The Elders Scrolls V 115245 309

O temacie

Autor Anonymized

Zaczęty 23.11.2010 roku

Wyświetleń 115245

Odpowiedzi 309

Caesum

Caesum

Użytkownicy
posty1729
Propsy2216
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
A i najważniejsze: Niech coś zrobią z level-scallingiem. Boże, szału dostawałem, gdy z każdym levelem pojawiały się coraz groźniejsze potwory. No ja rozumiem, że świat musi coś oferować, no ale qrwa na 666 levelu żeby byle żebraka przez pół godziny się zabijało, oraz żeby co drugi bandyta nosił daedryczną zbroję, notabene jedną z najrzadszych zbroi w poprzednich częściach?
 

DzikiBen

DzikiBen

Użytkownicy
Niewielki Mistrz Gothica
posty638
Propsy602
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
  • Niewielki Mistrz Gothica

DzikiBen

The Elders Scrolls V
#21 2010-12-14, 00:18(Ostatnia zmiana: 2010-12-14, 00:18)
Propsuje tę myśl w chuj. 0 satysfakcji ze zrobionej postaci, bo i potwory wraz ze wzrostem levelu się zmieniały. Największa wada serii TES to właśnie ten level-scalling.
 

Anonymized

Anonymized

Użytkownicy
posty2957
Propsy6115
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Cytuj
A i najważniejsze: Niech coś zrobią z level-scallingiem. Boże, szału dostawałem, gdy z każdym levelem pojawiały się coraz groźniejsze potwory. No ja rozumiem, że świat musi coś oferować, no ale qrwa na 666 levelu żeby byle żebraka przez pół godziny się zabijało, oraz żeby co drugi bandyta nosił daedryczną zbroję, notabene jedną z najrzadszych zbroi w poprzednich częściach?
Cytuj
Propsuje tę myśl w chuj. 0 satysfakcji ze zrobionej postaci, bo i potwory wraz ze wzrostem levelu się zmieniały. Największa wada serii TES to właśnie ten level-scalling.
:facepalm:

http://themodders.org/index.php?/topic/10110-axel/ - gra dla takich casuali jak wy :ok:
Miłej zabawy i satysfakcji z zajebistości swojej postaci :ok:
 

Caesum

Caesum

Użytkownicy
posty1729
Propsy2216
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Caesum

The Elders Scrolls V
#23 2010-12-14, 13:52(Ostatnia zmiana: 2010-12-14, 13:54)
Na którym levelu przeszedłeś Obliviona? :)  Ściągnij sobie jakiś save z np. 100 levelem i spróbuj zabić byle kraba na najwyższym poziomie trudności.
Zamiana potworów na jakieś lepsze wcale mi nie przeszkadza, problemem jest jednak to, iż przy wysokim levelu człowiek, którego na 1 levelu można było utłuc jednym machnięciem najgorszego miecza, podczas gdy na przykładowo 50tym trzeba było się z tą samą osobą tłuc pół godziny, żeby zauważyć jakikolwiek efekt i to na najniższym poziomie trudności.
Poza tym sry, ale imo byle bandyta nie powinien nosić szklanej/daedrycznej zbroi, gdyż taka sama w sobie jest na tyle rzadka i cenna, że idiotyzmem byłoby biegać w niej po mostach i zabierać pieniądze śmierdzącym żebrakom. Podobnie jeśli chodzi o skarby w podziemiach, w których na pierwszym levelu mogłeś znaleźć co najwyżej jakiś grat i stare skarpety, a na najwyższym w co drugim kufrze znajdywałeś daedryczny kirys i szklany topór. Jakby nie patrzeć, żeby grać radośnie w Obliviona, nie powinno się w ogóle levelować, gdyż z każdym levelem potwory stają się coraz trudniejsze niezależnie od tego, czy twoim wrogiem była daedra z pajęczym tyłkiem czy żebrak na którego szczają strażnicy. No chyba, że ktoś lubi z każdym potworem lać się 6 godzin jakby był ostatnim bossem w grze. Level-scalling jest dobry, ale nie w takiej postaci. :facepalm:
 

DzikiBen

DzikiBen

Użytkownicy
Niewielki Mistrz Gothica
posty638
Propsy602
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
  • Niewielki Mistrz Gothica

DzikiBen

The Elders Scrolls V
#24 2010-12-14, 14:08(Ostatnia zmiana: 2010-12-14, 14:11)
Nie mówiąc już o tym, że sama wiarygodność gry zostaje przez to mocno zaburzona. Dla porównania - seria Gothic, w której zostałeś wrzucany do świata i niezależnie od tego, jakkolwiek silny bądź słaby byłeś, zawsze znajdywały się potwory trudniejsze i łatwiejsze do pokonania - gra była przez to tak prawdziwa i satysfakcjonująca. Właśnie, satysfakcja, to dla mnie bardzo ważny aspekt wszelkiego erpega. Nic nie sprawia większej frajdy jak ubijanie trudniejszego potwora z ciekawością, jaki progres poczyniło się ze swoją postacią. Oblivion na to nie pozwala, bo wszystko, co Cię otacza, upgrade'uje się również z Twoim rozwojem. Matko boska, to nawet brzmi głupio, więc W... :facepalm:
 

Caesum

Caesum

Użytkownicy
posty1729
Propsy2216
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Caesum

The Elders Scrolls V
#25 2010-12-14, 14:11(Ostatnia zmiana: 2010-12-14, 14:29)
Y

[mod=Dziki]
...PIERDALAJ
Żeby spamu nie było :lol:
[/mod]

No wiesz co, najlepszą część zepsułeś. D:

Jeszcze chciałbym zauważyć, iż z każdym upgradem twojej postaci Oblivion prędzej czy później tak ulepszy resztę potworów, że niektóre z nich już są nie do pokonania żadnymi normalnymi środkami, chyba że jesteś hardcorem. :< W starych grach wrogowie sa po prostu trudni, jednak da się ich pokonać jeśli ma się dobrą postać i zna się na walce. W Oblivionie masz jedno i drugie, a i tak próba zabicia kogoś to jak walka z wiatrakami.
 

Anonymized

Anonymized

Użytkownicy
posty2957
Propsy6115
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Anonymized

The Elders Scrolls V
#26 2010-12-14, 20:17(Ostatnia zmiana: 2010-12-14, 20:18)
Tak to jest jak się nie umie rozwijać postaci :lol:

Cytuj
Ściągnij sobie jakiś save z np. 100 levelem i spróbuj zabić byle kraba na najwyższym poziomie trudności.
Shame on you Caeseum... próbować sobie na siłę utrudniać rozgrywkę, żeby udowodnić, że LVL-Scaling to coś złego? :facepalm:

Cytuj
Jakieś pieprzenie o wiarygodności, szklanych zbrojach etc. - nie chciało mi się dobierać cytatów
Gothic i Oblivion mają zupełnie inną strukturę. O ile Oblivion ma ogromy świat, który wraz z naszymi poczynieniami idzie do przodu, tak w Gothicu jesteśmy rzuceni do z góry narzuconego przez twórców otoczenia. Oba te rozwiązania są dobre i pasują do swojej gry. Wyobrażacie sobie Obliviona, w którym o tym, czy trafisz na minotaura czy wilka decyduje to, gdzie musisz się udać by wykonać jakiś quest? (przypominam, że kolejność questów jest w pełni dowolna - w gothicu nie) - ja też nie :ok:  
Ja przeszedłem Obliviona w prawie 100% (wykonałem wszystkie zadania poboczne, główne, zdobyłem niemal wszystkie artefakty), grając na średnim poziomie trudności nie zauważałem trudności w końcowych fazach gry - kluczem do sukcesu jest po prostu dobry rozwój postaci, czego wy jak widać nie umiecie doprowadzić do porządnego stanu. Jak już mówiłem, Axel będzie grą dla was i przestańcie się żalić jakby wam kazali wkładać sobie drzazgi w fiuta :ok:
 

Caesum

Caesum

Użytkownicy
posty1729
Propsy2216
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Caesum

The Elders Scrolls V
#27 2010-12-14, 21:31(Ostatnia zmiana: 2010-12-14, 21:58)
Cytuj
Shame on you Caeseum... próbować sobie na siłę utrudniać rozgrywkę, żeby udowodnić, że LVL-Scaling to coś złego?
Rozumiem, że grę ukończyłeś na 13 levelu i nie raczyłeś zobaczyć jak to jest grać postacią, którą robiło się coś więcej niż latało od wielkiej jaszczurki do dupy murzyna po queściki po 100gold każdy? :facepalm:  
Niestety po skończeniu questów Obliviona nie ma niczego do roboty poza levelowaniem, który ten twój posrany level scalling całkowicie zepsuł i zrobił levelowanie bezużyteczne, ba, zabronione jeżeli komuś nie chce się walczyć! W każdym innym RPG'u żeby zabić jakąś postać, trzeba najpierw ją wylevelować. W przypadku Obliviona jest odwrotnie. Ponadto dzięki temu cudowi świata każde podziemia są zdegradowane do tego samego poziomu, tak więc na postaci z niskim poziomem gówno się znajdzie poza hordą zombiaków i ożywieńców, którym staje na widok żywej dupy. Z kolei gdy się dostanie na taki poziom, że kasa nie jest już problemem, w tych samych podziemiach można znaleźć najcenniejsze zbroje jakie tylko widziało Tamriel. BA! Nawet nie trzeba wpieprzać się do grobowców, wystarczy pójść do pierwszego lepszego obozu zbójników, by obłowić się tak, że można by było odkupić od śp. Septima całe Cyrodiil i wydupczyć stamtąd wszystkie nielubiane osoby.
Powinny być jakieś procenty dropnięcia przedmiotów, a nie coś takiego jak tutaj, że im wyższy level, tym lepsze przedmioty nie ważne, czy wg. LORE są to najrzadsze i najdroższe pierdoły na świecie i czy kuferek, z którego się go wyjmuje, znajduje się w starożytnym rozwalonym mieście czy w piwnicy mieszkańca Brumy. Obrona czegoś tak gównianego tylko dlatego bo "mi się grało fajnie i prosto" to zwyczajna głupota, mi też się grało fajnie jak olałem levelowanie. Bethesda poszła na łatwiznę z tym rozwiązaniem i spierdoliła na całej linii.
 

DzikiBen

DzikiBen

Użytkownicy
Niewielki Mistrz Gothica
posty638
Propsy602
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
  • Niewielki Mistrz Gothica

DzikiBen

The Elders Scrolls V
#28 2010-12-14, 21:43(Ostatnia zmiana: 2010-12-14, 21:50)
Spierdalaj na kartoflisko zamojskie pyry orać. Nie chce mi się  na Ciebie przegrzewać komór, ponieważ jeszcze trochę ponad rok temu sam mówiłeś, że level-scalling jest jednak kiepskim rozwiązaniem. Wiem, że to argument pozamerytoryczny, ale sorry, sam wielokrotnie odwoływałeś się do archiwów na GG. Nara i miłej rozmowy.
 

Anonymized

Anonymized

Użytkownicy
posty2957
Propsy6115
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Anonymized

The Elders Scrolls V
#29 2010-12-14, 22:05(Ostatnia zmiana: 2010-12-14, 22:41)
Cytuj
Spierdalaj na kartoflisko zamojskie pyry orać. Nie chce mi się na Ciebie przegrzewać komór, ponieważ jeszcze trochę ponad rok temu sam mówiłeś, że level-scalling jest jednak kiepskim rozwiązaniem. Wiem, że to argument pozamerytoryczny, ale sorry, sam wielokrotnie odwoływałeś się do archiwów na GG. Nara i miłej rozmowy.
NOT, zawsze uważałem to za dobre rozwiązanie :lol:
Oto archiwum, o którym przed chwilą wspomniałeś :lol:

Spoiler
Wilku, 2009-07-17 04:41:48:
przy 20 bodajze

Wilku, 04:41:52:
sa minotaury

Wilku, 04:41:59:
no wlasnie xD

Dziki, 04:42:05:
i tak swoja droga

Dziki, 04:42:11:
to rowniez glupie w obku

Dziki, 04:42:20:
wszystko dostosowuje sie do lvl bohatera

Wilku, 04:42:29:
wlasnie bardzo dobre

Wilku, 04:42:36:
bedziesz mial wyzszy lvl

Wilku, 04:42:42:
ale nie koniecznie bedziesz lepiej walczyl

Dziki, 04:42:54:
z drugiej strony

Dziki, 04:42:58:
w gotiku fajne bylo to

Dziki, 04:43:13:
ze, by wybrac sie na jakis teren

Dziki, 04:43:16:
trzeba bylo podszkolic bohatera

Dziki, 04:43:22:
tam tego nie ma :P
next...
Spoiler
Dziki, 2010-04-09 01:35:37:
no bo na 7 lvl pojawiaja sie trolle a ja juz wtedy wymiekam na srednim xd

Dziki, 01:35:46:
albo wyzej, nie pamietam :D

Wilku, 01:36:05:
ostatni potwór to minotaur ;d

Wilku, 01:36:10:
zajebibisce trudny o_O

Wilku, 01:36:21:
mimo iż byłem już na maksa

Dziki, 01:36:27:
jak gralem na Twoim koxie


Wilku, 01:36:28:
wyszkolony w orężu i zbroi

Dziki, 01:36:30:
to spokojnie dawalem rady...

Spoiler
Dziki, 2010-07-05 03:33:40:
ja sciagam patcha

Dziki, 03:33:42:
czy tam mod

Dziki, 03:33:50:
zeby bylo jak w Gothicu

Dziki 03:33:50:
tj

Dziki, 03:34:08:
ze kolesie nie rosna w sile wraz z postepem gry

Wilku, 03:34:24:
no to ssie ten mod ;d

Dziki, 03:34:37:
skad wiesz ;d ?

Wilku, 03:34:50:
bo w oblivionie najlepsze bylo wlasnie to jak sie expilo ;]

Wilku, 03:35:00:
wystarzylo wybrac odpowiednie umiejetnosci d

Wilku, 03:35:00:
;d

Wilku, 03:35:06:
ktorych uzywa sie czesto

Wilku, 03:35:11:
i lvl bardzo ladnie lecą ;d

Wilku, 03:35:22:
tj. ostrza

Wilku, 03:35:22:
blok

Wilku, 03:35:28:
ciezka/lekka zbroja

Dziki, 03:35:33:
no ale nie ma satysfakszyn z ubijania stworow

Wilku, 03:35:33:
kowalstwo ;d

Wilku, 03:35:44:
nie o to chodzi w rpg <faja>

Dziki, 03:35:48:
bo jak chcesz se przedluzyc kutasa

Dziki, 03:35:53:
to potwory tez silniejsze ;<

Dziki, 03:35:58:
co to ma byc?!

Wilku, 03:35:59:
a no są ;d

Wilku, 03:36:12:
minotaur to naprawde ciezki orzech do zgryzienia ;d

Wilku, 03:36:17:
i wlasnie to jest zajebiste ;d

Wilku, 03:36:36:
ale misje poboczne w oblivione

Wilku, 03:36:39:
to milosc <3333 ;d

Wilku, 03:36:47:
zwlaszcza w mrocznym bractwie ;d

Jesteś po prostu fanbojem gothica, a teraz ssij wójtowi zamościa :lol:



kurwa, kocham archiwum w mirandzie :lol2:

@down. przykro mi, innych nie ma :|
 

DzikiBen

DzikiBen

Użytkownicy
Niewielki Mistrz Gothica
posty638
Propsy602
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
  • Niewielki Mistrz Gothica

DzikiBen

The Elders Scrolls V
#30 2010-12-14, 22:30(Ostatnia zmiana: 2010-12-14, 22:31)
Cytuj
Oto archiwum, o którym przed chwilą wspomniałeś
Poszukaj głębiej, a nie publikujesz informacje wygodne wyłącznie dla Ciebie.
 

Jurigag

Jurigag

Użytkownicy
posty869
Propsy285
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
A ja że się spytam. Jak można grać w taką grę jak Morrowind ? Mam nawet oryginałą, próbowałem już z 20 razy pograć w to dłużej niż 15 min... nie dało się ;/ Ta gra jest nudna jak cholera i jeszcze raz nudna. To chyba tylko dla masochistów :D
 
Skrypter/Tester - Szukasz testera/skryptera - Pisz !

Lansjer

Lansjer

Rzeka
posty808
Propsy502
ProfesjaLvl designer
  • Rzeka
Nie umiesz w to grać poprostu :lol2:
 

Caesum

Caesum

Użytkownicy
posty1729
Propsy2216
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Caesum

The Elders Scrolls V
#33 2010-12-29, 15:32(Ostatnia zmiana: 2010-12-29, 15:32)
Ja w to grać nie mogłem gdy miałem grę na czysto. Fast Travel + parę modów typu MGE i kolekcja poprawiaczy grafiki by Vurt i gra wygląda lepiej niż Oblivion, a i przyjemniejsza jest. :lol2:
 

Cichociemny

Cichociemny

Użytkownicy
posty15
Propsy3
  • Użytkownicy

Cichociemny

The Elders Scrolls V
#34 2010-12-29, 16:29(Ostatnia zmiana: 2010-12-29, 16:29)
Grałem i w Morka i w Obliviona. Podobają mi się, ale co prawda to prawda - fabuła nudna jak skurwysyn. A najbardziej wkurwiało mnie, że np. jak jesteś zabójcą i idziesz zabić kogoś na zlecenie - i uwaga:

-Wbija zabójca do karczmy, upatruje ofiarę a potem napierdala sztyletem na oślep.

Co to ma do cholery być? Mam nadzieję, że w Skyrim będzie usprawniona walka sztyletem (poderżnąć będzie można komuś gardło albo wbić sztylet w plecy, nie wiem), bo to mnie strasznie wkurzało. Nie lubiłem też w Morrowindzie tego strasznego krajobrazu (o tym mówi Kolega z Wojska). Wszędzie grzyby, skały pustynie. Najgorzej jest na terenach Popielnych Ziem, bo tam bardzo często są te zasrane popielne burze, które wkurwiają że się grać nie chce. Na szczęście w Oblivionie są same lasy.

W Morrowindzie jest też słaba fizyka gry. Zobaczcie na takim przykładzie: "Weźcie sobie kubki, ustawcie z nich wieżę, a jak zabierzecie pierwszy kubek, to wieża nadal będzie stała". W Oblivionie natomiast jak np. idziesz koło szafy, to możesz niechcący zachaczyć o szafkę i zjebać z niej niechcący wszystkie rzeczy. Przynajmniej w Oblicku ludzie spadają ze skarpy, a nie wiszą w powietrzu.

Ale najbardziej bolało mnie to w Oblivionie, że nie możesz ustawiać rzeczy gdzie chcesz :( W Morku mogłeś na stole w domu postawić talerz, jedzenie, świece, alkohol, kufle i fajnie to wyglądało.

I też zastanawiem się, jak upiększą krajobraz Skyrim, żeby nie był monotonny. Pozdrawiam.
 

Anonymized

Anonymized

Użytkownicy
posty2957
Propsy6115
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Anonymized

The Elders Scrolls V
#35 2010-12-29, 18:10(Ostatnia zmiana: 2010-12-29, 18:38)
Cytuj
próbowałem już z 20 razy pograć w to dłużej niż 15 min...
Po co? 15min wystarczy do ukończenia całej gry :lol2:
https://www.youtube.com/watch?v=m1IRxTN-_kU

Cytuj
Ale najbardziej bolało mnie to w Oblivionie, że nie możesz ustawiać rzeczy gdzie chcesz :(
Jak nie jak tak :lol:
 

DzikiBen

DzikiBen

Użytkownicy
Niewielki Mistrz Gothica
posty638
Propsy602
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
  • Niewielki Mistrz Gothica
Cytuj
Ale najbardziej bolało mnie to w Oblivionie, że nie możesz ustawiać rzeczy gdzie chcesz :(
"z"
 

Caesum

Caesum

Użytkownicy
posty1729
Propsy2216
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Weź nie dostań kurwicy ustawiając jakieś pierdoły na półce.
 

Thoro

Thoro

The Modders
Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
posty3323
Propsy3560
Profesjabrak
  • The Modders
  • Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
w tym wypadku polecam simsy
 

Cichociemny

Cichociemny

Użytkownicy
posty15
Propsy3
  • Użytkownicy
No fajnie se tak mieczyki poukładać na szafeczce  :lol:
 


0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry