Najlepsze GTA? 14596 43

O temacie

Autor

Zaczęty 2.11.2009 roku

Wyświetleń 14596

Odpowiedzi 43

Veto

Veto

Użytkownicy
posty369
Propsy19
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Veto

Najlepsze GTA?
#20 2009-11-25, 22:58(Ostatnia zmiana: 2009-11-25, 23:03)
Gta IV tBotGT, gram od kilku godzin, ale naprawdę full zajebioza.
 

DuoGum

DuoGum

Użytkownicy
posty224
Propsy8
  • Użytkownicy
A ja wolę sobię wrócić do czasów GTA Vice City, mimo iż tą "wypasioną, zajebistą" IV mam.
 

Vierzba

Vierzba

Użytkownicy
Seba
posty590
Propsy1408
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Seba
Czysta czwórka ma chujowe misje podpięte pod schemat "Jedź na miejsce handlu/haraczu/czegokolwiek równie niewinnego, dowiedz się że coś się spierdoliło, wejdź do budynku i przedzieraj się zabijając wszystko co żywe, zabierz prochy/haracz/etc., przedrzyj się z powrotem przez budynek do wyjścia, spierdol przed policją". Cofnięcie się pod względem gameplayu w stosunku do poprzednich części też dało o sobie znać. Ale mimo to było wyjebane, bo miało klimat i szeroko pojętą, niezastąpioną grywalność. Zagubieni i Cholerni, mimo że harleye i Hard Rock to nie moje klimaty, urzekło mnie i nie mogłem się od nich oderwać. Kiedy w końcu zdecydowałem się tknąć Ballady o Gejach, pomyślałem że od Lostów lepsze być nie zdoła. Na szczęście się pomyliłem i mogę tylko powiedzieć, żebyście czekali na prawdopodobną konwersję PC, bo wg. mnie i wielu innych osób jest być może najlepszym GTA.
 

Veto

Veto

Użytkownicy
posty369
Propsy19
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Veto

Najlepsze GTA?
#23 2009-11-27, 18:13(Ostatnia zmiana: 2009-11-27, 18:13)
Jestem podobnego zdania :P
o ile IV i LoD to gówno, o tyle ballada bije je na głowę, jakby robił ją inny zespół.
Misje bardzo długie(to na plus) i ciekawe, a wykończenia b. spektakularne, duża swoboda działania i otwarty świat (wiadomo gta).
Dodam jeszcze, że ballada jest samodzielna.
 

Kamo

Kamo

Użytkownicy
posty78
  • Użytkownicy
1. GTA VC - najlepszy klimat
2. GTA SA - innowacyjna
3. GTA 3 - początek nowego życia serii GTA
4. GTA 2 - :P
5. GTA 4 - ta superekstrawywalista część - jak dla mnie - okazała się monotonną kiszką, którą choćby SR2 byje
na głowę.


Zaraz mnie zjecie za GTA4 ale srać na to ;]
 

Veto

Veto

Użytkownicy
posty369
Propsy19
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Cytat: Kamo link=topic=7673.msg72720#msg72720 date=Dec 5 2009, 10:30 AM\'
5. GTA 4 - ta superekstrawywalista część - jak dla mnie - okazała się monotonną kiszką, którą choćby SR2 byje
na głowę.
bez przesady
 

Kamo

Kamo

Użytkownicy
posty78
  • Użytkownicy
Wiesz VETO, wszyscy mają własne zdanie, a to że wyłamuję się z tłumu i stawiam kloca na GTA 4 to już jest "fuj"? Ta gra nie miała nic, co by przykuło mnie do monitora na dłużej niż pół godziny - wprawiała mnie w uczucie melancholii i znużenia (nie, od razu nadmnieniam, że chodzi na moim piecyku bardzo dobrze i nie gram przy 20 FPS). Poprostu, jak dla mnie jest wiele ciekawszych zajęć niż granie w GTA 4 - chodźby szwędanie się z kumplami.
 

DzikiBen

DzikiBen

Użytkownicy
Niewielki Mistrz Gothica
posty638
Propsy602
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
  • Niewielki Mistrz Gothica

DzikiBen

Najlepsze GTA?
#27 2009-12-06, 00:43(Ostatnia zmiana: 2009-12-06, 04:44)
Cytuj
No nie ma co oszukiwać, ta gra wg. mnie jest doskonała biorąc pod uwagę wszystkie istniejące czynniki zaś jej jedyny minus to misja ze zdalnym helikopterem.

Tak se gram od jakichś dwóch dni w GTA Vice City i dochodzę do wniosku, że ta część, pod pewnym względami technicznymi to większy crap niż Gotik. O ile uciążliwe wczytywanie się terenu oraz bugi na wyłączonym limicie klatek można usprawiedliwić jakością ówczesnego sprzętu, o tyle możliwości doganiania oraz przesuwania wozów własnym sprintem, mechaniki posługiwania się bronią palną, lotu helikopterem, czy zjawiska w którym bohater, który spadając z najwyższego budynku w grze traci marne 70 punktów życia zrozumieć nie mogę. Największe apogeum idiotyzmu to niedopracowania typu zabijanie przeciwników przez litą ścianę albo odbijanie się przechodniów od auta jadącego z maksymalną możliwą do osiągnięcia w grze prędkością. :huh:  Odświeżyłem sobie grę, bo o ile pamiętam, grając jakieś dwa lata temu nie udało mi się jej ukończyć przez uciążliwy błąd, który w efekcie uniemożliwiał mi zaliczenie głównego wątku fabularnego. Mimo tego, że gra jest pełna sporych niedociągnięć to klimat, dość interesująca fabuła czy zmontowane z klasą przerywniki filmowe w sporym stopniu to rekompensują. Może nawet skończę, i zaraz za San Andreas, w które w zasadzie, jako gówniarz, grałem jedynie na czitach, będzie to jedyne GTA, które przeszedłem. :D  Mimo, że niektóre misje są w chuj frustrujące i przyprawiają mnie o atak białej gorączki. -,-

Cytuj
(nie, od razu nadmnieniam, że chodzi na moim piecyku bardzo dobrze i nie gram przy 20 FPS)

GeForce 8500? Nie żartuj.
 

Thoro

Thoro

The Modders
Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
posty3323
Propsy3560
Profesjabrak
  • The Modders
  • Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską

Thoro
The Modders

Najlepsze GTA?
#28 2009-12-06, 09:42(Ostatnia zmiana: 2009-12-06, 09:49)
Cytat: Kamo link=topic=7673.msg72722#msg72722 date=Dec 5 2009, 10:57 AM\'
Wiesz VETO, wszyscy mają własne zdanie, a to że wyłamuję się z tłumu i stawiam kloca na GTA 4 to już jest "fuj"? Ta gra nie miała nic, co by przykuło mnie do monitora na dłużej niż pół godziny - wprawiała mnie w uczucie melancholii i znużenia (nie, od razu nadmnieniam, że chodzi na moim piecyku bardzo dobrze i nie gram przy 20 FPS). Poprostu, jak dla mnie jest wiele ciekawszych zajęć niż granie w GTA 4 - chodźby szwędanie się z kumplami.

Podbijam. GTA4 mimo hucznych zapowiedzi i głośnej psychologii tłumu, która mówi jakie to jest "fajne" gra nie oferuje niczego czym mogłaby przyciągnąć na dłużej. Wątek z tymi wszystkimi emigrantami jest nudny jak symulator rolnika, a nie dość że niczym nie zaskakuje to ponadto jest strasznie przewidywalny.

Odnoszę wrażenie, że wielu wielbi tą grę za bycie swego rodzaju celebrytą - bo to gta, bo niby taki wielki mega hit, bo ludzie się zesrali itd. Gówno mnie obchodzi, że przypadkowo spotkany na ulicy przechodzień mówi "spierdalaj", tak samo jak gówno mnie obchodzą super realistyczne animacje drapania się po jajkach przez tych przechodniów. Co mi po tym, skoro animacja głównego bohatera jest strasznie niewygodna że zwyczajnie większość czasu gry spędzamy w pojazdach? Z resztą co mi nawet po tym skoro gra nie oferuje takich zadań jak poprzednie części? GTA zawsze charakteryzowało się pewnym poziomem groteski i licznymi nawiązaniami w losach bohatera do kultowych filmów z przedstawianego czasu. GTA IV nie oferuje ani jednej z tych rzeczy, ale chuj mega hit, trzeba się jarać z zasady, bo wszyscy polecają i w ogóle.
 

Kamo

Kamo

Użytkownicy
posty78
  • Użytkownicy
Popieram Misia Krzysia. :lol2:  GTA 4 nie jest grą złą, ale nie jest też super-produkcją. Taki średniak na 6/10 w porywach na 6+ jak dla mnie. Nudą zawiewa z każdej strony - brakuje tego wieśniackiego poczucia humoru, które możnabyło zaobserwować w poprzednich częściach z serii GTA, a z kolei Saints Row 2 oferuje to co dobre w GTA III-SA w pigułce - gra niedorzeczna, aczkolwiek o ciekawych zwrotach akcji. POLECAM GORĄCO! Za SR2 przemawia również cena. 39,99 a zapewniam że fun o wiele większy niż w przypadku skostniałej "CZFURKI".

Do Dzikiego - nie na 8500GT tylko 9800GT 1GB.

PS. Znowu jakis pedał usunie mój post?
 

Zkirtaem

Zkirtaem

Moderator
Mięso
posty2171
Propsy1689
ProfesjaGracz
  • Moderator
  • Mięso

Zkirtaem
Moderator

Najlepsze GTA?
#30 2009-12-06, 16:45(Ostatnia zmiana: 2009-12-06, 16:48)
A ja popieram siebie. GTA IV jest grą z zajebiście dopracowaną fabułą i miażdżącymi tekstami, a oprócz tego ma różne wesołe pierdółka w stylu ludzi łapiących się za swój (swój? no, już nie.) samochód i ciągnących się za nim aż go rozbijemy o latarnię, czy inne występy. Ale i tak najbardziej miażdży klimacikiem i fabułą. No, i wreszcie mamy kolesia z jakimś konkretnym istnieniem, życiorysem (?), itepe, a nie - jak w poprzednich tekstach - siema, jestem murzynem, nazywam się sidżej i zostanę gangsterem numbero uno. Ino strasznie niezoptymalizowana, ale mam komputer, który pozwala mi z tym żyć.
 

Vierzba

Vierzba

Użytkownicy
Seba
posty590
Propsy1408
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Seba
Rockstar jakoś nie umie robić klimatycznych murzynów - głównych bohaterów. Luis z ballady też jakiś taki niemrawy jest, niby rozpierdala gangsterów tabunami ale żali się że to niebezpieczne i wolałby iść do parku, niby rucha wszystko co się rusza i na drzewo nie ucieka, ale nie wiem. Dla mnie się nie wydaje zbyt seksowny :huh: . Tyle że potańczy i już ma ruchanie, też bym chciał być murzynem. :P  I tak w podsumowaniu niby taki gangster, niby taki pimp, niby taki biznesmen, niby taki szacunek ludzi ulicy ale ciota z tego wyszła. Dobrze go podsumował Mori Kibbutz (znajome nazwisko? :lol2: ) w jednej misji: "Incredible! He looks like a man, but he talks like a pussy!"
 

Thoro

Thoro

The Modders
Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
posty3323
Propsy3560
Profesjabrak
  • The Modders
  • Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską

Thoro
The Modders

Najlepsze GTA?
#32 2009-12-06, 17:42(Ostatnia zmiana: 2009-12-06, 17:42)
Ale przecież poprzedni bohaterowie też mieli rysy historyczne, na tyle na ile to było potrzebne. Co mi po tym, że jestem zajebistym imigrantem po wojsku i przejściach skoro rzeczy które wykonuje są zwyczajne, przyziemne dla każdego człowieka i co z tym idzie nudne.
 

DuoGum

DuoGum

Użytkownicy
posty224
Propsy8
  • Użytkownicy
Reasumując : Te szumne zapowiedzi, chuj wie co jeszcze na nic się zdały, gra jest monotonna. Oczywiście każdy ma tutaj swoje zdania, ale widzę, że nie tylko ja sądze podobnie. Dlatego VC ftw. <3. Zawsze lubię włączyć choćby na chwilę VC, przejść sobie po raz kolejny którąś tam misję, zamiast grać w tą przewyjekurwabistą czwórkę, z grafiką przezajebistą, ale z brakiem klimatu :lol2:
 

Zkirtaem

Zkirtaem

Moderator
Mięso
posty2171
Propsy1689
ProfesjaGracz
  • Moderator
  • Mięso
Mieli "tyle, ile było trzeba" - imo za mało. O historii tego Niko też w zasadzie mało wiemy, ale tu wszystko widać wyraźnie. I on wreszcie jest jedynym w serii bohaterem, który przychodzi tu w innym celu, niż zostaniu zajebistym gangsta elo joł ziom.
 

Retsked

Retsked

Użytkownicy
Jam jest 444
posty1533
Propsy61
  • Użytkownicy
  • Jam jest 444
Tak w ogóle, to GTA2 posiada jakąś fabułę? Za cholerę nie mogę sobie przypomnieć :lol2: .
 

Żadna Głupia Spółgłoska

Żadna Głupia Spółgłoska

Użytkownicy
Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
posty2557
Propsy3534
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
  • Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
Ja tylko pamiętam że była tam Yakuza, która miała fajne samochody :lol2:
 
Często odkrywa się, jak naprawdę piękną jest rzeczywiście piękna kobieta dopiero po długim z nią obcowaniu. Reguła ta stosuje się również do Niagary, majestatycznych gór i meczetów, szczególnie do meczetów.
Mark Twain

DuoGum

DuoGum

Użytkownicy
posty224
Propsy8
  • Użytkownicy
Namiastka fabuły była :lol2:
 

Vierzba

Vierzba

Użytkownicy
Seba
posty590
Propsy1408
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Seba
 

Thoro

Thoro

The Modders
Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
posty3323
Propsy3560
Profesjabrak
  • The Modders
  • Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
Cytuj
PS. Znowu jakis pedał usunie mój post?

Rozmowy prywatne załatwiamy przez PM, "pedale".
 


0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry