Widzę, że ta gra wiecznie będzie żywa wiec potrzebuje waszej rady.
Kiedyś z 7-10 temu przechodziłem returninga strażnikiem świątynnym.
Później nekromantą, tylko że na wersji gdzie nie można było przywołańcami bić bosow, dotrwalem tak do questa z duchem wody, ale coś się zj**ało i nie bylo 4 kamyka (b marvin b) tez niewiele pomogło, jakby go nie bylo w wersji, ale no trudno.
Moje pytanie brzmi, jak wygląda to po latach i wielu zmianach wśród magów? Jakiego polecicie? Tak by miło się grało poziom Gothic z wymaksowanym co sie dało. Myślałem nad magiem wody, ognia, a moze nekrus znów przez sekte noman.
Ps. Jestem masochista i gram na padzie, wiec szybkie picie potek odpada.