Afraid of Monsters: Director's Cut to uzupełniona i dopracowana wersja modyfikacji do pierwszej części Half-Life pt. Afraid of Monsters, która powstała dwa lata wcześniej od wersji rozszerzonej. Premiera tej modyfikacji miała miejsce w 2007 roku i bez wątpienia zasługuje na tytuł jednego z najlepszych survival horrorów minionej dekady. Niesamowicie mroczna atmosfera szpitala "Markland Hospital", budujące atmosferę grozy tło muzyczne oraz godziny spożywania strachu podczas eksploracji mrocznego szpitala to tylko niektóre z zalet tego niesamowitego horroru.
W modyfikacji wcielamy się w Davida Leatherhoofa który wyraźnie jest uzależniony od wszelakiej maści tabletek i lekarstw, w poszukiwaniu pomocy w leczeniu uzależnienia udaje się do "Markland Hospital". Jednak przed podejściem do recepcji udaje się do toalety by spożyć trochę tabletek aby zaspokoić swój lekomański głód. Ostatecznie się rozmyśla, czego konsekwencją jest atak psychozy. Po wybudzeniu się z niej już nic nie jest takie same, szpital w niewyjaśnionych okolicznościach opustoszał. Dla Davida to będzie jedna z najgroźniejszych nocy w życiu, noc pełna schiz.
Do jednej z najważniejszych zalet modyfikacji należy zaliczyć grozę która jest budowana przez każdy aspekt, jak przyciemnione tekstury, zgaszone światła, budująca muzyka, ciche kroki w oddali i przede wszystkim schizy. Schizy w tej grze będą nam towarzyszyć od samego początku do samego końca. Nie raz, nie dwa w modyfikacji zmarnowałem pięć naboi z Sig Sauera na ożywieńca który po chwili zniknął na moich oczach a po nim nie został ani ślad. Kolejna z zalet to jest prawidłowa interpretacja definicji "survival" przez autora modyfikacji. Do dyspozycji na dobry początek mamy tylko nóż który znajdziemy po jakimś czasie eksploracji mrocznego szpitala przy zgaszonym świetle, dopiero po kilku chwilach samoobrony nożem i odniesieniu kilkudziesięciu punktów obrażeń dostajemy w ręce upragnionego Sig Sauera P226 z trzynastoma naboiami. Jednak najprawdziwszym rarytasem w tej modyfikacji jest latarka z długowiecznymi bateriami. Baterie czerpią się czterokrotnie szybciej niż ładują to też nie raz, nie dwa będziemy eksplorować szpital po ciemku nasłuchując kroków ożywieńców. Kolejną zaletą modyfikacji jest zapobieganie przeciw kodom, autor modyfikacji postarał się by gracz ze strachu przed rozgrywką nie odpalił "god mode" i jak gdyby nigdy nic wyruszył na eksplorację szpitala po ciemku z nożem, to też w grze nie ujrzymy konsoli która doda nam otuchy. Prawdę mówiąc... Left 4 Dead czy też Resident Evil się przy niej chowają.
Tak na prawdę ta modyfikacja nie ma żadnych krytycznych wad, może mieć tylko kilka osobistych zastrzeżeń od graczy. Np. ja stwierdziłem po porównaniu tej modyfikacji z ich najnowszą produkcją (która jest w toku)
Cry of Fear, autor nie wycisnął z modyfikacji aż tak genialnych możliwości technicznych tego silnika (GoldSrc jest w stanie spokojnie wytrzymać modele High Poly, tekstury o rozdzielczości 1024x1024 oraz efekty Trails - wystarczy spojrzeć na modyfikację "Half-Life : Gold" bądź "Lost in Black Mesa"). Być może chciał żeby modyfikacją cieszyli się również posiadacze jednordzeniowych "przedpotopowych" PCtów. Kolejną wadą modyfikacji jest zbyt szybkie poruszanie się gracza oraz zbyt duża czułość które występowało już w oryginalnej wersji Half-Life.
Podsumowując :
Afraid of Monsters : Director's Cut, z całą pewnością zasługuje na tytuł jednej z najlepszych modyfikacji do gry Half-Life, oraz na miano jednej z najlepszych modyfikacji typu Survival Horror. Z całą pewnością może konkurować z takimi pozycjami jak
Alone in the Dark czy też
Call of Cthulhu. Podsumujmy jeszcze raz jej zalety i wady:
+ Prawidłowa interpretacja definicji słów "horror" i "survival"
+ Niesamowicie obfitująca w grozę atmosfera (otoczenie, tło muzyczne oraz dźwiękowe, częste eksploracje szpitala po ciemku)
+ Ciekawe schizy głównego bohatera...
+ Bardzo ciekawe i realistyczne rozwiązania (np. latarka działa na baterie a nie jak w przypadku oryginalnego Half-Life'a - NON STOP)
- Kilka pomniejszych niedociągnięć z oryginalnego Half-Life'a
- Niewykorzystane możliwości silnika GoldSrc
MOJA OCENA : 9.5/10
Oficjalny profil projektu na stronie ModDBPobierz modyfikację![/size]