Zrobłem jak powiedziałeś. Zabiłem Luke, wziąłem list od niego, ide do Osaira, nie ma z nim dialogu, ide do Haniara, daję mu list, potem idę pod posąg i Joaquim stoi pod posągiem, ale nie ma z nim opcji dialogowej. Co za popierdolona lokacja, nic tylko bieganie z kopalni do świątyni, już pustynia adanosa lepsza bo przynajmniej sobie powalczysz, wczytam sobie save sprzed lasu asasynów i po problemie, najwyżej będę 1 poziom w plecy.