ja nawet będąc biedakiem miałbym wyjebane na ten napój za 2,70. raz, że nie było by mi to do niczego potrzebne bo ani to smaczne, zdrowe ani do życia nie jest niezbędne, a dwa mam godność człowieka. oczywiście większość tych ludzi nie jest biedna. tylko zwykła polska hołota, która rzuci się na wszystko co darmowe, nie zastanawiając w sumie po co i tu jest ta delikatna różnica między braniem bo dają jakieś pomyje a walką o coś za co i tak się płaci.