Z goldem krucho? teraz?
Ja z trofeów tylko się nie nauczyłem płytek, mięsa, oraz rogów cieniostwora i zębacza. Po prostu uznałem że to by było za dużo, golda i tak mam za dużo. Nie grałeś pewnie Tizgar ostantio ale sporo się zmieniło. W samym Khorinis masz z 5k golda w stakach po 500x więc z goldem nigdy nie jest krucho. A jeszcze nie sprzedałem nic, nawet jednego miecza, pręty nadal mam w plecaku, nie kopałem złota ani żelaza.
Aktualnie 181zręczności i 64% 1h, 15k golda przy sobie, wszystkie ważne umiejętności wyuczone. Wiem że książki sporo kosztują i różne rzeczy na potki, ale i tak wiem że mi wystarczy, jeszcze nawet trofeów nie sprzedałem po powrocie z jarkendaru.
Aktualnie można nawet kodem sobie przyzwać miksturkę siły albo zręczności, więc marnowanie pn, e tam.. zawsze można się poratować. Nie jestem zwolennikiem kodów, ale gdy by była taka sytuacja w której coś źle zrobiłem, to nie będę przecież grał od nowa, bo zabrakło coś do najlepszej broni.
p,s Nie wiem co jest grane ale za zwykłą bójkę obok Alrika zostałem zabity.. WTF? serio, w porcie możesz bić się ile chcesz mówili, straż nie zareaguje XD