Przeszedłem grę parę godzin temu, chciałem się podzielić opinią i uwagami co do moda. Oprócz tego wypiszę autorowi błędy, które wyłapałem. Zaznaczam, że to wersja 1.1b, więc niektóre moje wypociny mogą okazać się nieaktualne, ale do rzeczy.
Plusy moda:
- Walki ze smokami oraz Krukiem to w końcu wyzwanie, musiałem się natrudzić i wczytywać po kilka razy, aby ich pokonać. Było czuć, że są bossami, w przeciwieństwie do podstawki gdzie wystarczyło przyzwać demona/golema, aby zajął się problemem.
- Duża ilość pancerzy, różnią się statystykami obrony przed Broń/Magia, przez co używa się kilku zbrojek, w zależności od sytuacji. (Polecam wybrać się na cmentarzysko orków przed walką ze smokami

)
Rzadkie potwory. (Mi sie gdzieś 2 bossy uchowały, myślałem, że będą na dworze Irdorath) Niemniej jednak bardzo mi to przypadło do gustu, wydłużyło mi to grę o godzinę/dwie. Nie są one zbyt ciężkie (z wyjątkami), a nagrody adekwatne do włożone wysiłku. Liczę, że autor wstawi może mapę z ich lokalizacją.
- System craftingu pancerzy i przedmiotów jako czeladnicy. Ja wybrałem grę czeladnika Thorbena z myślą o pierścieniu ze Sprintem, cóż, głupi byłem, bo udało mi się go zrobić dopiero w 5 rozdziale.
- Gospodarka jest na poziomie, nie trzeba wykupywać wszystkiego, bo spokojnie starczy wam do końca gry to, co zrobicie i znajdziecie sami. Niepotrzebnie wszystko chomikowałem i skupywałem, przez co skończyłem z OGROMNĄ ilością potek, więc nie bójcie się ich zużywać na bieżąco.
- W miarę odpowiednio dobrany balans. Skończyłem grę na 56lv i było mi wręcz łatwo, gdybym nie farmił wszystkiego. Myślę, że grę można spokojnie ukończyć na około 40 poziomie.
- Imienni bandyci, fajnie było zobaczyć jakieś urozmaicenie i starych znajomych wśród grup bandytów. Jedynie przeszkadzała mi niedopasowana broń (np. świstak z bronią 2h) oraz szkoda, że autor nie poszedł o krok dalej i nie nagrał może jakichś kwestii dialogowych jako smaczków, tak czy siak, na plus.
- Zmiana lokacji Biffa, całe szczęście, że to zostało przemyślane, bo bez niego nie dałbym sobie rady ze smokami + zabiłbym się, gdybym miał po niego biegać co chwilę na początek górniczej doliny.
- Usprawnione okienko informacji, kiedy dostaje doświadczenie i nowe przedmioty.
Minusy:
- Nie opłaca się uczyć języków kapłanów, Kapliczek III poziomiu znajdziesz max po 1 sztuce.
- Kapliczki/Saturas/Sagitta/Łóżka nie leczą całego życia, pytanie, czemu? Gracz zamiast raz pójdzie spać dwa razy.
- Kradzież kieszonkowowa to zmarnowane punkty nauki, jeśli nie idziemy pod zręczność. Max to 600xp (dla najgorliwszych może 1k)
- Mod ewidetnie stworzony pod grę magiem, który w podstawce i tak już jest potężny. Tarcze i kostury, które dają w cholere dodatkowej many. (Dla niektórych może to być fair, gdyż wojownicy i tak dostają od gry Szpon Beliara z którym się biega do końca gry.)
- Tarcze są słabe i nieużyteczne, ponieważ max daje 10 i 30 DEFA na broń/strzały, co nie jest warte 20 punktów nauki. - Dopiero pod koniec gry jak zostały mi zbędne PN to się tego wyuczyłem. Tarcza powinna dawać możliwość blokowania mobów tak samo jak uderzenia mieczy, dopiero wtedy można byłoby to traktować jako 'kolejną' ścieżkę rozwoju, jak np. w modzie Ucieczka. Póki co, tylko przydatne dla magów.
- Eksploracja Khorinis jest niewartościowa, autor nie nagradza zwiedzania każdego zakamarka mimo dodania nowych lokacji co bardzo mnie rozczarowało. (Jarkhendar i Górnicza Dolina to inna bajka, tam warto zwiedzać)
- Nie podoba mi się usunięcie żądeł krwiopicji z obozu bandytów, jeśli ktoś próbuje wykonać questa Meandry Umysły bez tracenia PN, to nieźle się nabiega.
- Podoba mi się, że autor pomyślał o Zombie i ich opancerzeniu, bo jest to fajne urozmaicenie, nie rozumiem jednak, czemu Zombie w pancerzach Paladynów są pochowani w Jarkhendarze, gryzie w oczy.
- Niezrozumiały system kluczy porozrzucany w randomowych miejscach/ciałach w GD, rozumiem, że co autor moda miał na myśli, jednak wydaje mi się, że mógłby to zrobić lepiej.
- 0 exp za piratów i niektórych NPC jak Rod, Cipher czy paladynów i kopaczy w kopalniach rudy.
- Brak autosprintu i brak quick lootingu, mamy rok 2021, to wydaje mi się, że takie funkcję powinny być automatyczne dodane do powstającego moda. (tak jak podpisane zwoje i amulety).
- Pancerze łowców demonów noszone przez strażników miejskich.
- Ulokowanie artefaktów Beliara jest po prostu... głupie, od razu mi się nasunęła myśl, po co miałby chować je na statku?? Lepiej było już wsadzić je wraz z łzami Innosa.
Błędy:
- Trolle spawnią te cholerne gobliny, nawet jeśli nie atakujesz je bugami. Po prostu się tepa albo lata w powietrzu po 2-3 uderzeniach i wywala mi w chuj goblinów.
- Podczas dialogu z Emiratem w Jarkendarze można mu dać pancerz "włuczęgi".
- Szaty magów regenerują manę nawet jeśli nie jesteś magiem.
- Biff nie chce nam pomóc walczyć z Urobosem (chyba, że to zamierzone, to git)
- Baal Taandral z bagna (czy jakoś tak), nie atakuje nas, ani nie ma kwestii dialogowej.
- Duch Kruka nie ma kwestii dialogowej i nie atakuje nas jeśli mamy pancerz bandyty.
W sumie krótko a nawet jeśli było więcej, to już nie pamiętam.
Ogółem mod polecam - zwłaszcza dla osób szukających cięższej gry. Nowi gracze również znajdą tutaj frajdę, o ile wybiorą mod EASY, bo dla doświadczonego gracza poziom standard jest wyzwaniem na początku gry.