć dobry, jednoręczny miecz w grobowcu obok farmu Onara - będzie w skrzyni.

[Kuken]

Nocnego łowcę? Leży wśród skarbów ognistego smoka, w wulkanie. Najlepiej jest przemienić się w wilka. Aby przedostać się przez tą bramę na przełęczy, to wystarczy albo mieć klucz i normalnie otworzyć ją, albo można przejśc górami - oglądałem na YouTube filmik, jak gość dostał się na pasmo górskie, obok wieży Xardasa wspinając się po półkach skalnych, i dotarł do Górniczej Doliny. Jest też dosyć dobry, jednoręczny miecz w grobowcu obok farmu Onara - będzie w skrzyni.

Wielkie dzięki

[Maciuś]

Podałeś przykład, gdzie masz 5 % w jednoręcznych. Na tym etapie, na którym jesteś, gdybyś nie szedł w zręczność czy w łucznictwo, ale przelał wszystko na siłę/ % w jednoręcznych, to po 1 miałbyś napewno lepszą broń, już pisałem że mając 90 siły można znaleźć miecz 180 dmg, więcej siły więc i obrażenia by były większe itp. Trzeba też patrzeć w przyszłość, jak to będzie kiedyś tam w przyszłośći wyglądało, bo zamiast 40 zręczności miałbyś o wiele więcej siły i % w np. jednoręcznych. Idąc w te same statystyki, zwiększając je, np. siłe można nosić coraz lepsze bronie, zadawać krytyczne obrażenia a nie rozdawać doświadczenie na np. zręczność, zamiast której można by było zwiększyć siłę/ % w jednoręcznych... Tak robiąc nie będziesz w stanie nosić jakiegoś pożądnego pancerza/ broni, bo będziesz wydawał raz na siłę, raz na zręczność, i zamiast mieć np. 80 % w jednoręcznych to będziesz miał 40 % w jednoręcznych i 40 % w łucznicwie. Cieszę się, że poszedłem tylko w miecze jednoręczne, bo jakbym jeszcze wydawał na łuki czy kusze, to dłużej i ciężej by mi się grało.

Przecież napisałem, że NA POCZĄTKU łuk > miecz a nie w poźniejszym etapie gry. Muszę więc podać przykład aby zobrazować : wydałem tylko w samą zręczność 24 punkty nauki, nic w łucznictwo. Więc teraz tak jak piszesz jakbym przelał te 24 punkty nauki na siłe lub na % w posługiwaniu się bronią miałbym :
5 % w posługiwaniu się bronią, 34 siły, mieczyk zadający max 50 dmg i dalej miałbym ścierwojada na CONAJMNIEJ kilka hitów lub 10 siły, 29 % w posługiwaniu się bronią co dawało by mi mniejszą szansę niż 1 kryta na 3 hity. A jak wspomniałem mając te 34 zręczności + 5 z pierścionka ścierwojad pada na JEDNEGO hita z łuku zadającego 30 dmg. Teraz chyba wszystko jasne? Ja zawsze ide na początku trochę w zręczność abym mógł okradać innych i mieć z tego profity których to siła nie daje.

[elathir]

Ale przecież on chce grać nekromantą, to będzie i tak używał kostur, który ma dmg po intelekcie i po co mu w tedy miecze i siła? Tymbardziej, że po 4 kręgu z runą z Uriziela i tak będzie szedł jak przez masło?

A ze zręczności pożytek jakiś będzie, ze względu na złodziejstwo.