W zasadzie nie mam zdania na temat WOŚP, ale miałbym więcej pokory oceniając ministra Jakiego - wychowuje syna, który choruje na zespół downa, więc doskonale wie co to znaczy znaleźć się w takiej sytuacji i potrzebować pomocy. Więc, jeżeli z jego perspektywy WOŚP jest powiązany z Woodstockiem, na którym promuje się "politykę śmierci" i aborcję eugeniczną, to faktycznie może nie chcieć dokładać do tego pieniędzy.